-
Zawartość
1529 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez #Małgośka#
-
Nie, wcale. Część pracujących tam kobiet jest do tego zmuszana, odurzana narkotykami, wykorzystywana psychicznie i fizycznie, to środowisko przyciąga patologię, tak więc i tych, o których wspomniałaś. Są też takie, które to lubią, ale kim trzeba być żeby oddawać się za kasę... Dziwi mnie, że to pytanie w ogóle padło.. Ciekawe czy chciałabyś być żonką klienta burdelu, którego poniosło i przyszedł do domu z niespodzianką
-
Rybnik to średnie miasto Żory pozdrawiają : D Ale wracając do sedna, tak, ten biznes się obecnie opłaca. U nas też sporo Ukrainek zakłada swoje biznesy w tej branży. Widziałam ich ogłoszenia w necie. Mam znajomą (Polkę), która sprząta tylko u bogatych i wykształconych ludzi - tak jak napisałaś, jeden drugiemu - z polecenia i naprawdę nie może narzekać na zarobki. Inna obsługuje same firmy. Dodatkowo łapią znajomości.
-
zamówienia przez internet - sieciówki - brudne szmaty
#Małgośka# odpisał florentynka na temat w Zakupy
W Zarze to spora część ciuchów jest ze zwrotów, (zwłaszcza jak są wyprzedaże), pewnie przez tą ich zarąbistą niewymiarową rozmiarówkę Mnie kiedyś przyszła kremowa bluzka uwalona podkładem, (o ironio, sama go w ogóle nie używam ), a w Mohito wisiała sobie nawet pewna taka uwalona do granic bluzeczka wesoło na wieszaku. Zdecydowanie wolę kupować na żywo niż bawić się w zwroty Na szczęście coraz więcej jest u nas sklepów z ciuchami. Ostatnio robię zakupy w innych niż te wyżej i nie mam żadnego problemu. -
staruszka? Oddanego do schroniska po 15 latach, niewidomego ? Jeśli możecie, chociaż udostępniajcie. Dzięki! https://www.facebook.com/schroniskoopole/posts/pfbid022xiNZXTD4Xm7fcfvyvt1veLAby2Vr4Z8jio8RNRsENac91PQ3mCkP2akdHuSX96ol
-
Nie znam kobiety, ale zaintrygowałaś mnie tym wpisem : D Też tak chcę Niezła odklejka Edit: A nie, czekaj, znam Tylko wieki nie oglądałam. Jak widać wyżej, nie bez powodu
-
Do frytek tylko sól
-
I myślę, że to bardzo dobre założenie
-
Po co odgrzebywać tak stary temat? Zwłaszcza, że ktoś jest gościem i nie dostanie powiadomienia ? Poza tym...zdaje się, że koleżanka ma już po problemie
-
Ja tak nie mam. Uważam to za bardzo niemęskie i w złym guście
-
Padłam jak zobaczyłam co napisał nasz specjalista od wszystkiego.... poza czytaniem ze zrozumieniem
-
Zagadaj do niej, nic nie tracisz, a możesz zyskać : ). Jesteście teraz na nowym etapie swojego życia, żadne podziały nie istnieją... Możesz nawet zażartować z tej sytuacji Zawsze to raźniej.
-
Pragnę syna czy to coś dziwnego
#Małgośka# odpisał ON. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze jedno. W ciąży jest tylko i wyłącznie kobieta, to ona nosi dziecko pod sercem, to jej ciało ponosi wszelkie konsekwencje ciąży. Może ona po prostu fizycznie nie dałaby rady być w kolejnej? No i nie masz żadnej gwarancji, że będzie to chłopak. Znam takie pary, które mają po 4 ,5 chłopaków, a każdy z nich miał być dziewczynką. Jednak jakoś nie przeszkadza im to ich kochać... -
Pragnę syna czy to coś dziwnego
#Małgośka# odpisał ON. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przypadek? Mnie by dało to coś do myślenia... -
Pragnę syna czy to coś dziwnego
#Małgośka# odpisał ON. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A co to za śmieszne podziały? -
Pragnę syna czy to coś dziwnego
#Małgośka# odpisał ON. na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A jaką masz pewność, że teraz byłby syn? Jeśli kobieta jest w podobnym wieku do Twojego, to wcale jej się nie dziwię, że nie ma ochoty już na pieluchy. A Ty dorośnij, ona nie jest inkubatorem! Takie naciskanie nic nie da... poza rozpadem związku. Egoizm przez Ciebie przemawia. Współczuję takiego tatusia i męża. Idź do psychologa, bo faktycznie wariujesz, albo od razu się rozstańcie. Może znajdziesz taką, która da Ci syna, a żonie pozwól cieszyć się spokojem!