-
Zawartość
1042 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez arbuz
-
To fakt. On jest cały taki karbowany
-
Kocham swoje tzytzuszki.
-
Siwa dawaj, dawaj, czekamy na twoje tańce…
-
Dostała główną rolę i dlatego tak się cieszy
-
Dziewczyny, uprzedzam pokazywanie waszym facetom 1313 jest niezwykle ryzykowne.
-
Dokładnie, zgadzam się z Tobą. Jest gigantyczna, a ta biedna psina to przy niej jak mały szczurek, który ucieka przed tym kolosem, by nie stracić życia.
-
Już doszedł do siebie czy wciąż nie może się otrząsnąć z widoku tego dziwadła?
-
Fajne mi tzytzuszki, raczej wielkie tzytze. Sorry Wera, ale nie są sexy nawet bez stanika
-
Ona jest przekonana, że jej ruchy są takie sexy i kuszące, myśli, że nawet będąc w zapierdzianych spodniach piżamowych i luźnej koszulce jest zmysłowa, bo ma pod spodem gołe tzytzuszki, które tak bardzo kocha
-
Pewnie nikt nie zwrócił uwagi, ale ja zauważyłam jak biedny pies przemyka z boku, żeby czasem słonica ją nie rozdeptała
-
No właśnie ona zawsze małpuje od znanych ludzi, a potem wychodzi jak wychodzi czyli beznadzieja.
-
Nie wspomnę już o tym, że co to ma być w ogóle, że wychodzi na miasto z olejem na łbie.
-
Nie wiem co bardziej obrzydliwe: czyszczenie jęzora z którego zlatuje syf, szczotka z filcem jej kłaków czy ten oszczany materac?
-
Wg logiki siwej biżuteria też się przy okazji umyje (wykąpie)
-
Mi też
-
Mi nie żal ani jej, ani jej wicek, bo są tak samo głupie jak ona.
-
Zawsze jak ktoś tu przypomni tą sytuację to mi żal tego osła. Wsiadła na biednego, małego osła i wyglądała na nim jak Pudzian
-
Jakaś laska albo ona sama napisała albo ktoś dla beki napisał, że są dni , w których 1313 ratuje jej życie, patrząc na to jak ułożyła swoje. Poważnie?Nie wierzę, że 1313 może być życiową inspiracją, obiektem podziwu i przykładem. W życiu bym nie chciała być sama jak palec tylko z pieskiem.
-
To jest taki dziwny człowiek. Piszę sobie sama i wmawia sobie, że to ludzie ją tak podziwiają.
-
Wcześniej gadała do lewka "zmontuje IM", "pokaże IM", a teraz gada do Loluta
-
No bo weCe dla niej sznurowanie butów to zbyt skomplikowane. Zwłaszcza jeżeli akurat w tym czasie żuję gumę
-
Ja to się tak czasami zastanawiam. Czemu ona tak wybałusza gały na widok żarcia?
-
Łysy paker wyszedł na miasto
-
Tytuł jak najbardziej trafny
-
Rusza tą głową jak ten piesek, co kiedyś był hitem w latach 90 tych niemal w każdym aucie.