Qwerty88

ja nikogo nie zaczepiam Sama z siebie ale jak nowa mnie wyzywa to dziwne trochę musisz przyznać

To tak jakby nagle ta krzykaczka weszła na nerwicę i zaczęła wyzywać tamtejsze usterki. Ten sam poziom abstrakcji

Na 17 ta miałam nie moja wina że masz problem z czytaniem

Nie rozumiesz słowa imigrantka? Sprawdz w slowniku

Wystarczy nie wyzywać w furii. To nie będzie co zgłaszać. Kulturalnie się nie da?

Mam to głęboko w mojej pięknej i nie płaskiej

Ale to twoja dzwoni i się prosi o uwagę.

Czy ja tu kogoś wyzywam? Nie sądzę, a sama jestem wyzywana przez te krzykaczki notorycznie. Nie widzę powodu aby ten fakt przemilczać

Szykuj konto zapasowe

Zgłoszone hejtero

UJ ci do tego bez odbioru

AI: część osób traktuje to jako komplement, bo sugeruje atrakcyjność i seksualną pociągającą dojrzałość. W kulturze internetowej czy filmach bywa nawet żartobliwym lub podkreślającym pewność siebie określeniem. Wiec ja odbieram jako komplement i ide zaprezentować moj niepłaski tyłek na wywiadówce

ja bym przyuczyła do koszenia trawnika jak sie robot zepsuje

w punkt!

Całe szczescie że ty nie masz w planach sie rozmnażać!

to już nie per "tępa strzało", "tumanica", "tłuk", "psycholka", "tłumoczyca" ? Widze że nabrałaś szlifów

winny sie tłumaczy, nie mam zamiaru ci sie spowiadać jak Daddy ze swojego życiorysu małzeńst związków pozamalżeńskich, szczegółów poczęć itp.

jeszcze ciebie tu brakowalo, na nerwicy brakło pacjentów?

Ci bardziej kłótliwi wrócili

wiem, lepiej potwierdzić że jest się wielbłądem i mieć święty spokój

znów źle przeczytałeś. Do okulisty na cito!!

ja nie mam z Januszkiem żadnych dzieci, dementi!

No widzisz, całkiem bystry jesteś tylko forumowo nieco nieporadny

jest taka mądra zasada: Bój się i rób Poza tym nikt nie pytał z kim pracujesz i czego sie boisz

Masz rację. I jak się z tym czujesz? Lekka frustracja czasem się pojawia?