Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Vir

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral
  1. Porozmawiajcie, szczerze, ale bez wyrzutów. Ktoś u góry napisał, żebyś rozpisał jak będą wyglądać finanse, jeśli zrezygnujesz z tej drugiej pracy - to dobry pomysł. Twoja żona powinna być świadoma jak to będzie wyglądać - czy nadal będzie tak przeciwna tej pracy? Własne mieszkanie jest wszak ważną sprawą. Natomiast brzmi to trochę tak, jakbyś nie chciał zajmować się córką, bo jesteś zmęczony? Dwie prace są wykańczające, ja to rozumiem, ale Twoja córka też Ciebie potrzebuje, to ona powinna być dla Was obojga priorytetem. Zajmowanie się dzieckiem, szczególnie małym, to całodobowa praca, Twoja żona jest zapewna wykończona psychicznie po nieprzespanych nocach, emocjach małej i wiecznym planowaniu co trzeba zrobić. Jeśli daje Ci znać, że potrzebuje pomocy - potrzebuje pomocy. To Twoja córka i to ona jest obecnie priorytetem.
×