Anitka
Zarejestrowani-
Zawartość
2144 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Anitka
-
Cytuję tylko Miszę, przodowniczkę pracy
-
No właśnie, też czytałam te komentarze z gratulacjami, ale nigdzie we vlogu tego nie powiedzieli.
-
Spódniczka. A miała wbudowane spodenki. Jaka skromnisia A kto siedział na blacie?
-
Ja się tylko zastanawiam, dlaczego ona tak uwielbia te topy? Przecież te piersi trzeba podtrzymywać dobrym stanikiem. Sama mam C i czegoś takiego nie wyobrażam sobie założyć.
-
Co kto woli.
-
Tak!! A ja przypomniałam sobie właśnie miasto Oktoberfest
-
Włożyła filmem o uchodźcach kij w mrowisko, burza w komentarzach, ale jaka
-
Niesamowite, znów jakieś nieszczęścia. Coś z córkami plus ta kradzież.
-
Myślę, że o E.O. ale może o Beauty Queen ?
-
Obejrzałam parę vlogów, ale to nie dla mnie. Ta skrzywiona wiecznie mina i dołujący nastrój.I same problemy.
-
Może na Kanarach wśród otyłych angielek faktycznie zrobiłaby furorę, ale tam? Przecież mówiła, że hotel pełen rosjanek i ukrainek.
-
W szczeglności syn. Byłam zaskoczona jego wyglądem. Taka fit mama.
-
Nie oglądam jej na IG, ale po tym komentarzu zajrzałam. Faktycznie. Zresztą jak dla mnie ona jest bardzo blada. Skoro tak dobrze się odżywia i aktywnie żyje, to dlaczego tak źle wygląda?
-
Donald kosztowała 7 zł. Pamiętam jak dziś
-
Boże, biedna dziewczyna. I do tego zagubiona.
-
Właśnie, a tą foliarą stała się w pandemii.
-
Tak, to prawda. Obalała wegańskie mity i to było super. Ale potem ta drama ze śmiercią jakiejś Marceliny, no sorry. Razem z tym kolesiem, co wyglądał jak Freddy Mercury, nie pamiętam jak miał na imię, razem kręcili tę damę.
-
Aga podobno zmieniła nazwę kanału, ale nie jestem pewna, bo nie śledzę. Wydaje mi się, że wróciła z Kostaryki.
-
Zgadzam się. Miałam tak samo. Potem się odkleiła totalnie. Nagrywała u Przemka z Drugiego Dna dramy z Gosią z kanału Wrocławski Dworek. Kłóciły się strasznie z Jolą emerytką, że jej się emerytura nie należy. Masakra.
-
Zupę podpatrzyła w Austrii, a dokładniej w miejscowości Oktoberfest.
-
No raczej. Niestety.
-
Ja to się w ogóle zastanawiam, jak można coś takiego jeść i to jeszcze na śniadanie? Wiem, że smaki są różne, ale przecież po czymś takim to poziom cukru 600.
-
Serio, płakała na prawdę czy tylko biadoliła?
-
Czy ona się przypadkiem nie nazywa Karpik?