Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Alfa.Beta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

318 wyświetleń profilu
  1. POMOCY! Dlaczego identyczne nowe modele produktów różnią się tak znacznie ceną? W jednym sklepie te same nowe produkty są wycenione od 1700 złotych do ponad 3000 złotych. Dlaczego? Morowe powietrze spędza mi sen z powiek dlatego chciałem podarować sobie prezent z okazji moich już minionych 18. urodzin. Ostatnio goniłem pająka rurą od odkurzacza. Nienawidzę tych szybkich są przerażające. Nawet nie wiem czy go wciągnęło.
  2. Alfa.Beta

    Mam pracę ale się nie nadaję.

    Koleś kiedyś opowiadał mi że pracował przy taśmie gdzie wkładali ogórki do słoików lub coś podobnego. Ogólnie była to szybka praca manualna. W pewnym momencie stanęła obok niego szefowa i zapytała czy podoba mu się praca. Podniósł głowę aby odpowiedzieć a ona wkurzona zapytała dlaczego przerywa pracę i czy nie może odpowiedzieć wkładając ogórki do słoików? Nie pamiętam dokładnie czy to były ogórki. To może spróbujesz przy ogórkach?
  3. Alfa.Beta

    Wiadomości na poczcie o2 od kobiet z rosji

    Możliwe że tak. Warto wziąć pod uwagę że w wolnej Rosji kobiety czują się bardzo samotne na jednego mężczyzny przypada obecnie 15 kobiet dlatego podobne wiadomości wysyłane są masowo głównie do Afryki i polski Po zarejestrowaniu się w takim portalu już nie dają ci spokoju. Od momentun mojej rejestracji i dodania zdjęć na których siedzę na masce mojego samochodu pozbawionego drzwi od strony kierowcy (dla cyrkulacji powietrza podczas lata) z złotym łańcuchem uśmiechem na twarzy i luźnym podejściem do życia, otrzymuję liczne wiadomości. Kobiety które do mnie piszą są różnej płci. Jedna z nich wspomniała że odwiedzi moje miasto abysmy mogli wspólnie spędzić czas w lesie. Pomyślałem że dużo nas łączy oboje lubimy lasy. Co ciekawe osoba podająca się za pół kobietę pół rybę chciała zostać moją instruktorką nauki pływania obiecując zabrać mnie na samo dno morza. Przechodząc dalej pewna osoba o pseudonimie "Monika" często była uporczywa w swoich wiadomościach. Jej zachowanie budziło moje zaniepokojenie. Co ciekawe Monika wielokrotnie powtarzała zdanie "jestem chętny..." Ponadto pewna osoba podająca się za szefową odwiedziła moją skrzynkę pocztową. Wywierała na mnie presję aby zwracać się do niej z włoskim akcentem "bossini". Jej pozycja hierarchiczna była tak wysoka że postanowiłem zignorować jej zaloty co jest typowe w przypadku osób o takim społecznym statusie. Oczywiście było ich więcej.
×