

piekielneoczy
Zarejestrowani-
Zawartość
1786 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez piekielneoczy
-
Według jej opowieści na temat poszukiwań dermatologa (i wkrótce, czyli za X miesięcy poszukiwań okulisty), to pierwszy wolny termin u ginekologa powinna znaleźć za 4 miesiące, a uratować ją powienien tylko SOR XD
-
Szybko ogarnęła tego ginekologa. Poszukiwania dermatologa były bardziej dramatyczne. Ciekawe jak sobie poradzi z okulistą (kiedyś).
-
Przecież powiedziała, że nie miała czasu na czytanie, co oznacza, że zapomniała już o tych pseudo kołczingowych pierdach xD
-
We Francji ustawowy wymiar czasu pracy wynosi 35 godzin tygodniowo (maksymalnie 10 godzin pracy dziennie i 48 godzin tygodniowo, z wyjątkiem odstępstw). Możliwa jest praca w godzinach nadliczbowych. - info z rządowej strony. Ogólnie on pracuje w biurze niby, ale stawiam, że nie jest to jakieś mega absorbujące stanowisko. Poza tym Francuzi to są trochę leniwi. I fakt, można pracować więcej niż te 10 godzin (jak szukałam ofert na winobranie, by sobie dorobić to były oferty po 12 lub 14 godzin godzinnie), ale mało kto tyle pracuje, bo Francuzi to hedoniści i nie ma unich takiej kultury wiadomo czego pracy jak u nas. Francuski system opieki zdrowotnej jest specyficzny, bo zazwyczaj lekarze mają swoich pacjentów i rzadko przyjmują nowych i istnieją tzw. "pustynie medyczne", ale błagam. Ona mieszka w regionie paryskiem i jeśli nie znajdzie lekarza w jednym mieście, to znajdzie go w innym. Ona dramatyzuje. Poza tym są polscy lekarze w Paryżu i okolicach to nawet do nich mogłaby sie zwrócić o pomoc.
-
Btw ona musi popracować nad miniaturkami do rolek na insta. Tragiczne są, szczególnie te na których ma otwarte usta
-
Może to brutalne co napiszę, ale ona mówiła, że niby traktują dzieci tak samo. Ja mam wrażenie, że Melisa to jest to ukochane dziecko, ale Aleks skoro już jest to niech będzie. Przydażyl się to już nie ma opcji, by zwrocić.
-
No z tym wyzwaniem to wyszło jak wyszło xD A z dermatologiem to ja już nie wiem, co będzie bo jest w VII dzielnicy Paryża, a ona się ostatnio zarzekała, że do centrum się nie wybiera.
-
No ale jak ona ma wiedzieć, skoro jak twierdzi "nie ma Francuzów w sąsiedztwie" xD
-
Chłop wygląda na styranego życiem. Mam wrażenie, że ja w najgorszym momencie swojego życia mając depresję i nerwinę wyglądałam lepiej. I fakt, może nie lubi zdjeć, bo nie chce być na profilu Julki bo chce być anonimowy.
-
W tym roku 37
-
Zabawne jest to, że ona - mistrzyni organizacji, która sprząta gruntownie całą chatę co tydzień nie potrafi znaleźć jednej rzeczy xD
-
Właśnie odpaliłam film i powiem tak, gdyby nauczyła dziecko odkładać rzeczy na miejsce to by nie było takiego bajzlu. Poza tym, te dziecko ma więcej zabawek niż ja miałam przez całe życie. I po co to wszystko?
-
Pięknie widać jak bardzo się do tego wszystkiego nie przygotowała i jak jej się nie chce tego robić. Szczerze mówiąc to nie rozumiem dlaczego takie wyzwanie zaplanowała na czerwiec, kiedy ludzie raczej myślą o wakacjach, urlopach i ogólnie spędzają czas poza domem, zamiast na jakiś marzec/kwiecień, tak bardziej na wiosnę, kiedy to wszystkim się chce jeszcze coś po zimie robić wokół domu.
-
Labulatłar xDDDD no kocham xDD
-
Nic nie ma xD
-
Obstawiam, że tym razem będzie wyzwanie z serii: gotuj z Julką
-
O to to. Jakaś zupa cebulowa czy coś! Ale najpierw to ona by musiała umieć to ugotować
-
TO jest kobieta zapałka. Szybko się zapala i jeszcze szybciej gaśnie.
-
Może dla niej wyrzucenie kilku papierków z torebki to wyczyn, który ją przerasta xD
-
Już pal licho czasem względy estetyczne, ale od zębów to wszystko się zaczyna. W buzi jest wtedy takie ognisko zapalne, że dajcie spokój. Szkoda gadać.
-
Dobra, można mieć choroby, które wpływają na stan zębów albo genetycznie dostać słabe zęby po rodzicach. Ja wygrałam w loterii genowej, bo dostałam zęby po ojcu - zdrowe, bezproblemowe, prosty zgryz, bo u mojej mamy w rodzinie wszyscy szybko zęby tracą chociaż dbają. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że gdyby wiedziała, że dziecko ma jakieś schorzenie to pasła by je do tego słodkim, by pogłębić psucie się zebów.
-
Jestem ciekawa czy on ma lub będzie miał w przyszłości traumę przed dentystą. U mnie jak mama zauważyła byle plamkę na zębach to od razu była wycieczka do dentysty i nie mam traumy. Taaak! Widziałam te komentarze! I że na pewnie to dziewczynki bez dzieci piszą. Teraz te zęby i smoczek wyszły bo on strasznie sepleni. Co do tuczenia dzieci słodyczami to on musiał być na mocnym haju cukrowym, że dostawał szału. Cukier okropnie uzależnia dorosłego - wiem po sobie, a co dopiero takie małe dziecko.
-
Kyrie elejson, kiedy mu te zęby usuwali? Ja albo tego nie ogarnęłam albo nie obserwuję jej od tak dawna.
-
We Francji są też polscy lekarze, w tym dermatolodzy, więc dlaczego nie poszukała wśród nich? Szczególnie, że oni rodaków raczej starają się przyjmować bez odległych terminów. No ale cóż, wiadomo - będzie musiała wziąć "wolne", by jechać z córką do szpitala, siedzieć tam itd. Współczuję jej
-
Pewnie czeka nas kolejny dramat na insta jak będzie wydzwaniać po logopedach xD