Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ichimaruu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Ichimaruu

    Co powinienem zrobić?

    Ładna, nie musisz się o to zamartwiać.
  2. Ichimaruu

    Co powinienem zrobić?

    Witam, na wstępie muszę zaznaczyć, że nie mam doświadczenia z kobietami i randkami, więc chętnie przyjmę od Was wszelkie rady. Więc poznałem dziewczynę przez aplikację do znajdowania znajomych, szybko zaczęliśmy do siebie pisać nawet po 12h dziennie aż do dziś, jej były zerwał z nią nie tak dawno kiedy się poznaliśmy, zdradził ją , więc źle to przeszła i trudno jej teraz zaufać innemu mężczyźnie, po 2 miesiącach pisania do siebie spotkaliśmy się, cóż, poszło całkiem źle przeze mnie i mój brak doświadczenia, zapytała mnie czy Jestem nią zauroczony, no byłem i jestem, powiedziałem tak, ale Ona powiedziała, że Ona mną nie jest, cóż, było mi smutno, bo bardzo mi na Niej zależało, poświęcałem Jej masę czasu, uwagi i zrozumiałem, że powinienem tego nie robić tak często, pomogłem jej nawet, gdy odkryła, że jej były ją zdradzał. W każdym razie chciałem, żeby traktowała mnie jak mężczyznę, a nie chłopca, więc skłamałem i powiedziałem jej że nie byłem nią oczarowany, i nie czuję pociągu po 1 spotkaniu, więc pokłóciliśmy się, była naprawdę zła na Mnie i rozważała zakończenie naszej znajomości, bo Ją okłamałam, ale na szczęście tak się nie stało, tymczasem szybko zmieniłem się w innego mężczyznę, zacząłem się lepiej ubierać, zmieniłem swoje zachowanie, mimo że kosztuje mnie to dużo stresu. Zacząłem być pewny siebie. Poszliśmy na randkę (zaprosiłem Ją), ta randka była super, trzymaliśmy się za ręce, spacerowaliśmy, jedliśmy w restauracji. Powiedziała Mi, że cieszy się, że tak się zachowałem. Po kilku dniach rozmawialiśmy o przyszłości i naszej relacji, powiedziałem Jej prawdę, że lubię Ją i chcę spróbować czegoś poważnego w przyszłości, kiedy będzie na to gotowa. Potem poszliśmy na kilka randek, na naszej trzeciej randce, pocałowała mnie w policzek, byłem naprawdę zaskoczony i szczęśliwy z tego powodu. Później tej nocy nie spałem, wysłała mi kilka tiktoków, zapytałem Ją dlaczego nie śpi, powiedziała, że myśli o Nas. Powiedziała, że bardzo chciałaby zrobić kolejny krok, ale chce też być samotna i wolna. Cóż, jestem zdezorientowany, ale ona naprawdę zachowuje się, jakbym był jej chłopakiem, opowiada mi o wszystkim, ale chyba też się ze mną droczy? Na przykład mówi, że zaprosi mnie na swój ślub, wiem, że może żartować, ale to też sprawia, że czuję się niepewnie. Często pisze do Mnie pierwsza, zachowuje się przy Mnie jak niewinne dziecko. Kiedy nie odpowiadam na Jej wiadomości przez dłuższy czas, to pyta Mnie, dlaczego do Niej nie piszę itp. Często mnie przytula, leży na moich kolanach itp. Chce mojej uwagi, a nasza relacja jest naprawdę intymna, ale nie chcę być inną opcją ani facetem, który obecnie daje Jej poczucie, że nie jest samotna (Powiedziała Mi to że sprawiam, że czuje się przy Mnie bezpieczna i nie samotna). Jej zachowanie w stosunku do mnie pokazuje, że traktuje mnie jak chłopaka, ale nie chce być teraz w związku. Rozumiem to, że potrzebuje czasu, żeby się wyleczyć z poprzednich ran, a Ja nie powinienem się spieszyć. Ale też czuję się zdezorientowany i nie wiem, czego Ona naprawdę ode Mnie chce. Skąd mam wiedzieć, czy ona mnie nie okłamuje i nie spotyka się z innymi facetów i nie traktuje mnie jak chwilowego plasterka. Chcę na Nią czekać, bo jest śliczną dziewczyną i czuję do Niej przywiązanie, ale nie chcę też marnować czasu na osobę, która nie traktuje Mnie poważnie lub jak opcje zapasową. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Do tego ostatnio jest między nami jakoś chłodno, wcześniej częściej Sama z Siebie pisała do Mnie, opowiadała mi dużo itp. A teraz jest jakby zdystansowana, obojętna czy będziemy pisać czy nie. Dochodzi tez sprawa uz ostatnio spotyka się ze Swoim kolegą, byli na basenie, w saunie itp. Niby nie powinno Mnie to obchodzić bo nie jesteśmy razem i na prawo do tego żeby się spotykać z kim chce, natomiast Ja też nie chce być, traktowany jak koło zapasowe.
×