Być może za dużo się wtraca ,a młodzi po prostu tego nie lubią ,chcą być samodzielni ,ale nie zawsze im to wychodzi na dobre-niestety.
Ja też próbowałam wnuczce pewne rzeczy doradzać ,ale dałam sobie spokój bo widziałam z Jej strony niezadowoloną minę -każdy
musi sam doświadczyć i tyle .