Jak dewotki chciały żeby opielic kwiatki wokół kapliczki, to ja zaproponowałem trawnik zamiast kwiatów. Przejechać kosiarka mogę, ale pielić nie mam zamiaru. I temat się skończył bo katotaliban z kwiatków nie zrezygnuje.
Co do obsługi imprez itp to zauważ że zawsze robią to te same osoby, a reszta ma to gdzieś. Tak się dzieje tylko dlatego że się ludzie dają wykorzystywać. Mówisz że będą obgadywać i krzywo patrzeć, ale to tylko przez jakiś czas. Jak dotrze do nich że osioł im uciekł to zaczną szukać innego. A uwierz że wpędzając w poczucie winy itp zawsze jakiegoś frajera znajdą.