Barnaba 234

Chyba w tym świecie kast, interesu jakim się żyje prawda nie liczy się.

Oni lubią prawdę dobrą, ale nie wygodną . Chyba prawie wszyscy są tacy sami.

Chce kupić mieszkanie na Grabowej , co sądzicie o ulicy i okolicy ?.

Dlatego pisze że całe życie można być samotny , z tego można wyjść i można nie wyjść. I tak już pomijam coś takiego jak atrakcyjność , nie każdy z każdym chce być.

Eh.

Jak się ma wiecznie problemy , przecież tak sb chyba nie wchodzi ta choroba . Tylko jest jakaś przyczyna.

Jak rusza się takim autem na wzniesieniu dużym , by się nie stoczyło ?.

Mimo że stary temat , za takie głupie teksty teraz jest pewnie ban .

Czy ruszać szybko z miejsca trzeba umieć, czy to zależy od mocy auta ?.

Nie ma szans na dziewczyny taka osoba , całe życie sam ?.

Że bezdomni z rok chodzą w jednych brudnych spodniach , nw czy opieka nic im nie daje , czy tam jest podejście bo coś muszą z tobą zrobić . He

Kierownik na papierku napisał prawdę, część nie prawdy .

Wyobrażacie sb to , ? . Mnie zawsze zakłady pracy się kojarzą z malutkimi więzieniami, niby nic nie musisz , ale ile człowiek wytrzyma bez pieniędzy .

Np w pracy , uprawnień , itd a jednym tak to długo wchodzi do pracy . Czy to jest od pamięci.

Kiedyś ja chciałem wolne i to na żądanie i nie chcieli dać mi , jak coś chodzi o pieniądze , to żadne przepisy się nie liczą.

Bo mało i nic się nie dorobisz , ale ktoś to przecież wymyślił że kobieta pracuje do emerytury do 60 lat , mężczyzna do 65 lat . To chyba prosty wniosek jeden , niczego się nie dorobisz . Ale tak pomyśleć , niech każdy by zarabiał ogólnie po 30 tyś , ludzie by się dorobili i wiecie co by było . Nikt by nic nie robił, świat by stanoł . A przecież nic na tym świecie się nie czaruje jakoś , jedzenie , budownictwa itd .

..

Ble.

Jak tak , jakie tego były objawy .

Mało płacą , bo jest bezrobocie i zawsze ktoś przyjdzie , czy podatki , zusy itd. Nie mają więcej pieniędzy?.

Jak można wyjść z depresji jak są wiecznie problemy.

Najlepsze że jest okazja , Passat B 6 , taniej a jest coś do zrobienia blacharka . Dla mnie okazja to jest jak samochód jest wart 20 tyś , a jest wystawiony na sprzedaż za 15 tyś i nic na tą chwilę np nie ma do roboty . Bez wkładu finansowego. Wtedy tak.

Dlatego tak jak pisałem dziwne są te okazję jakby , samochód 30 tyś wart , a zniża do 15 tyś . Bez wkładu finansowego, to jest okazja .

Sprzedawca piszę uwaga jest do roboty to i tamto , dlatego niższa cena . To jaka to okazja ?.

I jak mówię kilka razy zdrowaś Mario , to mega zaczynają mnie dreszcze uwierać , odnoszę wrażenie jak by miało się zaraz coś objawić.