Kebap

4 minuty temu, Agula535 napisał:

No cóż, zamówiła dużo badziewia, piękna zielona opaska z czółkami i do tego takie te wece( frotki na nadgarstki aby woda nie spływała po rękach w trakcie mycia)  ale hitem było kiedy stwierdziła, że te frotki są takie same jak jej gumka do koka więc będzie ich używać do robienia kitki ,mimo iż ma bardzo dużo włosów da się je przeciągnąć .

Hahaha, Zakolaczek już na zawsze w swoim małym światku  

2 godziny temu, Eviqs napisał:

To ona znowu chce jechać na ten badziew??? Wynudziła się tam jak mops, po wszystkim wyglądała jakby stado koni po niej przegalopowało i znowu chce to sobie zrobić?

Trzeba znowu ogarnąć pięty. Kiedy jak nie w namiocie albo między ludźmi xddd

Jeszcze chwilę temu wydawało się, że tylko jakiś emigrant jest jedyną opcja dla kartofla, tymczasem mijają 3 lata i okazuje się że zupełnie nikt jej nie chce.

Pięknie wczoraj nieogar "ogarnięty życiowo i finansowo" nagle zrobił się milutki i zaczął uskuteczniac żebrando o towarzystwo na wibracje. Mam nadzieję, ze wicki będą się zabijać o możliwośc dowozu i obsługi słońcia na festiwalu, w zamian za możliwość wysłuchania łykania smarków na żywo. Oby tylko nie skończyły jak kolejne koleżanki Eli Gawin

3 minuty temu, madziuszek napisał:

Tak, raz singielstwo jest super i trzeba się tym chwalić na miniaturkach, a raz powodem do smutku (pamiętny s*x w wielkim mieście) lub wyzywania larw  

Pięknie się w ten sposób orze na lajwach, czasem już nawet nie trzeba czekać ani chwili, żeby usłyszeć jak sama sobie zaprzecza. Jeszcze czasem to zauważy i zaczyna sie bełkot ale, ale, aaaaa, nieee, eee. Tak samo poucza, że nie należy kpić z czyjegoś statusu majątkowego ale larwy nie majom nic i na nic je nie staC, zazdroszczOm i marnujOm czas na jej lajwach, podobnie z rodziców T można sie nabijać że JUŻ nie mają kasy.  Ale jak mieli firmę i kasę to zdaje się chętnie korzystała i prblemu nie było. Żeby tylko Maryjanejro nie przestał na starość robić swoich przekrętów, bo straci u cUrci szacunek...

18 godzin temu, redżina napisał:

Daria na zdjęciach z Madką rozmarzony patrzy w dal…myśli o byczkach i wakajkach z którymi już obnosić się nie będzie można. Życie Daria, sam dokonałeś wyboru dla kasy i „popularności”. 
 

Pięknie napisane.  Ciężko byłoby wyrywać towary z samochodami nie mając kasy mamusi Karo, zrobionych zębów i plecaczka Lui. Z kolei może byłby szczęsliwy robiąc na kuchni i żyjąc w wynajętym pokoju,  Keradku współczuję, żyćko takie trudne...

9 godzin temu, Maszeńka1980 napisał:

A potem oboje jednym głosem- ZAZDROSZCZĄ NAM!!!! Ja tylko pytam- czego wam można zazdrościć? Ośmieszania? Że odbiorców uczyniliście pracodawcami? Że jesteście zależni od widza, firm, że szalejecie z niepokoju o zarobki? A o waszej sytuacji prywatnej nie wspominam, zdrowotna tez wali po oczach. Zazdrość to niskie uczucie, skoro tylko to wam do głowy przychodzi, widać więc czym się kierujecie w życiu, stąd na vlogach wasza zawiść i zazdrość ostatnio przoduje…Nie mogę zazdrościć również tego, że mąż ośmiesza żonę, a żona w imię zarobku i trwania kanału poniża samą siebie.

Co do nich wejdę (a wchodzę bardzo rzadko) to aż wali po oczach to parcie na kasiorę. Ona włoży na siebie każdą szmatę, żeby tylko uciułac parę groszy i wciąż jęczą, że to drogie tamto droższe. No naprawdę, nikt sie nie zorientował. Niby ustawieni, mają gdzie mieszkać, nakupili nieruchomości a zachowują się jakby mieli zaraz przymierać głodem. Szczególnie chyba Karo drży, że Dywanik definitynie odejdzie, jak nie będzie siana na kolejną fanaberię. 

10 godzin temu, redżina napisał:

Daria znowu kusi stopami i kroczem. Następne zdjęcie to oczywiście dawno już niemodne buty ale były drogie więc trzeba pokazać tak samo sprzęt żeby każdy widział że on kasę ma. 
 

Uu, to szybko pustak wrócił do ulubionych nawyków. I tak oto własnie influ upiekła się kolejna gruba afera. Wielka orka może być z mężusia dumna, tylko czekac aż znów byczki oficjalnie zjadą na działeczkę. A potem do zdjęcia przezwycięży się obrzydzenie i cmoknie starą w wielki polik. No sielanka.

Ciekawe jak tam fajna prawniczka, czy ustaliła (xd) już, kto złośliwie ukradł Keradkowi osobowość i foty peneeza. Pozew w drodze?

Ciekawe to ten ćmok będzie pokazywał całe lato. Puste czarne leżaki? Przeciez mamusia pewnie zakazała kolegom wstępu na działeczkę. Skończy zbijać saunę to chyba z rozpaczy zacznie drążyć podziemne tunele albo budowac wieżę widokową, inaczej wpadnie nieskończona ilość zbliżeń na malowanki dziecka

Didźi taki rozżalony, nikt nie załużył na mieszkanie w jego pałacu:))

Wynajmujący powinni go omijać szerokim łukiem po tym przedstawieniu. Świetna reklama 

38 minut temu, omgeee napisał:

wyjaśniali coś związanego z aferą? na jakim etapie jest sprawa?

Niestety obecnie prawniczka nie ma czasu, teraz pracuje nad pozwem dla tego brudasa, byłego najemcy, bo Didżi dopatrzył się kamienia na armaturze. Coś czuję, że sprawca dostanie przynajmniej rok kamieniołomu i spanie na pamiętnym dywaniku z łazienki.

Ciekawe kiedy nagrane, burczenie wskazuje że już PO, ale zdążyliby?

9 minut temu, Wafel napisał:

A może koleś jest bi i jej to nie przeszkadza? Mnie w tym układzie córki żal, ludzie to czasem świnie i mam nadzieję że małej żadna przykrość nie spotka z powodu niefrasobliwego zachowania jej ojca. Nie wiem czy na ich miejscu nie poszłabym cichaczem do jakieś firmy od PR żeby wyszli z tego z twarzą .

Z ciekawości. Dlaczego bycie bi w połączeniu z aktywnym szukaniem przygód ma nie przeszkadzać żonie? Jak zdradza osoba hetero to jakoś nie widzę setek wpisów, że zapewne żonie nie przeszkadza, że facet obraca inne laski i pewnie mają taki układ? Dopiero w tej sytuacji widzę wybuch takiej tolerancji. Zdrada z facetem to nie zdrada? 

1 godzinę temu, JoloOo napisał:

Moim zdaniem nie ma opcji, żeby nie wiedziała wcześniej. Pewnie mieli układ, że on sobie może robić co chce w "wolnym czasie".  A idealne małżeństwo udawali dla hajsu i popularności. 

On wygląda jakby stale miał wolny czas XD. Nie śledzę ich, ale jak już włączę raz na kwartał to on albo ma czas stać w kuchni i gapic się w okno, pręży się na siłce albo snuje po działce. A ona ma wiecznie ciśnienie, na wszystko. I z tego co tu czasem czytam mniej więcej tak to wygląda. Karo jest tak zafiksowana na utrzymaniu gaci, że nie dociera, jak to z boku wygląda. Jak się doopsko zaczeło palić to nagle zaczął pokazywać jak to dzielnie pakuje paczki, teraz nagle ma czas na zabawy z dzieckiem i ich zdaniem to ma zrównoważyć wszystko, co pokazują od lat?  

Gdzie ona robi te poniedzialkowe lajwy?  

5 minut temu, Gosc__ napisał:

Gdzie mozna zobaczyc? Nie wyszukuje mi tego konta na insta

o ups, chyba już spadło

na fb csi jest o tym watek. no to ładnie

5 minut temu, omgeee napisał:

jak piękna patologia skupiła się na youtube

 

Nie dośc że laski zaburzone i jeszcze bardziej dostały na łeb od łatwej kasy, to jeszcze te dziwne związki i pranie wszystkego w necie. A najgorsze, że są tam dzieciaki. Ma-sa-kra. Dawno do nich nie zaglądałam, dopiero teraz. Na Luśkę to już w ogóle nie moge patrzeć. Po co ta Karo utrzymuję tę farsę i naciąga się w przymałych szmatkach, żeby wybudować saunę dla kolegów chłopaczka? OMG

Przed chwilą, Klarq napisał:

tak, w ich łazience 

Dzięki. Dżisas krajst, czyli co, rozsyłał na grindrze fotki pytonga zrobione na kiblu w chacie żony?

Coraz lepsze akcje u starej gwardii. Przemocowiec Siwej, hazardzista Laurki a teraz to Xddddddd

43 minuty temu, ariana1422 napisał:

nawet na insta pod jej ostatnim postem ktoś wstawił bakłażany i założył konto "dywanik_darka" i wstawil te foty. Zamiecie pod dywan czy odbije się to tak głośno, że się odniosą? jak myślicie

O co chodzi z tym kontem dywanik darka? Co to za łazienka/dywanik? To w ich chacie?

5 godzin temu, BabkaJakichMultum napisał:

Dlatego właśnie jej kanał jest sztuczny i nieautentyczny. Nie dlatego, że nie pokazuje dziecka, ale dlatego, że przez kilka youtubowych lat centrum jej wszechświata był syn, a teraz publicznie odgrywa rolę samotnej bezdzietnej singielki. 

 

 

Szok, jak z nią to błyskawicznie poleciało. Z dość neutralnej dziewczyny do pooglądania od czasu do czasu do zakłamanego słupa reklamowego

38 minut temu, BabkaJakichMultum napisał:

Przedszkole w trakcie roku szkolnego wcale nie jest tak łatwo zmienić. Zwłaszcza gdy chodzi o placówkę publiczną i zmianę gminy rozliczającej subwencje. 

Gdyby mieszkało z nią dziecko, to jadałoby raczej posiłki. I wtedy zabrałaby stół ze sobą albo kupiła jakikolwiek inny. Nie wyobrażam sobie 5-latka jedzącego zupę trzymaną na kolanach.

Aktualnie każde story przypomina mi pewną panią z miasta Ł. - "O! I ja tak wyglądam".

 

Nawet bardzo! Wyrzut ręki w górę taki sam jak u S., jak to zobaczyłam przypomiałam sobie że jej insta też muszę odsubskrybować:))

20 godzin temu, rififi napisał:

Dupczył się z Venmerką. 

To były czasy:)

Podobno nadawała dzisiaj do 5 nad ranem pijana jak bela. Ma baba zdrowie

Przed chwilą, rififi napisał:

No nie do końca, bo M jednak opieka zabrała, ale smuci ją to chyba tylko po porządnej dawce porterka i dorato. Gdyby tylko pojawił się jakiś stały dupczyciel na wzór Marka , to by zapomniała pewnie, że ma córkę. XD

Ja wiem, czy zabranie dzieciaka to kara? Elcia wreszcie odżyła, nie musi wstawać rano  i może się w pełni realizować xd

Niesamowite jak tej chlorze wszystko uchodzi płazem. Aż niemożliwe

Bardzo ją lubiłam. Ale teraz to już nie to samo, przejrzałam kilka rolek i kurczę, nie. Szkoda.

12 minut temu, pomidorex napisał:

pieczaro kim są ludzie którzy tak krzywdzą dzieci? masz tam coś w głowie? jakby ktoś robił coś takiego z lola kicia??? pieprznij się w ten pryszczaty łeb.

Marzy jej się łatka wielkiej, mocarnej  skandalistki, która ma wywalone na normy i może robić co chce. Za wszelka cenę. Tylko że do tego trzeba mieć twardą dupkę i sprawną łepetynę. A póki co leci na pałę i bez instynktu samozachowawczego. Pożyjemy, zobaczymy, póki co za te żałosne podrygi daję 2/10

Dnia 27.07.2023 o 19:08, Nataliaww napisał:

Ja uwielbiałam PigOuta ale ostatnio zaczyna mnie coraz bardziej drażnić

Ja też. Miał celne obserwacje ale ostatnio kompletnie odwaliło. A teraz po numerze z jęczeniem na hotel w Turcji wywaliłam go z subów.  Ludzie mu piszą, że zanim się kupi hotel wypadałoby zerknąć na opinie, dokładnie przeczytać opis oferty i otworzyć street view, ale dla pana gwiazdora to za dużo. Przez pół riwiery leci czteropasmówka przy plaży ale biedak nie miał czasu się zapoznać, więc naparza na biuro.