PituPitu1

A i Karo w zakupach długo nie widziany boczek. 

Jaka baba, chodzi ludziom pod domkami i patrzy co gdzie jest. Słabe to strasznie. A konkubent na dzień dobry dwa piwa połknął. 

26 minut temu, aniaolania napisał:

No właśnie się zastanawiam jak oni to spakowali w minimum bagażu. Powtarzam i powtarzać będę, megg nie stać na te wszystkie destynacje, więc lata na wersji biedak. 11 dni pobytu, po 2 dni w podróży i nie mieć bagażu do luku. Przecież w podręczny przy dwóch dniach podróży bierzesz rzeczy żeby się odświeżyć, a nie dobytek na dwa tygodnie.

Powiem tak: mi się ostatnio udało spakować w tygodniową delegację, gdzie na każdy dzień miałam świeży strój ale to dzięki workom kompresyjnym oraz dostępności deski i żelazka oraz innych dodatków w Radissonie. 

28 minut temu, aniaolania napisał:

Czekajcie, nie, stop. Dwie osoby lecą w tropik na 11 dni. Jedną kabinówkę mają? Drugie rozumiem wzięło na siebie sprzęt jako bagaż podręczny (aparat, laptop, ewentualnie dron). Nie mają żadnego bagażu do luku? Nic? Zero? Null? Nada? I jak to 15 h layover gdzieś tam na świecie? Przecież nikt normalny już tak nie lata, bo może i taniej, ale tylko nie wiem z 50-100€. Ależ oni będą śmierdzieć oboje w tej podróży. Czyli tak jak przewidywałam, po najniższych kosztach.

czekam aż megg zacznie lamentować na niski level nory, którą wynajęli za grosze.

Mówiła w filmie, że konkubent miał opcję priority z kabinówką czyli miał oprócz tego plecak i ona też plecak. Bagażu rejestrowanego nie brali, za to kupiła dwa kubki ze starbunia, które dostali do rączki w papierowych torebkach. 

19 minut temu, Asiamuuv napisał:

Żenujące, byle tylko pieczątkę wbić do paszportu. Jak się nie ma kasy to się nie pozuje na bogaczy. Wizzairem do mogę co najwyżej do Szwecji 1,5h polecieć. Współczuję lecieć czym takim na drugi koniec świata. I jeszcze 15h na lotnisku. No normalnie urlop roku

Koleżanka z pracy była ale nie czekała na przesiadkę 16h tylko 6h. 

1 godzinę temu, aniaolania napisał:

Polecieli tak, bo z 800 zł za dwoje przycieli. To nie dziw się, że najtańszy pociąg. Oni są biedaki.

I wzięli tylko jedną kabinówkę na dwie osoby na 11 dni. Strach koło nich usiąść. 

39 minut temu, Skandia napisał:

Skąd  poleciała nasza mądralińska? 

Z Krakowa, powrót do Katowic. Założyłam nowy temat ale widzę, że już skasowany. 

39 minut temu, Wsedno napisał:

Ten motocykl kosztował kilka lat temu 8 k. To teraz ile by za niego wzięli już lepiej mieć w garażu na wypadek, gdyby auto zaniemogło...

A oni nie wzięli go na kredyt? Pamiętam, że nie było roku żeby nie musieli go naprawiać. 

Który to film? Najnowszy?

1 godzinę temu, Oh Celinee napisał:

Znowu leci na wakajki

Też mam z tego bekę. Te laski w życiu by się nie odnalazły w normalnej pracy. 

57 minut temu, Wsedno napisał:

Pod warunkiem, że pracowałby w zawodzie. A tak był chyba jakiś problem, ze on (czy może Ruda?) nie chciał pływać po morzu?

Pewnie dlatego, że trzeba było pracować, a nie spać do 12..

To, że nie skończył studiów to był jego największy życiowy błąd. Miałby teraz już jakieś doświadczenie i przez to wyższe zarobki. A tak to jest gnicie w małej miejscowości bez perspektyw. 

Płacą mu chocisż za to?

27 minut temu, fflrobwoucweyjfwnq napisał:

Rafał jest "tajnym klientem" w biedronce w Ozorkowie. Generalnie popiernicza z pustym koszykiem po sklepie i pilnuje, zeby nikt nie zarl bez placenia.

Praca życia. 

24 minuty temu, Oh Celinee napisał:

Na miesiąc

No niemożliwe, zusik 2k to za dużo?

Dnia 11.02.2024 o 20:20, Oh Celinee napisał:

Tym, że zamyka firmę na około miesiąc.

Na miesiąc czy za miesiąc? 

Pozakładali kilka mikro biznesików i zdziwieni, że nie idzie się z tego utrzymać. 

1 godzinę temu, Lena1988 napisał:

weszłam na ich ostatniego vloga, po dłuższej przerwie w oglądaniu i widzę, ze w zachowaniu nic sie nie zmieniło. 20 sekunda filmu i znowu te durne miny tej pani, których nie da się zdzierżyć. Czy ona kiedyś dorośnie i przestanie się tak głupio zachowywać? Ile ona ma juz lat?

Chyba będzie 30 w tym roku. 

Skończyło się zarywanie nocek i spanie do południa. Trochę przebimbali późne lata 20-ste gdzie ludzie nabierają doświadczenia zawodowego. 

Przed chwilą, sabalka napisał:

Marchwiusz  

I odpalmianie na surowo. 

No miała dziewczyna fantazję ale i tak się jej dobrze słuchało. 

34 minuty temu, salatkazmakreli napisał:

Tak, tez to zauwazylam i jakoś niezwykłym trafem czesto są to biali ludzie, którzy mieli szczescie urodzić się w ameryce północnej albo europie. Jezu oni nawet mowili o rasizmie wobec białych ludzi, co za tepaki

Z drugiej strony zdarzyło mi się być jedyną białaską w projekcie i gruby rasizm w moją stronę wjeżdżał. 

50 minut temu, salatkazmakreli napisał:

Kiedyś ich broniłam, ale po ostatnim Q&A zaliczylam calkowity odwrot. Jakie to są ograniczone buraki. Ludzie z 3 nieruchomościami i własnymi biznesami narzekają, ze teraz oni maja mniej bo mniejszości walczą o swoje prawa. I Marek jak wykrzykiwal, że są normalna rodzina KOBIETA I MEZCZYZNA. Wielokrotnie używali słów których znaczenia nie znają np modernistyczny w znaczeniu nowoczesny etc.  Odrażający ludzie

Typowe nowobogackie buraczki. W usa niestety tak jest, że jak się osiągnie określony status to zaczyna się narzekanie na mniejszości i podkreślanie swoiej „normalności”. 

8 minut temu, discord napisał:

Cos mi to ściema śmierdzi. Np. Mazur miała ta operacje- i ona pokazywała jak jedzenie po tym wyglada- papki, zupy, małe ilości. Sara zup nie gotowała. Plus zmęczenie, regeneracja, kilka miesięcy. W którym momencie u Sary to mogło niby być, bo raczej ciagle była na chodzie, bardzo aktywna. Chodzenie, Zumba.

Dlatego spytałam się czy miała dłuższą przerwę w nagrywaniu bo oglądam ją tylko z doskoku. 

54 minuty temu, discord napisał:

A kiedy ta operacja była? Dziwne, bo np. Ona wciąż duzo je, wręcz bardzo duzo. A po tej operacji to je się pare łyżek dosłownie, głównie papki. 

I potrzeba z miesiąca, żeby dojść do siebie, to nie jest takie hop siup.