Qwerty88

A są w ogóle jakieś korzyści dla ciebie z tego niby-związku? Bo laska ryje ci beret, manipuluje, wykorzystuje cie na seks i traktuje jak g*wno. To trzeba zrobić jakiś bilans, czy zyski są większe niż straty

Ale zawsze na avka patrze

Ja czytam zawszze piąte przez dziesiąte mam adhd

Haha, dałam sie nabrać myślałam że to Leżak

To teraz masz Moona na karku, bankowo

Ale masz problemy z asertywnością? Czy mąż ci każe się z nią spotykać?

Takie osoby to wampiry energetyczne. Nie czułaś się zmęczona po takich wizytach?

I to wszystko robicie razem ze swoimi mężami? Mój Janusz by zasnął po 5 minutach

to tylko wyjątek potwierdzający regułe

Pierwszy błąd, to mezczyzna musi wyjść z inicjatywą. Oni są zdobywcami. spaliłaś to w zasadzie

Ja kiedyś byłam w związku z toksykiem to go wszedzie ze sobą zabierałam żeby mi nie marudził gdzie byłam i z kim. Teraz mi sie to wydaje creepy, ale od tego czasu na szczęście zmądrzałam

Miecz popełnił harakiri po tej wymianie

A koleżanki masz? Czy facet to całe twoje życie towarzyskie?

Ja lece wkrótce na Malte, pojedz i zrób skrót co zobaczyć

No

Wczoraj widziałam oferte do NY na 10 dni za 2700

No w sumie miałam przyjaciółkę której sie zdarzało nie powstrzymać przed zakupem nowej torebki. Problem w tym że do końca miesiąca jedli pasztet

do dyskusji sie włączył bloker mojej skrzynki

a ty jesteś fobem?

jak powiesz że dostaniesz 500 zł i sie zastanawiasz nad torebką za 4 tys. to lepiej nie pisz

Zależy w jakiej wysokości

Podobno to wzbudza wyjątkowe zainteresowanie mężczyzny jak dostanie z bani za komplement.

No przecież sie skupiły. Ona chce wzbudzić jego zainteresowanie, a one radzą żeby mu wpier/dolić, jeszcze tylko ustalają, czy przy wszystkich czy w schowku na miotły

Dokładnie. a odpowiedzi poszły w kierunku zlinczowania go, tylko dyskusja trwa czy publicznie, czy na osobności

Ty to ty, a ją to jara skoro pyta jak go sobą zainteresować.