Wafel
Zarejestrowani-
Zawartość
619 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Wafel
-
Jej matka wykłóca się w komentarzach? Ooo ludzie…
-
To omijam z daleka, posiedzę na ogródku podziwiając jak przyroda budzi sie na wiosnę. Eh, mieć chatę na Mazurach i kisnac w Łodzi…
-
Ah, i miałam pytać czy coś się zmieniło w życiu Werki i warto obejrzeć vlogaska czy jednak dalej marazm, okres i retrogradacja?
-
Dlatego się powtórzę enty raz, zacznij/cie myśleć o starości już teraz, chodzby odkładać kasę bo ta mimo wszystko wiele ułatwia chodzby wyjechanie do kraju gdzie są pielęgniarki i lekarze. Oczywiście to o czym ja piszę nie załatwi wszystkich problemów ale można się bać i nie robić nic licząc na cud albo na innych. Albo może proaktywnie coś robić myśląc o przyszłości. Wiadomo, nie wiem co będzie za 30 lat ale jak ktoś już będąc młodym boi się o starość to ja nie wiem co można sensowniejszego doradzić.
-
Tylko że influ też się będą starzeć no i za 20 lat to takiego zawodu już może nie być, przyjdą inne a więcej ludzi będzie starszych bo nie będzie ciągłej wymiany pokoleń i osób takich jak ja,których nie będzie miał kto doglądać nie będzie. I tak, przeczytałam Twój komentarz ale widocznie zrozumiałam go opacznie. Peace:)
-
Opiekowałeś sie kiedy dłużej osoba leżąca? Bo ja tak, i musiałam zrezygnować na chwilę w pracy. Dzięki bogom za opiekunki, pielęgniarki i finanse które nam pozwalaja je opłacić. nie wiem skąd takie myślenie że osoba leżąca to leży i tyle. Plus trzeba porozmawiać, pocieszyć, zająć czas. serio, z ulgą wróciłam do własnej pracy. A co do skarg to tak, jest to dobry argument, mnie się żadna dziwna opiekunka nie trafiła jednak sądzę na podstawie moich doświadczeń że to margines. Ale jasne, to się zdarza.
-
Z tą starością to się dużo zmieni zanim my się realnie zestarzejemy. Kiedyś czymś nie do pomyślenia było oddanie kogoś do „domu starców” teraz ja częściej słyszę że ktoś załatwił komuś miejsce w domu opieki (a nie domu starców…)bo ludzi nie stać na to, żeby rzucić pracę i zajmować się starsza osoba. Więc lepiej sprzedać mieszkanie albo oddawać całą rentę/emeryturę żeby ktoś to robił „za nas”. Coraz mniej dzieci się rodzi więc geratria w PL i na świecie musi się zmienić. Któraś z Was pisała że dziecko przynajmniej będzie doglądać opiekunki, albo czy rachunki są popłacone…. No ja doglądam tego obcym osobom które mają swoje dzieci, i te dzieci mają mnóstwo wymówek żeby tego nie robić, ale jak chodzi o ciągnięcie kasy to mamusia jest najlepsza na świecie. Ihmo ile ludzi tyle przypadków, ale nie czarujmy się się, czasy rodzin wielopokoleniowych minęły. Mojej babci mama załatwiła pomoc z mopsu, pani zrobi zakupy , pogada, trochę posprząta …i ja wiem że wg mojej babci i pewnie niektórych z was to ja czy moja mama powinniśmy rzucić pracę i poświęcić się babci bo jak to obca osoba jej dogląda. Sorry not sorry,laski, macie conajmniej 30-40 lat do realnej starości więc możecie o to zadbać i czasu naszych babć i mam nie wrócą. Nie ma dobrego rozwiązania na „starość” i nigdy nie było.
-
Dodam do tego jeszcze że nasza starość a starość naszych rodziców czy babc to przepaść kulturowa i technologiczna. Moi rodzice są po 70 i dalej pracują bo mogą, bo się dobrze czują plus wyjście do ludzi i obowiązki trzymają ich w dobrej formie. Korzystają z nowinek technologicznych, jest dużo zajęć dedykowanych powiedzmy emerytom. Ja wiem, że na pewno duże miasta a miasteczka czy wsie to różnica, ale postęp wszędzie dojdzie. Wydaje mi się że nie ma co się bać starości i nie ma co na siłę być wiecznie młodym
-
Mając 30 lat masz jeszcze conajmniej 30 kolejnych lat żeby zatroszczyć się o fajna starość np. Na Hawajach czy innych Malediwach. Ucz się na jej przykładzie i bądź mądrzejsza. Ja też dzieci nie mam ale na to co będzie za 30-40 lat już gdzieś tam odkładam. Nie wiem, może jakiś dom spokojnej starości? A może właśnie Hawaje? Nieogarniam tego romantyzowania posiadania dzieci na starość. Co święta mam u siebie 2 starsze osoby które mają dzieci a i tak są same/samotne resztę roku i spędzają święta u w sumie obcej osoby (czyli mnie) I te osoby wcale nie były toksycznymi rodzicami, co teraz jest modne stwierdzać na każdym kroku.
-
A co ma do tego hodowla? Sprzedali psa i mogą ewentualnie coś doradzić jeśli zostaną poproszeni. Hodowca nie daje psa w leasing i nie interweniuje kiedy mu się podoba. Plus myślisz że wszyscy hodowcy siedzą na yt i śledzą z wypiekami na twarzy losy swoich zwierząt? Czemu za głupotę Siwej mają odpowiadać inni? ps. Mam też psa z hodowli i mam kontakt z hodowcą cały czas stąd wiem jak to jest, kiedy ludziom sie wydaje że hodowca ma magiczna różdżkę, dobę 2x dłuższą niż „zwykły człowiek” żeby stalkowac wszystkie swoje szczeniaki wydane do domu, plus być na zawołanie kiedy komuś się piesek znudzi żeby go zabrać i umieścić w swoim stadzie ( a często taki pies rozbija stado i wymaga dodatkowej pracy). Ps2. Mnie się babka pytała czy chce wyprawkę czy mam już może swoją. ps3. Uważam że siwa nie powinna mieć żadnych zwierząt, ale jak pisałam, nie obarczajmy innych jej głupotą. ps4. Nie jest tak łatwo interweniować, wiem od swojego hodowcy że ten raz próbował i został postraszony policją, serio trzeba mieć mocne podstawy a nie tylko to, że siwa nie umie w socjal zwierzaków.
-
Kurcze, vlogi ostatnie są jakieś nudne dla mnie (a przynajmniej jeszcze nudniejsze niż te wcześniejsze) , przewijając natknęłam się na kawałek jak dziękowała ludziom z TT za to że są i rozmawiając z nimi czuję się jak po 5 winach z najlepszą psiapsi. Niesamowite jak człowiek może być samotny i czerpać radość z rozmowy z obcymi ludźmi którzy ją oglądają często dla beki. a, no i smiechlam jak wjechało serum z sederemy ( ale uważam tak jak Werka, dla mnie równie jest ono sztos i mega ;)) - Janda i oleje nie dają rady?
-
Widziałyście jej kolekcję kosmetyków i lakierów? Jak zobaczyłam je na insta to myślałam że to współpraca z glamshopem, design jakiś taki glamshopowy mi się wydał. Czegoś innego się po niej spodziewałam ale może same kosmetyki będą fajne
-
Lubię świece i co jakiś czas jakaś kupuje, ale tak jak pisałyście, jest przesyt, na insta jest pełno ludzi co sami robią świece ( a nie firma tak jak u Karo, przecież ona „sama” tych świec nie robi) i mają super design, nietuzinkowe zapachy. Dla mnie hitem są świece robione w starych, vintagowych kubkach, cukiernicach, szklanych pojemnikach gdzie jak się świeca wypali to można ją wysłać do ponownego napełnienia woskiem albo umyć i mieć fajny kubek albo coś innego
-
Z tego co napisałaś to nie wiele wiesz o otyłości ( i w sumie dobrze) i mocno generalizujesz na podstawie „bo u mnie działa”.Polecam posłuchać Pauliny Gładysz czy Justyny Mazurka yt, dużo mówią o wstydzie, zajadaniu emocji i tego jak się w domu uczy że „jedzenie przytula”. Gdyby to było takie proste jak piszesz to otyłości nie byłoby wcale. Super ze potrafisz po 16 zjeść tylko ogórka czy paprykę, jednak śmiem twierdzić że to też może być dla niektórych niekoniecznie zdrowe i akceptowalne. Trochę więcej empatii i zrozumienia że nie masz patentu na cudze życie i cudzą lodówkę.
-
No pokazała majtki na wizji, jakoś nie jestem zdziwiona…
-
A dlaczego ma przeszkadzać? Ludzie mają różne „układy” i różne „potrzeby” . Nie udzielam się w wątkach o zdradzających więc nie wiem czy SM ludzie piszą. Po prostu gdybam zamiast wydawać z całym przekonaniem wyrok. Chyba po to jest forum co nie?
-
A może koleś jest bi i jej to nie przeszkadza? Mnie w tym układzie córki żal, ludzie to czasem świnie i mam nadzieję że małej żadna przykrość nie spotka z powodu niefrasobliwego zachowania jej ojca. Nie wiem czy na ich miejscu nie poszłabym cichaczem do jakieś firmy od PR żeby wyszli z tego z twarzą .
-
Ja jednego nie rozumiem, zgłosił na policję kradzież tożsamości czyli co tak naprawdę? Że ktoś się podszywa pod niego na portalach randkowych? To chyba takie rzeczy zgłaszasz do portalu na którym to jest publikowane? Nie wiem jak to się odbywa, po prostu kradzież tożsamości kojarzy mi się z tym, że złodziej będzie miał coś z tej „kradzieży” a co po samej publikacji zdjęcia? Może ktoś lepiej zna temat i mi napisze. W sumie jak na nich to i tak jestem w szoku że coś powiedział, w PR to oni są słabi akurat …
-
Jeśli to prawda co piszecie, to dziwię się że tak łatwo dał się złapać. W dobie robienia screenów wszystkiego, głosowek , tego że obydwoje są rozpoznawalni to naprawdę…. Dał się podejść strasznie, ale ten jego lover nie lepszy. Żal mi Karo i ich córki, nie wiem jaki mają/nie mają układ to mi jej żal.
-
Ale skąd ta pewność że to on? dywanik taki jak w dziesiątkach innych domów?
-
Ja dalej nie wiem co ma do tego chleb? Nie lepiej jest mniej ogólnie i obciąć na początek małą ilość kcal a więcej się ruszać? Są różne źródła węgli to czemu akurat chleb? Dla mnie to pokręcona logika. Tym bardziej że mówi że kocha chleb, bułki, to jak w takim razie ma wytrwać na diecie jak ma ochote jeść rzeczy których sama sobie zabrania.
-
Mam za sobą bycie na diecie jak i bycie pod okiem dietetyka, jednego mnie to nauczyło - nie ma złych produktów o ile człowiek nie jest na coś uczulony czy ma cukrzycę. Obwinianie chleba za tycie…. Masakra, jak uważa że chleb jej nie służy to niech sobie testy zrobi, pójdzie do lekarza. Jest tyyyylu dietetyków w necie co za free udostępniają posiłki itp.
-
Gdzie niby żebra? Na yt nic nie widzę?
-
Ona ma nick z dwoma aa na końcu ,madziklandiaa
-
Mi się wydaje ze stawki są różne dla twórców, ciężko mi uwierzyć ze Wersów i Szusza maja takie same ….