błogoslawiony

Czy np gdyby w wyniku silowni, zmiany pracy, zmiany ubioru, fryzury i usmiechu - 40 letni przegryw zalaczlby miec ogromne powodzenie u kobiet i okazaloby sie, że one nie robią sobie z niego jaj, tylko naprawdę go chcą, to jego uklad nerwowy i sercowo-naczyniowy moglby nie wytrzymac tak olbrzymiego tsunami endorfin?

I jak sie sprawa potoczyla?

Ale najwyraźniej wiedzą jak ich odróżniać, bo jednym z nich udzielają wywiadów, a drugim odmawiają udzielania wywiadów

Jeden z rodzajów tej pracy daje mi motywację, a drugi nie Jeden daje efekty, które są trwałe i widać je długo i długo cieszą oko Natomiast drugi rodzaj pracy daje efekty, które są nietrwałe, znikają jak znikające wiadomości, nie cieszą oka dlugo Pierwszy rodzaj pracy, który daje trwałe efekty to np zbudowanie czegoś takiego jak budynek, a nawet płot, to zrobienie jakiegoś rękodzieła albo dzieła sztuki, a nawet programu komputerowego, napisanie jakiegoś tekstu, dzieła literackiego itp Natomiast drugi rodzaj pracy to np sprzątanie, którego efekty zaraz znikają bo znów się brudzi i bałagani, albo przygotowanie jedzenia, bo jedzenie zjada się szybciej niż się je szykuje, zmywanie naczyń, bo zaraz znów są brudne, działalność gospodarcza w postaci sprzedaży, lub księgowości, marketingu, bo jedyne co powstaje to pieniądze, które zaraz się wyda i sterta faktur, w ogóle zarabianie pieniędzy, bo miesiąc w miesiąc zarabia się pieniadze, zaraz się je wydaje i w zasadzie nie widać żadnego trwałego efektu, podtrzymywane jest tylko status quo A jeśli np zrobi się coś z drewna i powiesi na ścianie, to potrafi wisieć na ścianie 20, 30 lat albo o wiele dłużej i cieszyć oko, dawać satysfakcję, nie znika Nie wiem, czy udalo mi się przekazać co mam na myśli?

W Niemczech, jakieś 20 lat temu, zrobiono zaplanowane uproszczenie języka

To dlaczego do tej pory nie usunięto ż-rz, u-ó, itd?

Czyli zwyciężyło lenistwo?

Czy to nie dziwne, że w jednym pokrewnym wyrazie jest końcówka "-zca" przez "z", a w drugim "-stwo" przez "s"?

No to ja niestety nie żyję w miarę dobrze, tylko tak że się wstydzę, a jeśli nic się nie zmieni, to na łożu śmierci będę na 100000 tylko wszystkiego w życiu żałował

Ja przez 99,9% czasu mojego życia wstydzę się tego kim jestem i jak wygląda moje życie. A przez 0,1% czasu mojego życia czułem się dumny z tego kim jestem i co robię w danej chwili. Tak było kiedy zdałem prawo jazdy, kiedy dostałem się na studia i kiedy skończyłem studia.

Czy ani jedno, ani drugie?

Idea jest taka, ze mozesz wybrac tylko jednego

Niewolnika? Rozczarowalas mnie

Czemu mialaby sie zaplodnic sama? I dlaczego ma nie oddychac?

Przydalaby sie bomba "M", ktora zniszczylaby geny meskie raz na zawsze Ja ich nie mam, wiec bym przezyl