Wafel
Zarejestrowani-
Zawartość
494 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
326 ExcellentO Wafel
Ostatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Weszłam na lajva na yt i wyszłam po chwili, negatywna energia strasznie i gadanie o niczym. Czyta komentarze k na nie odpowiada ale z przerwami więc jest dużo ciszy.
-
W jakims dawnym vlogu mówiła że zdawała prawko 4 czy 5 razy bezskutecznie, rozumiem ciśnięcie beki z tego jak zakrzywia rzeczywistość na vlogach , ale na bogów, nie wciskajcie prawka i tych dobrych rad ze „wystarczy tylko to i tamto” bo wy tak miałyście, albo matka koleżanki waszej babci. Patrząc na to co pokazuje na vlogach trzeba mieć jakieś nomenomen zaćmienie żeby myśleć o niej w kontekście jeżdżenia samochodem.
-
Na yt jest zatrzęsienie młodych osób które pokazuj jak dbać o ogródki, działki itp. Może nie mają wyświetleń jak Marta Potoczek czy Kasia In ale są i nie są emerytkami wydaje mi się że Aga po prostu nie ma czasu żeby sensownie ogarniać yt, od wielu lat jej nie oglądałam ale to temat ogródka mnie przywiódł z powrotem i spasowałam bo jej sposób mówienia o tym mi nie leży i wolę słuchać inne osoby które tylko na tym się skupiają. Ale przejrzałam co tam u niej i ten yt to takie piąte koło wozu, sądzę że lepiej jej by się żyło bez presji nagrywania.
-
Może ona wychodzi z założenia że podwórko jest teściow więc się rządzić nie będzie? Nie wiem, ale nawet jak ktoś nie lubi grzebać w ogrodzie to chociaż jakiś plac zabaw dla Laurki. Czasem mnie dziwi że ludzie nie chcą mieszkać ładnie jednoczenie mając w domu dżunglę i dokupując kolejne chińskie badziewie.
-
To już w filmach nie ma zachwytów nad solą epson, skimsami,”gnojnikiem” ? Tyle się dzieje ….
-
Weszłam zobaczyć co nowego ale widzę że nic, a wręcz gorzej. Wracam do swojego uniwersum, mojego własnego przemocowca i psa który jak na złość chce iść na spacer.
-
A jak wygląda sytuacja z łapkami w dół? Da się to zobaczyć bez wchodzenia na jej kanał?
-
Jej matka wykłóca się w komentarzach? Ooo ludzie…
-
To omijam z daleka, posiedzę na ogródku podziwiając jak przyroda budzi sie na wiosnę. Eh, mieć chatę na Mazurach i kisnac w Łodzi…
-
Ah, i miałam pytać czy coś się zmieniło w życiu Werki i warto obejrzeć vlogaska czy jednak dalej marazm, okres i retrogradacja?
-
Dlatego się powtórzę enty raz, zacznij/cie myśleć o starości już teraz, chodzby odkładać kasę bo ta mimo wszystko wiele ułatwia chodzby wyjechanie do kraju gdzie są pielęgniarki i lekarze. Oczywiście to o czym ja piszę nie załatwi wszystkich problemów ale można się bać i nie robić nic licząc na cud albo na innych. Albo może proaktywnie coś robić myśląc o przyszłości. Wiadomo, nie wiem co będzie za 30 lat ale jak ktoś już będąc młodym boi się o starość to ja nie wiem co można sensowniejszego doradzić.
-
Tylko że influ też się będą starzeć no i za 20 lat to takiego zawodu już może nie być, przyjdą inne a więcej ludzi będzie starszych bo nie będzie ciągłej wymiany pokoleń i osób takich jak ja,których nie będzie miał kto doglądać nie będzie. I tak, przeczytałam Twój komentarz ale widocznie zrozumiałam go opacznie. Peace:)
-
Opiekowałeś sie kiedy dłużej osoba leżąca? Bo ja tak, i musiałam zrezygnować na chwilę w pracy. Dzięki bogom za opiekunki, pielęgniarki i finanse które nam pozwalaja je opłacić. nie wiem skąd takie myślenie że osoba leżąca to leży i tyle. Plus trzeba porozmawiać, pocieszyć, zająć czas. serio, z ulgą wróciłam do własnej pracy. A co do skarg to tak, jest to dobry argument, mnie się żadna dziwna opiekunka nie trafiła jednak sądzę na podstawie moich doświadczeń że to margines. Ale jasne, to się zdarza.
-
Z tą starością to się dużo zmieni zanim my się realnie zestarzejemy. Kiedyś czymś nie do pomyślenia było oddanie kogoś do „domu starców” teraz ja częściej słyszę że ktoś załatwił komuś miejsce w domu opieki (a nie domu starców…)bo ludzi nie stać na to, żeby rzucić pracę i zajmować się starsza osoba. Więc lepiej sprzedać mieszkanie albo oddawać całą rentę/emeryturę żeby ktoś to robił „za nas”. Coraz mniej dzieci się rodzi więc geratria w PL i na świecie musi się zmienić. Któraś z Was pisała że dziecko przynajmniej będzie doglądać opiekunki, albo czy rachunki są popłacone…. No ja doglądam tego obcym osobom które mają swoje dzieci, i te dzieci mają mnóstwo wymówek żeby tego nie robić, ale jak chodzi o ciągnięcie kasy to mamusia jest najlepsza na świecie. Ihmo ile ludzi tyle przypadków, ale nie czarujmy się się, czasy rodzin wielopokoleniowych minęły. Mojej babci mama załatwiła pomoc z mopsu, pani zrobi zakupy , pogada, trochę posprząta …i ja wiem że wg mojej babci i pewnie niektórych z was to ja czy moja mama powinniśmy rzucić pracę i poświęcić się babci bo jak to obca osoba jej dogląda. Sorry not sorry,laski, macie conajmniej 30-40 lat do realnej starości więc możecie o to zadbać i czasu naszych babć i mam nie wrócą. Nie ma dobrego rozwiązania na „starość” i nigdy nie było.
-
Dodam do tego jeszcze że nasza starość a starość naszych rodziców czy babc to przepaść kulturowa i technologiczna. Moi rodzice są po 70 i dalej pracują bo mogą, bo się dobrze czują plus wyjście do ludzi i obowiązki trzymają ich w dobrej formie. Korzystają z nowinek technologicznych, jest dużo zajęć dedykowanych powiedzmy emerytom. Ja wiem, że na pewno duże miasta a miasteczka czy wsie to różnica, ale postęp wszędzie dojdzie. Wydaje mi się że nie ma co się bać starości i nie ma co na siłę być wiecznie młodym