Omgee
Zarejestrowani-
Zawartość
191 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Omgee
-
Wyjazd z rodziną na Maderę i pozostawienie psa wywołało dużo komentarzy u niej na profilu. A wy co o tym wszystkim sądzicie? Od dawna w sumie postrzegam ją bardziej jako influ, która ma swoją przychodnie internetową niż lekarkę, więc jakoś ten wyjazd mnie nie zdziwił. Ale szkoda pieska A nawet swój profil na insta miał założony..
-
Coś mi się wydaje że jakiś czas po narodzinach część zwierząt pójdzie w odstawkę. Btw jak z tymi psami? One (a zwłaszcza Torcik) miały podobno poważne problemy behawioralne. Nie wiem jak teraz, coś się poprawiło?
-
Szczerze jak widzę że jakiś lekarz zakłada obecnie insta to jest to dla mnie Red flag. Oczywiście są wyjątki, ale spora część tych osób po czasie zaczyna traktować to jako platformę do reklamowania swoich sklepów internetowych albo zabiegów medycyny estetycznej. A jak przychodzi co do czego, do jakiś bardziej skomplikowanych spraw to ich nie ma. Kiedyś widząc profil lekarski traktowałam to jako fajną popularyzację wiedzy medycznej (co prawda nadal są takie profile które się od lat trzymają się i umiejętnie łączą prowadzenie socjal mediów z trudną praca lekarza) obecnie jest to dla mnie sygnał żeby wręcz unikać tego lekarza. Jak ktoś jest dobry, to nie musi reklamować się poprzez youtube, insta czy tik toka. Pacjenci sami pocztą pantoflową będą polecać tego lekarza.
-
Nie mają dobrego męskiego wzorca w domu, ale pocisnęła swojego męża xddd
-
Młoda jeszcze jest i ogarnęłaby sprawę że specką. Tym bardziej że dzieci już są bardziej samodzielne, a gdzieś czytałam że średni wiek zdania specjalizacji to chyba z 37 lat. Ale chyba jej to nie interesuje. Lepiej mieć swój sklep internetowy albo nagrywać tik toki czy filmy na YT komentując seriale podkreślając że prawdziwy lekarz ogląda i komentuje te bzdury medyczne z seriali xd
-
A to mi gdzieś umknęło. Coś więcej o niej wspominała ?
-
Ja w sumie tez jakoś jej nie śledzę, czasem mi mignie na stories i tyle. Ale wyjazd na Maderę mnie przykuł. Z tego co pisała jakiś czas temu chcą spróbować jak to jest żyć poza wakacjami na Maderze. Starszy syn ma załatwione ED, bo już chodzi do szkoły. Więc zakładam że na trochę dłużej.
-
Tego nie wiem, ale podejrzewam że chodzi o jej rodziców. Bo broniła się tym, że pies jest tam gdzie również czuje się swobodnie, a pamiętam z filmików jak bawił się z innym psem u jej rodziców. Niby zadbała o niego i zawsze mogła oddać do schroniska. Ale i tak lekki niesmak pozostał. Tym bardziej że wcześniej bardzo aktywnie go pokazywała na swoich SM itp.