-
Zawartość
310 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
mru, w zasadzie nie wiem po co kto taki temat! Eays, Love, Sru
-
No ty chyba nie myślisz (ten spam jest poniżej pasa) że wygrasz, ups wiem
Rocket odpisał Rocket na temat w Życie uczuciowe
czy oni chcą umierać ? -
No ty chyba nie myślisz (ten spam jest poniżej pasa) że wygrasz, ups wiem
Rocket dodał temat w Życie uczuciowe
-> NIExWIEDZ = twoje mua -> LAPKA, ps. popatrz na mnie, ziemia się trzęsie, ziemia woła deklaracji, nie ja, ty masz ją ogłosić, śmierci nie podołasz -
Pewnie nikt tego nie przeczyta, ale JA wiem jak zwiększyć dzietność
Rocket odpisał Rocket na temat w Życie uczuciowe
nie zachowam się unikalnie, jeśli powiem, że zawsze chciałem wyrzucić to z siebie. Dziękuję Ci, że mogę w tym miejscu pozdrowić całą moją rodzinę, Wójka od strony matki - już nie żyje, Ciotkę też od strony matki, umarła zbyt młodo 86 lat, moja babcia jej siostra 92, zbyt szybko umieramy! Próbowaliście ubezpieczyć się UNIQUE? Nie o to chodzi żeby więcej żyć, ale bezpieczniej -
Pewnie nikt tego nie przeczyta, ale JA wiem jak zwiększyć dzietność
Rocket dodał temat w Życie uczuciowe
mógłbym was pogrążyć -
Od dawna, tak na prawdę, chciałem spędzić "tak" sobotę
Rocket odpisał Rocket na temat w Życie uczuciowe
-
czekam, jak byłam w szkóce dla zieląt uczono mnie nie prowokować się
-
Od dawna, tak na prawdę, chciałem spędzić "tak" sobotę
Rocket odpisał Rocket na temat w Życie uczuciowe
-
ej, tylko ukrainców rypią, my sobie zasypiamy jak chceym, czy rósek widział jak zayec szigał wilka ? w runie. -> (foto)
-
Odbywało się to w mieszkaniu przez wszystkich uznane za niezamieszkałe. Prócz dwóch much i jednej pchły, mieszkanie było w ścisłym przedmiocie zainteresowania służb specjalnych PRL. Rok 1997, Murye, Cutcki, Petrol. Leonard właśnie pił piwo z puszki, nachylał je pod kątem 85 stoponii względem swojego i tak względnego położenia (u wasz pisze się niezamieszkałe, czy niezamieszkane?), to nic że nikt nie wiedział, jakim był człowiekiem. Dobrotliwym, uczynnym i miłym społecznikiem, serca uchylał. (ciekawe czy jutro jest niedziela handlowa). Był nauczycielem i właśnie zaczynały się wakacje. Myślał.
-
mniemam, iż kiedyś, wraz z nieuniknionym postępem ocenzurują tę lekturę
-
Tak sobie odświeżam lektury z podstawówki i właśnie dotarłem do końcowego akapitu jednej z nich: "Słychać było dwanaście wściekłych głosów, a wszystkie brzmiały jednakowo. Nie było już żadnych wątpliwości, co się zmieniło w ryjach świń. Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim."