Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anikuld

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Hej kochane! przychodze do was z pewna sytuacja, mianowicie mam regularne miesiaczki, wrecz przychodza jak z zegarkiem w rece. 10 dni przed okresem zaczelam plamic na brunatny kolor (dzien wczesniej wspolczylam z partnerem lecz do niczego nie doszlo). sadzilam ze to przez ewentualne zatarcia po stosunku lecz wydaje mi sie ze jednak nie o to chodzi. plamienie trwalo nie cale 2 dni, teraz jestem przed okresem 5 dni i codziennie rano budze sie z lekkim jasnoczerwonym plamieniem, ktore po czasie ustepuje. teraz zauwazylam ze znow na wieczor zaczelam plamic, nie wiem o co kompletnie chodzi, bo nigdy tak nie mialam. dodam, ze od tygodnia zmagam sie juz z objawami okresu (bol piersi, bol dolnej czesci plecow, miewam bole podbrzusza). co sie moze dziac? mialyscie tak? ciaze wykluczam. pozdrawiam
  2. Czesc dziewczyny! Pisze tutaj na forum ponieważ zaczęłam Za bardzo stresowac. Mianowicie mam problem dotyczący okresu. mam regularne okresy i miałam go dostać 25 sierpnia lecz niestety się nie pojawił. Współżyłam z partnerem w sierpniu lecz nie doszło do żadnej wpadki, prezerwatywy były całe, raz robiąc to takzwanym „analem” doszedł we mnie lecz sperma nie dostała się do pochwy. Od razu po tym poszłam się przemyć. Mam objawy przed okresem typu bol brzucha, tkliwe piersi czy dolny ból pleców. Piersi zaczely mnie dopiero boleć w sobote. Zadnych objawów ciąży typu nudności czy wysoka temperatura nie miałam. Może któraś z was tak miała? Czy to możliwe, że przez upały, które panowały w sierpniu okres mógł się spóźnić? lub przez stres? Za bardzo się stresuje przez to
×