Hej, mam problem a mianowicie za około miesiąc będę sobie robiła tatuaż na szyi (mały napis za uchem, ale jednak sięgający do połowy szyi, pisany pionowo). Natomiast za około rok czasu będę chciała pójść do pracy do szkoły (podstawowa lub liceum ale chętniej liceum) ponieważ kończę swoje studia. Czy ktoś może spotkał się z jakimś wprost negatywnym nastawieniem dyrekcji w pracy lub chociaż podczas rozmów o pracę? Wiem, że te czasy trochę już przeminęły, ale sama nie wiem czy akurat w tym zawodzie jest sens go robić czy lepiej mieć święty spokój.
