ktooooleznka
Zarejestrowani-
Zawartość
344 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
135 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
a nie jednak na yt jakies nawiazanie do komentarza jest "Przypięty przez twórcę szusz @danielsun7253 1 dzień temu Wyglądasz bardzo ładnie i pewnie to boli, stąd kąśliwe uwagi by Tobie odjąć a sobie tak dodać. Ekspertkom od mody udostępnij jedną z piwnic. Wykręć żarówkę, drzwi zabij dyktą i niech siedzą w ciemności parę dni (mistyczny powrót do macicy). Ja bym nawet dał ogłoszenie na booking. Jest agroturystyka, ekoturystyka więc niech będzie nowy dział: larwoturystyka. Zawsze do dodatkowy zarobek i mniej odkrywczych komentarzy odnośnie ubioru. Przecież każdy wie, że ubiór jest stosownie do okazji, a nie do wieku. 41 @szusz1313 1 dzień temu Larwoturystyka <smiech> 19
-
ja to sie zastanawiam bo generalnie 250 tys ludzi obcych to luz ogladaja jakies czyjes lepsze i gorsze chwile i maja big brothera na youtubie, ale ze osoba ktora zawsze mieszkala w tej samej miescinie gdzie sie pelnie mnostwo osob zna, nie ma poczucia zenady co mysla o niej osoby ktore mialy z nia stycznosc w latach szkolnych, w liceum, na osiedlu.... nauczyciele..tymbardziej ze nazwisko to samo..co innego byc popularnym celebryta byc znanym z jakiejs aktywnosci,a co innego pokazywac sie prawie golym w wannie i to niekoniecznie w swojej najlepszej formie...
-
dawno jakoś nie padło słowo larwy to chyba faktycznie kiepsko z nia... i watki wisza dlugo
-
nie wiem czy tylko ja te gadke w miśku z polaru z torebką wygnieciona jak nieszescie lv o plaszczu za 10 k , odebrałam tak, że mam wrazenie że zaczęła gadać że rozważała taki płaszcz, jak trochę doszło do niej ze robi temat z zakupów w hm, że przecież ma lv i stać ją, bo ma na sobie jordany i stara torebke markowa może żeby nie wywalała piniądzów na bzdury to by i ten plaszcz sobie kupiła bez zalu.... a miało być shop my closet
-
fajnie ze ma swoje mieszkanie lucky her, ale mieć tak zagracone ja bym się załamała od ilości tego wszystkiego.. a ma przecież jeden wolny pokój z którego nie korzysta, a dalej zawsze na wierzchu korytarza paczki
-
a moze znowu umowila sie na spotkanie, moze sie nie odbyło albo nie było satysfakcjonujace... jak dla mnie to zbyt sie odstroiła na wyjscie po prostu na zakupy..... moze ludzie na zywo juz jej jakos nie moga zniesc?
-
ja się dziwie , ze ona nie widzi prostej zależności jaką jest to , ze zaczęła znowu jeść bardzo dużo i byle co (tak jak po panu antence co niby była szczupła ale w pewnym momencie przegięła tak że zaczęła się bardzo źle czuć) ale przede wszystkim to zaczęła tankować wino i momentalnie zrobiła się pięciokrotnie bardziej neurotyczna niż jest i widać to po jej zachowaniu, wyglądzie, tym rozmemłaniu i przede wszystkim nawet po włosach ma to samo co przed rozwodem a nie może obwiniać exa za to. możliwe że jakiś tam terapeuta czy do kogo chodzi nie tylko jej smakowe powietrze kazał rzucić. nota bene przy tym to taka zbuntowana i rozwydrzona nastolatka wychodzi... ogólnie lipa bo włożyla trochę pracy tymi swoimi olejkami i jakimś ograniczeniem jednak apetytu że wyszła na prostą i zaczęła lepiej wyglądać, była aktywniejsza, wychodziła do ludzi, te jej włosy zaczęły dużo lepiej wyglądać.... byla nawet momentami mniej irytujaca niz zwykle. a uzależnienie od słodkiego to też bardzo częste przy uzależnieniu od alko... można zwalać na jesień że każdy się gorzej czuje ale jednak naprawdę żulice z siebie zaczyna robić, to nawet było widać w tym białym wdzianku taka wysokofunkcjonujaca alko hoiczka ... no i uzalezniona od lidla chyba ze tam też procenty kupuje,bo skoro ja centra handlowe mecza to dziwne ze codzienne bieganie do lidla jej nie meczy może mieć depresje, ale to jej dogadzanie sobie i jej chodzenie na skróty (uber/jedzenie na wynos) ps. mnie najbardziej irytuje wachanie psich stópek całuski i "no powiedz" "powiedz" plus ten ton głosu który ma na początku ostatniego vloga.. ona czasami mówi normalnie a czasami jak taka no nie wiem przypomina mi głos mojej kolezanki ktora tez miala i podobna figure i budowe buzi xD i co do szkoly jak dla mnie to jest jakis kurs tarota albo cos w tym stylu plus ona zawsze da taki sam fragment z ktorego nic nie wynika i brzmi jak fragment jakies sepleniacej sie amerykanki najsmieszniejsze zawsze dla mnie jest to ze przeciez te osoby co siebie nagrywaja potem to ogladaja i w jakis sposob moderuja to co wrzucaja... a mimo to ona jakos nie ma takiego poczucia ze ciary żenady z niektórych jej problemów.. nawet nie to że je ma, ale nawet nie mowi że nie umie ich rozwiązać , caly czas to ma tylko brnie w samozaprzeczenie jak uwazanie ze pojscie do lidla i nagranie takiego contentu to jest szczyt wysiłku... szczerze lepiej żeby zaległa na kanapie i przeczytała fragment ksiazki.
-
Jeszcze nie brała pod uwagę,że on w tym samochodzie siedział długo jak załatwiał sprawy na mieście, a w boatcity to faktycznie tam to teleportacja zostaje, bo nie znam gorszej komunikacji zawsze i wszędzie korki jakby bajden przyjeżdżał... Świetnie to oddaje jego monolog do kamery jak było że lef vloguje, gdzie liczył ile życia schodzi na codziennie czekanie kogoś 15 minut i wyszła mu w ciągu roku doba siedzenia w aucie, do tego codziennie min. 2 h jazdy... a ta go uszczęśliwiała jeżdżeniem... mogła po prostu sama zrobić prawo jazdy i bez łaski jeździć sobie gdzie chce sama... jakby zdała u siebie w mieście to by sobie radziła, bo tam też egzaminy są trudne. Mój wapniak też tak jęczał,że ma dość jeżdżenia, ale on poza tym w ogóle się nie angażował w życie rodziny, olewał wszystko z góry na dół, a pomodorre umiał też zabrać na wakacje i kupić prezent, powiedzieć coś miłego itd....
-
uuuu zapomniała o urodzinach lolsona, bo miała harmider... aha ja jak wpadłam w trans siedzenia na kompie to też tak miałam
-
ale nowy odcinek wleciał
-
Wszystkim znany.... o perypetiach w pełnej chacie larwy free entrance