Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klitek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    977
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Klitek

  1. A oglądałeś film "dzień świstaka" ? To Ci pomoże mnie zrozumieć
  2. A już Koronny argument Dlaczego jestem zakochany w mojej sąsiadce Przecież istnieją piękniejsze od niej Ale inne są tylko abstrakcyjne A to jest moja sąsiadka
  3. Te marzenia o czymś nierealnym biorą się z tego że człowiek żyje w świecie nierealnym czyli w samotności i tylko w świecie swoich własnych fantazji a nie pośród realnych ludzi
  4. Przecież w czasach kiedy chodziłem do szkoły a tym bardziej kiedy studiowałem to na ulicach też było dużo kobiet ale ja się nie patrzyłem a nawet jeśli patrzyłem to nie skupiałem się na tych kobietach które tylko przez chwilę widziałem na ulicy bo wiedziałem że one nie mają znaczenia Podobały mi się niektóre spośród koleżanek które widywałem na co dzień w szkole albo na uczelni Pomimo że wcale one nie były jakieś super piękne
  5. No tak masz racje ale kobiety wybierają tych którzy im się spodobają tylko spośród tych mężczyzn którzy wykazują inicjatywę wobec tych kobiet a nie spośród jakiś abstrakcyjnej puli wszystkich mężczyzn na świecie Natomiast ja albo Leżak wybieramy właśnie spośród takiej abstrakcyjnej puli wszystkich kobiet na świecie bo nie mamy dostępu realnego do żadnych kobiet
  6. Doszedłem do takich wniosków bo kiedy zacząłem sobie przypominać jakie koleżanki były u mnie w szkole i na studiach to wcale nie było wśród nich takich pięknych jakie widuję obecnie na ulicach a pomimo to niektóre z nich mi się bardzo podobały bo po prostu nie patrzyłem na dziewczyny na ulicach tylko na te które były u mnie w szkole
  7. Ja miałem bardziej na myśli to że człowiek Wybiera z tego co ma Przykład ja kiedy chodziłem do szkoły a nawet jeszcze na studiach to patrzyłem tylko na dziewczyny ze szkoły albo ze studiów i spośród nich które mi się podobały a inne nie Natomiast kiedy skończyłem edukację i pracuje gdzieś gdzie nie ma w ogóle kobiet to patrzę tylko na kobiety w telewizji albo na ulicach albo w sklepie a tam są najpiękniejsze Może gdybym pracował w pracy gdzie byłyby jakieś kobiety to nie patrzyłbym na te na ulicach tylko na te w mojej pracy i nawet spośród średnich kobiet jakaś by mi się podobała
  8. i co sądzisz? to na serio? czy wszystko tylko zgrywy dla wyświetleń?
  9. a co masz ciekawszego do roboty? Zapewniam Cię, że nudy tam nie znajdziesz
  10. Wtedy wszystko jest na właściwym miejscu i człowiek jest szczęśliwy Dlatego że praca jego własne sukcesy zarobki i pasje to wszystko rzeczy nad którymi człowiek może mieć kontrolę dlatego w tym powinien odnajdęwać swoje szczęście A błędem człowieka jest jeśli nie widzi wartości w pieniądzach karierze itd. tylko postrzega szczęście w relacjach międzyludzkich tak jak ja bo nad Relacjami międzyludzkimi nie ma człowiek kontroli. Może kontrolować to jak sam się zachowuje ale nie ma wpływu na to jak inni będą się zachowywać wobec niego
  11. Ja w dużej mierze zaprzepaściłem samorozwój. Rozwijałem się jako tako do około 25 roku życia - zrobiłem prawo jazdy i to nawet dosyć wczesnie, skończyłem studia Ale potem jedna wielka pustka, bo śmiertelnie bałem się podjąc pracy zawodowej, to były czasy 20% średniego bezrobocia w Polsce i każdy straszył, że tylko mając 10 lat doświadczenia zawodowego będąc zaraz po studiach, znając biegle kilka języków obcych, i będąc hiperprzebojowym i z najtwardszymi łokciami i dupą można wygrać wyścig kilkuset kandydatów na operatora ściery do podłogi - więc ja uznałem, że w przypadku mojej osoby nie ma sensu nawet startować do takiej konkurencji, bo zgniotą mnie na śmierć w pierwszej sekundzie
  12. skoro masz tak successful brata, to czy Tobie nie moglby brat chociaz troche pomoc?
  13. z tym bananem to na pewno była podpucha, żeby forumowi prawicy się napalili wyobrażając sobie
  14. Zdrowie jest ważne a miłość jest tak samo ... warta jak ludzie bo miłość dotyczy ludzi a ludzie powinni być ... Warci dla każdego
  15. Np. ja popełniłam taki błąd że dla mnie motywacja do szukania pracy zawodowej jest nadzieja że poznam tam nowych fajnych ludzi I znów może mnie czekać rozczarowanie bo okaże się że będą tam sami nie fajnie a w dodatku starzy i brzydcy W pracy każdy normalny człowiek i ja też tak powinienem myśleć tylko o pracy a wszystkich ludzi tam czyli współpracowników i szefa mieć w dupie Generalnie moim problemem jest to że nie mam wszystkich ludzi w dupie
  16. Podobno niepełnosprawnym właśnie też chcę się i na Zachodzie są takie pracownice seksualne jak pielęgniarki które zaspokajają potrzeby niepełnosprawnych
  17. Tylko z kim to fwb skoro 99,99% kobiet chce zwiazku a nie fwb?
  18. Ciekawe tylko niby z kim? Skoro na przyklad 99,99% kobiet na tinderze pisze, ze nie chce fwb ani ons tylko stalego zwiazku?
  19. Najgorsze jest tylko, ze jak probuje robic szybko i byle jak i popelnie blad, ze na przyklad wysle jakiegos maila nie do tego odbiorcy, bo mi sie pomiesza-to jaks nie ma zachwytow ani pochwal ze szybko zrobilem tylko tez narzekanie a wrecz oburzenie i krzyki na mnie
  20. Czasem to slowo klucz alw bardzo przesadzone z optymizmem. Raczej to wyjatek od reguly, bardzo rzadko sie zdarza, zwlaszcza obecnie kiedy swiat przyspiesza Po prostu musze sie nauczyc robic fuszerke ale szybko-nie ma innej rady. Albo jeszcze lepiej- tylko udawac ze robie Tacy najlepiej wychodza, najwiecej zarobią i najmniej sie napracuja
  21. No wlasnie nikt. Dlugo i dokladnie mozna co najwyzej robic dla siebie jesli sie robi tylko dla siebie bo nawet kazdy z rodziny chce szybko A placic za powolną robote nikt nie bedzie
  22. Jest dokladnie tak jak mowisz. Wszedzie liczy sie tylko wylacznie szybkosc szybkosc szybkosc a jakosc nie
×