Seven Sisters Road

Jakieś trzy, cztery pokoje.

Na moje oko potrzeba ci poczekać na bieg wydarzeń bo nie przyspieszysz nic co chciałabyś przyspieszyć.

Rozumiem. Płacz sobie po cichu i to wszystko. Czas cię wyleczy a zemstę odpuść. Tylko głupcy się mszczą.

Udawaj, że nic nie wiesz i nadal się z nim spotykaj. Tego chcesz, przecież. Czy nie?

To ci mówię, żeby się nie gorączkować tylko sobie spokojnie poczekać. Jak się rzeczony odezwie to go spuścić po brzytwie jednym słowem bez owijania w listy i wiersze nie daj Bóg.

Żadnych listów i żadnych sentymentów. To na nic i powiem ci, że wychodzi na to samo czy napiszesz czy nie, list na pamiątkę. Chcesz zrobić sobie przyjemność i drugą stronę usprawiedliwiać to pisz i niech tam. Być może druga strona otworzy i przeczyta, kiedyś.

Serio? Napisałbyś do mnie na pożegnanie gdybym miała kochanka i nie byłbyś zadowolony z tego? Nic nie pisać, kompletnie nic. Zignorować po bandzie jeżeli pogrywa bo z takimi osobami się nie dyskutuje. A jak będzie przepraszać to po iks setnym razie wiesz co napisać? Spier/dalaj.

Nic. Proście a będzie wam wybaczone.

Tylko przyjedź to zobaczysz. Nie ma ch/uja we wsi, że odmówisz. Spadam bo do kur/wy nędzy nie można pogadać. Świat jakby dziadzieje i same młode siksy som.

Wiem rybko. Wszystko to wiem.

O. Widziałabym cię w trampkach do garnituru i z gazetą pod pachą.

Nieistotne kto. Wiele takich ludzi jest. Jak się będziesz denerwował na cudze widzimisię to wylądujesz na krawężniku i tyle z ciebie będzie.

Wiem. Jednak są tacy, którzy lubią dokładność i rzetelność i dlatego trzeba ich zrozumieć, że prostują rzeczy oczywiste.

Mnie głowa boli i nie ruszam się z łóżka.

Oj libed, jedni fruwają a drudzy nazywają naród rasą. To jest tak między nami a ty udajesz, że nie rozumiesz. Dlaczego?

On sobie żartuje w ten sposób.

Każdy uważa się za wybrańca.

Bez przesady. Przecież nie trzeba zapinać marynarki gdy jest lekko za mała. Mnie się podobają niewymiarowi i to jak leżą na nich ubrania. Tu się marszczy a tam ciągnie, widać oponkę czy gdy ma za krótkie spodnie. Plus fryzura jakby co wstał z poduszki.

Gorsi w garniturach i ciżemkach jak ten wyżej, co to udaje sztywnego a jest jak ciepłe kluski.

Uczynni. Pomocni. Dobrzy. Czuli. I tak dalej. Akurat o tej nacji mówisz, więc dlatego. Jednak uważam, że masz rację. Człowiekiem trzeba się urodzić.

Nie rozdrabniaj się i powiedz, że dzisiejsza młodzież jest hop do przodu.

To dobrze. Żydzi są super.

Chociaż ci młodociani są bardzo do przodu i często wiedzą więcej niż dorosły.

Na takiego psychicznego jak powiedzieć? Wiesz, tak łagodnie.

W takim razie młoda siksa jest okej. Żydówki wszystkie są takie same. Podobaja ci się?