Chyba najwiekszym problemem tutaj jest maz, ktoremu to nie przeszkadza. Jesli to jego rodzina to on powinien z tym zrobic porzadek. Nie wiem co za problem uzyc dzwonka do drzwi, domofonu czy zapukac do drzwi. Nawet jesli mieszkali w tym domu to teraz sa nowi wlasciciele i nie maja juz prawa tak robic. Dobrym rozwiazaniem bylaby zmiana zamkow. Czy brama jest tez na zamek? Ja bym sie w takiej sytuacji nabawila chyba nerwicy, ze we wlasnym domu nagle mi ktos wyskakuje... Niedlugo Ci z lodowki wyskocza niczym Lewandowscy.