Ktoś na Q&A zadał pytanie "czy myślisz, że ludzie są ignorantami" a ona zaczęła opowiadać, że ją też ludzie uważają za ignorantkę, bo nie komentuje i nie podaje dalej różnych treści. I "gdyby ludzie byli ignorantami, to media nie zarabiałyby na nich, bo nie interesowałyby ich takie treści jak śmiertelne wypadki" - to nie jest dosłowny cytat, tylko streszczenie, ale widać, jak rozumie słowo "ignorancja".
"Śmiertelne wypadki wywoływałują w redakcjach niezdrową ekscytację" - a to już jest dosłowny cytat.