![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2023_06/M_member_194101835.png)
Meg1990
Zarejestrowani-
Zawartość
44 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Najbardziej fałszywa społeczność waszym zdaniem .
Meg1990 odpisał Barnaba 234 na temat w Dyskusja ogólna
Praca -
W tym roku byłam na wakacjach z dwiema kolezankami. Nie jestesmy lesbijkami Jedź człowieku!
-
Dzięki za podzielenie się swoją opinią. To jest dla mnie jak żerowanie na kimś. Mam ochotę się upomnieć o te pieniądze.
-
Hej Mam do Was pytanie odnosnie zwrotu pieniedzy w sytuacji gdy znajomy prosi Was o zakup czegos w sklepie itp. Otóż mam znajoma, ktora zaczela mnie w tym temacie irytowac. Ja zawsze lubilam placic za siebie sama, nie lubię prosic kogos o zakup czegos w sklepie czy w innym miejscu a jesli juz sie to zdazy to zawsze od razu sie rozliczam. Ostatnio gdy bylam ze znajomymi na wyjezdzie znajoma piprosila mnie o kupienie czegos w sklepie dla niej, bo akurat szlam. Moze nie byla to jakas duza kwota, bo okolo 40 zl ale minelo pare dni a ona o zwrocie chyba zapomniala. Zdenerwowalo mnie to. Raz tylko wspomniala, ze: zapomnialam, jestem ci winna kasę i cisza. No kurde.. Nie lubię jak ktos tak postepuje
-
Że chciałbys a nie możesz.
-
Idz powiedz to dobremu psychiatrze. Zapewne cos poradzi.
-
Cześć Nie przepadam za jedną starą, wredną babą w pracy. Chodzi o to, że ja dostałam się na zajmowane stanowisko z rekrutacji a ona przez łózko, ten dyrektor ja zostawil, po 3 miesiacach zdegradowali ja ze stanowiska kierowniczki. Ostatnio zbowu zawrzało i ja stojac przy drukarce powiedzialam glosno do drugiej kolezanki z pracy, że firmowej ...y nie trzeba nikomu przedstawiać i brzydze się taką szmatą bez wartosci. Kolezanka mowi, ze poszłam za mocno :/ a wy co o tym sadzicie? Nie powinnam? Ona oczywiscie zamknela drzwi i nawet sie nie pozegnala jak prace skonczyla.
-
I ogólnie co jakiś czas dochodzą mnie słuchy, że plotkuje na moj temat, bo po prostu nie może przezyc tego, ze tam sie dostalam, ze zarabiam wiecej od niej itp.
-
Dlaczego byś nie mogła? Ja mogłam, ponieważ ona wiele razy po prostu z zazdrości robiła mi w pracy pod górke.
-
Cześć Nie przepadam za jedną starą, wredną babą w pracy. Chodzi o to, że ja dostałam się na zajmowane stanowisko z rekrutacji a ona przez łózko, ten dyrektor ja zostawil, po 3 miesiacach zdegradowali ja ze stanowiska kierowniczki. Ostatnio zbowu zawrzało i ja stojac przy drukarce powiedzialam glosno do drugiej kolezanki z pracy, że firmowej ...y nie trzeba nikomu przedstawiać i brzydze się taką szmatą bez wartosci. Kolezanka mowi, ze poszłam za mocno :/ a wy co o tym sadzicie? Nie powinnam? Ona oczywiscie zamknela drzwi i nawet sie nie pozegnala jak prace skonczyla.