-
Zawartość
2759 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
4
Wszystko napisane przez biednakicia
-
Ona zaczyna być jak Hiacynta Bukiet... woła dzen dobry do listonisza, kuriera, musi pan pogłaskac lolsona . .
-
boże masakra, biedny lew... że on tej siekiery nie użył taka baba może zamęczyć.
-
Afirmacje dzałają! tylko tego drugiego małżeństwa u niej nie widać, ale.... chyba wyafirmowała jemu
-
Taki pozytyw, że musiałby obejrzeć 100 produkcji, żeby dotrzeć do gadania o exie, bo to było już dawno. Nie wiem, czy by jakiś facet przebrnął mój ex nie dał rady 1 vloga w całości
-
Ale ona jest taką babą. Kurde łazić 12h dziennie w szlafroku i gadać do psa... podlać to winem i można zwariować.
-
kochała pod nagrania, a może już miała dość tego, że nie umie obrotu zrobić. wysiłek to dla niej był duży.
-
Też nie mam, kurs i egzaminy uświadomiły mi, że to nie dla mnie i że to zerowa przyjemność. Mieszkam w Warszawie, więc mam dużo opcji, jak się gdzieś dostać. Minus taki, że na wakacje mogę zabrać mniej rzeczy, chyba że jeździłam z facetem. Uważam, że prawko i samochód dużo ułatwiają i bym chciała jeździć, ale nie mam do tego talentu, za bardzo się boję.
-
Mnie też przygnębiają vlogi z szopy kręcone na siłę w duchu zadowolenia. Jeszcze jak była z tommmym, to on coś robił (bo mu kazała), były śmiechy chichy, widać było jakieś życie. A teraz tłusta brudna baba, 41 lat, z jepniętym psem w zimnych zagrzybionym domku.
-
Siekiera, motyka, linka, drut, I pan malarz jest kaputt.
-
Syf na gębie i na pustym łbie...
-
a te tytuły vlogów to chyba w uznaniu dla kafe....
-
Takie nudy u niej, że nawet mój komentarz jest bez polotu
-
Wygląda i porusza się jak babulinda. A za domek dzenkuję, nie moje klimaty.... Przyklejone uśmiechy mnie nie przekonują.
-
Czy dobrze zrozumiałam, że wera miała u siebie koleżankę i lola tej koleżance zabrała frotkę z jedwabiu i teraz wera ją nosi?
-
Ta torba nie jest taka zła.... przynajmniej kolor. Ale ja sobie takiej nie kupie nigdy
-
Wg mnie Kiepscy to dobra satyra, późniejsze sezony mnie śmieszą (po babce i listonoszu), aktorzy są zdolni.
-
Hmm chyba jestem tu jedyna bez towarzysza życia jak wera.
-
No ale na filmie ostatnim widać, że z kotem chyba lepiej. A szusznik ogłosił, że bendze jej mniej na socialach. Zamiast 80k zarobi 40k. Może się skupi na jakimś kawalerze...
-
Podsumuję: masakra. Ale zawsze tak było jak piszesz <- moje doświadczenie.
-
Nieeee.... tam też wybór ograniczony. Jeszcze w LV mają to i owo (chyba ich flagowy sklep tam), ale w YSL i Loewe juz nie mieli. Chanel nie ma.
-
Ale chyba z kotem lepiej
-
Ona ma tak wredny wyraz twarzy. No jej się twarz zmienila
-
Nie przeszkadzałoby jej... i tak nie myje warzyw.
-
A jak się 2 psy "złapią" w sklepie to też niezapomniane doznania... Teraz tak nie ma, bo ludzie myślą i nie przychodzą z psami do sklepów. na moim osiedlu zostawiają je przed sklepem. Jak jest mały sklep to jeszcze psa tam brakuje. Ale co to damese obchodzi, nie jej biznes i pieniądze. Ona powie tylko 'dzen dobry! miłego dnia!' i tyle ją interesuje. Tomasz wygrał drugie życie.
-
Czyli teraz są licytacje, która ma fajniejsze życie z mężem? Ok, wrócę jak będzie temat kota