Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zoska531

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Zoska531

    Czy to już zdrada?

    Jesteśmy razem prawie 2 lata. W grudniu znalazłam na jego telefonie przypadkowo nagranie ekranu jak pisze na omegle z dziewczynami i jest bardzo chętny się „poznać”, podawały mu nazwę snapa i że jak je zaprosi to dostanie nagie zdjęcie, i je dodawał. Tłumaczył się ze był pijany ze ledwo to pamięta, ze mu wstyd, przepraszał ,że nigdy by mnie nie skrzywdził i nie zranił… tu przestałam mu w 100% ufać ale dałam mu szanse na odbudowę tego zaufania. Pare dni temu znowu przegrzebałam mu telefon bo czułam ze coś jest nie tak. I nie myliłam się. W galerii (w usuniętych) miał zdjęcie swojego penisa które dobitnie po coś zrobił, jak i ss profili ze snapa lasek które oferują nagie zdjęcia. Dodatkowo w przeglądarce zobaczyłam ze ma konto na sexforum, sexkamerkach, stripchat, sexchat i na onlyfans. Miał tez otwarta kartę z hostingiem zdjęć tak jakby od kogoś dostał lub wysyłał ale nie dało się zobaczyć zawartości i wszystko to było obok siebie w jednym miejscu wiec nie musiałam długo szukać. Rozumiem porno. Ale konta w takich miejscach? Ewidentnie widać że czegoś szuka! Albo kogoś. Do tego wszystkiego na Twitterze obserwuje pare kont z nagimi dziewczynami jak i na reddit. Zdarzało się ze jak przyjeżdżał to nie dochodziło to seksu bo jest zmęczony lub stres w pracy albo coś jeszcze innego. Ja mam na niego ochotę, chce seksu i przez to ze widujemy się np 2 razy w miesiącu bo on pracuje za granica myślałam ze tez będzie chciał… Gdy poruszam ten temat i pytam czy czegoś mu brakuje czy chciałby czegoś spróbować to mówi ze jest dobrze jak jest… Kocham go ale sprawia mi ogromny ból przez to jak mnie okłamuje i co robi za moimi plecami. Mam niską samoocenę, staram się zaakceptować siebie ale gdy widzę jakie zdjęcia lajkuje i na co patrzy jeszcze w takim stopniu czuje się tylko gorzej. Chce to z nim wyjaśnić ale boje się ze dalej to będzie robił (po tej pierwszej akcji powiedział ze więcej do tego nie dojdzie) nie chce się bawić w to w nieskończoność. Bardzo się kochamy, wspieramy, i okazujemy sobie tą miłość na wiele sposobów i gdybym się o tym wszystkim nie dowiedziała to mogłabym rzec ze mam idealnego partnera… Co byście zrobili gdyby wasz partner / wasza partnerka robiła takie rzeczy? Czy jest jakiś sposób aby przestał to robić? Jak widać rozmowa po pierwszym razie pomogła tylko na chwile.
×