szatanowska
Zarejestrowani-
Zawartość
109 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez szatanowska
-
Nie zdziwiłabym się gdyby ona sama nie prosiła kogoś o wpłaty dla picu żeby pokazać, że niby jest większe zainteresowanie niż faktycznie jest, i te wpłaty potem są zwracane, albo sama sobie wpłaca. Osoby takie jak ona robią takie zagrywki.
-
Zamówię u niej namalowanie drzewa genealogicznego całego mojego rodu. To będzie mega innowacyjne jak ona namaluje moich pradziadków w formie kropek i szlaczków. Jestem w szoku, że Muzeum Sztuki Nowoczesnej i najlepsze galerie na całym świecie jeszcze jej nie dostrzegły, ale największe talenty rzadko są doceniane za życia.
-
I faktycznie potwierdziło się. Facet wygrał życie, będzie w końcu w stanie normalnie funkcjonować i rozwijać swoje pasje.
-
Póki co nie ma żadnego maila. Przynajmniej u mnie na skrzynce.
-
Będzie coś w stylu "Dawno do Ciebie kochana nie pisałam, a to będzie dłuuuugii mail, więc przygotuj sobie duży kubek kawki. (...) Obecnie rodzinnie przechodzimy ciężki czas i wiem, że to moment na zmiany, które nie zawsze są łatwe, ale tak już właśnie w życiu jest. (...) Przeprowadzka w nowe miejsce i choć jest to wymarzony dom, mimo, że przecieka nam dach, a koszty jego naprawy są horrendalne, sprawiła, że zyskałam nową perspektywę! Zawsze mieszkałam w miastach, a okazało się, że pokochałam wieś. Odkryłam w sobie na nowo kreatywność i wiem, że mogę powierzyć synowi pilnowanie placka śliwkowego (...)"
-
Ileż to razy były takie zapowiedzi i podsycanie plotek z jej strony, a potem wielkie nic
-
Szczerze mówiąc to content stylistyczny jest mega nudny, już nawet pomijając to, że ona kompletnie nie ma do tego talentu i robi z tych biednych kobiet dziwadła, a tak to przynajmniej jakieś dramy się kręcą i ma zasięgi.
-
Od tego czasu zaliczył mocny upadek i nawet jego stali widzowie po nim jadą. Chłopakowi przestało się chcieć i robią sobie z niego jaja, że "typical spysiu to nagranie o czymś jako ostatni powtarzając po innych wszysktie najbardziej oczywiste zdania". Śmiesznie się na to patrzy, bo on skończył w piekle youtuberów - wyświetleń i kasy coraz mniej, a nie ma szans na inny zarobek.
-
Ale z facetami czy z kobietami?
-
U-wie-lbiam ją oglądać, ona jest tak głupiutka i na siłę fajna, że sama śmieję się do siebie jak tylko pomyślę o łączeniu kropek czy strategicznej kawce
-
Na tym opierają się właśnie kobiece biznesy i inicjatywy.
-
Swoją drogą - Jak to możliwe, że niepostrzeżenie doszło do cudownego ozdrowienia? Przecież jedną z głównych narracji była tajemnicza choroba, która nie pozwala jej normalnie funkcjonować (pracować). Choroba nigdy nie wymieniona z nazwy, ani nie zdiagnozowana przez żadnego lekarza, nigdy konkretnie nie wskazana. Ileż to było tułaczki po różnych szpitalach, a tu nagle nie ma tematu i przechodzimy do porządku dziennego?
-
Siwa, zrób nam na złość i pokaż zbliżenie jak używasz tej szczotki do czyszczenia języka!
-
Czekamy na nagranie jak sztucznym głosikiem mówi swoje "dzendobry", a potem po powrocie do chaty opowiada jaka jest zmęczona i przebodźcowana, ale było super, bo wszyscy byli dla niej mili i w ogóle w urzędzie została potraktowana priorytetowo i wyjątkowo, że załatwili jej coś czego nigdy innym nie załatwiają i w ogóle dostała też dodatkowy druczek. Uwielbiam te jej bajki.
-
Bardzo możliwe, że jej impreza z sąsiadami odbyła się dokładnie na tej samej zasadzie.
-
Już przemycała takie sugestie oczywiście łącząc to z seksem, ale robiła na to na tyle delikatnie żeby mogła się w razie czego wycofać, bo wtopiła na innych kłamstwach już za dużo razy i się nauczyła żeby aż tak ordynarnie nie kłamać.
-
Ten wątek warszawski do którego ona wraca tyle razy też mnie dziwi. Pamiętam, że wcześniej miała rzekomo być z małopolski, ale ona pewnie nawet sama nie pamięta, co wygaduje.
-
Średnia zaledwie 3 km dziennie i to jeszcze na elektryku, gdzie ona nawet nie kręci. W sumie to w porównaniu z dystansem z paczkomatu do Lidla to dla Zakoliny dystans ogromny.
-
Ta opowieść w okolicach 14 minuty, jak ona mlaszcze, jak sztucznie podkręca, żeby ta anegdotka jej wyszła na śmieszną i na koniec tak chrapliwie się śmieje jak taka stara ropucha.
-
Ale to ma sens - nie jeździ tam w zimę żeby nie grzać, ale za to jest latem i teraz grzeje.
-
Jestem mocno nie na czasie, więc nadrabiam zaległości. Pod postem ze zdjęciem pokoju jest mocny koment miniona, że "rynek sprawia, że są takie pokoje". Nie minionku, to nie rynek sprawia, że ona musi mieszkać w takim pokoju. To jej lenistwo i niechęć do podjęcia pracy sprawiają, że ostatnią deską ratunku przez bezdomnością jest taka klitka chociaż realnie nie zasługuje nawet na to.
-
Cesarzowa ma nieużywany pokój czyli kozownię, więc chce zrobić więcej powierzchni użytkowej w garażu dodatkowo. Nie zapominajmy też o drugiej sypialni na górze - także nie używanej. Ale pewnie jest tak, że przeciesz skoro czegoś nie fidać to tego nie ma, nie? I na pewno przyjeżdża do niej sporo znajomych w gości i wtedy śpią w tych miejscach, a potem aktywnie spędzają czas razem, ale ona chroni ich prywatność. Zakolak lubi tak się słoczyć z masą rzeczy w jednym miejscu. Identycznie postępuje w paczkomacie gdzie sasrała cały salon.
-
Znając zagrywki mitomanów, jest możliwe, że ona sama to sobie wpłacała żeby stworzyć sztuczny tłum.
-
Pewnie po to żeby tworzyć kolejną wymówkę, że coś niby robi i jest ZaJęTa.
-
Na wszystko siama zarobiła ciężką pracą. Szczególnie na to mieszkanie, które dostała od rodziców.