Ja też stawiam na różnice w poglądach finansowych. Ola nawet dawała znać we vlogach, że dopiero teraz zacznie 'żyć', że zacznie wyjeżdżać. Wydaje mi się, że mąż twardo stąpał po ziemii i liczył kasę a ona żyła od kilku lat w świecie insta gdzie każdy jest 'bogaty', są same wypasione domy, luksusowe samochody i zabiegi kosmetyczne. Żyła w tym świecie od 5/6lat? Skończyła pracę jak urodziła Adasia i w sumie od tego czasu praktycznie zamknęła się w domu, sama mówiła, że nie ma znajomych a z rodziną też chyba nie spędza specjalnie czasu. Jej życiem stał się YT i to co na nim zobaczy, a jak wiadomo insta życie kosztuje...