Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bumcykcyk2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bumcykcyk2

  1. Dlaczego nie znajdzie mi pracy? Jak to wygląda w ich wewnętrznych statystykach, że ktoś siedzi w urzędzie pracy 2 lata bez rezultatów. Ale nie jest całkiem bierny bo robi studia podyplomowe wciąż. Chyba na to zwracają uwagę? Jakby mi mieli wypłacać zasiłek dla bezrobotnych to by mi zaraz znaleźli, choć mogłaby ona być poniżej kwalifikacji.. Ja niestety jestem pozbawiony zasiłku.
  2. bo nie powiedzieli mi że trzeba wymienić rozrząd przy 90 tysiącach kilometrów, tylko na moje pytanie o wymianę mówili że po 180 tysiącach się wymienia w moim modelu. Przy 120 tysiącach coś się przestawiło w rozrządzie i mam silnik uszkodzony. Trzęsie się i szarpie.
  3. Ja omijam usługi dentystyczne na NFZ.
  4. Mam mieszane uczucia w stosunku do studiów podyplomowych. Studia podyplomowe tylko jako poszerzenie i pogłębienie dotychczasowej wiedzy zbieżnej z zasadniczym kierunkiem studiów. Jako zdobycie całkiem nowego zawodu to studia podyplomowe się nie sprawdzają i na nikim nie robią wrażenia a ich absolwent nic w dalszym ciągu nie wie i nie nabył nowych umiejętności. Ewentualnie można je robić dla wzbogacenia swojego CV.
  5. Bardzo się boje iść do dentysty. Mam iść 12 września na przegląd. Boje się że wynajdzie nie wiadomo ile ubytków, albo że zacznie mnie oszukiwać i naciągać. Powinna być dawno szczepionka przeciwko próchnicy a nie jakieś chodzenia do dentysty i borowania. Inwazyjność i częstotliwość tych zabiegów jest skandaliczna. Dentyści byliby bezrobotni gdyby upowszechniła się szczepionka na próchnicę. I bardzo dobrze. Skoro ja jestem bezrobotny to oni też mogą być bezrobotni. Ani by mi powieka nie drgnęła gdyby mieli przez szczepionkę na próchnicę zdechnąć z głodu.
  6. Bumcykcyk2

    Szukanie pracy

    Zdecydowanie wolę osobiście zanosić dokumenty rekrutacyjne. Wywieram w ten sposób większą presję do pochylenia się nad nimi. Mam opory przed wysyłaniem CV przez Internet. Że to rozsyłam w masowych ilościach a potem się to wala u kogoś na komputerze. I tak nikt nie odpowiada na nie. Mam wrażenie że zaraz wszyscy będą mnie wytykać palcami "to ten co tak nachalnie rozsyła". Już dawno był zdobył jakieś doświadczenie w pracy, którego tak się domagają na każdym kroku przedsiębiorcy, gdyby oni uczciwie traktowali instytucję stażu - jako naukę stażysty. Niestety, oni kosmiczne wymagania mają i za darmo (za państwowe pieniądze) chcą mieć wykwalifikowanego pracownika.
  7. Po finansach i rachunkowości jest jakiś obowiązkowy staż do zrobienia? Jak to wygląda?
  8. Biorepair jest pastą bez fluoru, ale taka pasta nie ochroni przed próchnicą moich zębów, więc trzeba stosować na zmianę.
  9. Słuchając zaleceń dentystów dotyczących dbania o zęby zastanawiam się czy oni mieszkają na jakiejś innej planecie niż reszta populacji, na planecie gdzie nikt nie pracuje, nie ma żadnych obowiązków, wszędzie ma dostęp do umywalki i może szczotkować zęby 10 razy dziennie no i oczywiście do spożycia jest cała gama innych produktów niż te dostępne w sklepach? Według nich nie wolno jeść słodyczy, nie wolno podjadać między posiłkami, nie wolno pić soków, nawet owoców nie można jeść. Jest to całkowite oderwanie od rzeczywistości. Właśnie że takie produkty są dostępne i to się je. Je się co wpadnie. A w sokach i owocach są witaminy, więc jest to wystąpienie ze strony dentystów przeciwko zdrowemu odżywianiu się. Myślę, że mówią to z pełną premedytacją i jako warunki nie do spełnienia skazują ludzi na swoje usługi.
  10. Moim zdaniem w stomatologii nie zachodzi prawdziwy postęp technologiczny. Zamiast zastępowania starej metody borowania i wypełnień jakąś inną metodą np. biologiczną, żyłuje się do granic fizycznych możliwości sprzęty np. wprowadza się wiertła o milionach obrotów na minutę czy oferuje inne materiały do wypełnień pozostając de facto przy ogólnych założeniach plombowania takich jakie opracowano w połowie XIX wieku.
  11. Nienawidzę dentystów za ten reżim który narzucili ludziom. Przegląd co rok, co pół roku a co bardziej bezczelni, którzy chcą wydoić jak najwięcej kasy mówią nawet o kontroli, higienizacji co 3 miesiące. Nigdy żaden dentysta nie powiedział mi jak prawidłowo szczotkować zęby, a o takich niuansach jak używanie płynu do płukania jamy ustnej przed a nie po szczotkowaniu czy odczekanie ze szczotkowaniem 15-30 minut po jedzeniu dowiedziałem się dopiero z Internetu. Czy ktoś pomyślał o kosztach środowiskowych utrzymywania higieny jamy ustnej? Wymienne końcówki, szczoteczki, nici dentystyczne, czyściki do przestrzeni międzyzębowych - to zaśmieca naszą planetę na potęgę. Już dawno powinna być szczepionka przeciwko próchnicy lub lek na porost zębów. Nie wierzę, że przy współczesnym poziomie rozwoju technologiczne to nie możliwe opracowanie czegoś takiego. A co do dentystów, którzy w ten sposób zostaliby bez pracy to ani by mi powieka nie drgnęła gdyby mieli przez to zdechnąć z głodu. Dentyści to bardzo nieuczciwy zawód. Dentyści to banda oszustów, którymi przy wyborze tej drogi życiowej nie kieruje idea zgłębiania nauki i posuwania jej naprzód tylko mechanicznego powtarzania obowiązującego (archaicznego) modelu leczenia zębów. Wszyscy naukowcy, którzy pracują nad lekiem na porost zębów lub nad szczepionką przeciwko próchnicy są jakimiś biochemika lub biotechnologami a nie ma wśród nich dentystów. Dentystka do której udałem się rok temu na leczenie próchnicy uosabia wszystko co najgorsze w dentystach - luksusowy samochód, wypasiony gabinet, córka która też jest dentystką, gigantyczne rachunki. Teraz też mnie czeka przeprawa z dentystami. Usunięcie ósemek i kolejny przegląd. To jest prawdziwy koszmar mieć coś takiego przed sobą.
  12. bo zaczęłem być 32 letnim prawiczkiem
  13. -głosi kazania -zbiera na tacę -spowiada -nie gwałci dzieci
  14. Bumcykcyk2

    Mój dzisiejszy sen

    Śniło mi się, że posiadam ogromną działkę na której znajdują się jakieś inne domy, a więc wybrałem się by przeprowadzić rekonesans i uwolnić z łańcuchów przypięte do bud psy. Wszedłem do jednego domu i okazało się, że jest w nim gabinet seksuologiczny, do którego wejście prowadzi przez kuchnie.
  15. wychodzą na balkon i obcinają paznokcie. Ja to zawsze na dywan rzucam obcięte paznokcie.
  16. kupuje garnitury na wagę w secondhandzie
  17. Chyba nie tak wielu, a już do rzadkości pewnie należy by ktoś nie posiadający w ogóle doświadczenia zawodowego i nigdy nie pracujący robił studia podyplomowe.
  18. Bumcykcyk2

    Moja charakterystyka

    32 lata, nigdy nie pracowałem, prawiczek, ważę 130 kg
  19. Bumcykcyk2

    Szukanie pracy

    Ja mam 32 lata i nigdy nie miałem pracy. Dzwoniłem do zakładów komunalnych czy nie potrzebują przypadkiem pracownika po administracji, ochronie środowiska, kadrach i płacach a ta ... co odebrała telefon z takim zdziwieniem i triumfalizmem w głosie odpowiedziała "Raczej nie". Rozłączyłem się bez słowa. Wstyd się tak trochę uderzać w różne miejsca z pytaniami o pracę.
  20. 100 kg wagi już w gimnazjum osiągnąłem, całe życie ciuchy w rozmiarze XXL a ostatnio nawet 2XL. Mam 32 lata.
  21. Zapisałem się na termin, do jak mniemam dość dobrego salonu fryzjerskiego i okazało się że moim fryzjerem był chłopak młodszy ode mnie. Nie dość, że to jakieś gejowskie, to jeszcze miał ślamazarne ruchy i nie obciął mnie tak jak chciałem. Jakby tego kuriozum było mało, to na sąsiednim fotelu właścicielka tego salonu strzygła jakiegoś siwego dziada. A ja przyszedłem z długimi włosami wymagającymi szczególnej troski. Jak uniknąć w salonie kiedy tam pójdę po raz drugi, tego pedzia? Powiedzieć normalne że chce żeby mnie jakaś pani ostrzygła, czy jak to rozegrać?
  22. Ciężko się dostać do fryzjera bo stale siedzą tam stare baby i farbują te swoje resztki włosów.
×