Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Klitek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    977
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Klitek

  1. Kiedy widzę młode dziewczyny to tak bardzo mi się podobają Ale absolutnie nic w ich kierunku nie robię a gdybym uwierzył w siebie i nabrał pewności siebie to pewnie bym je zaczepiał ze szkodą i dla nich i dla mnie
  2. Jestem bardzo ciekaw, czy na te 1000 wysłanych CV, nie odpowie nikt - czyli tak jak się obawiam, czy odpowie ze 2 pracodawców (z czego potem i tak żaden z nich mnie nie przyjmie), czy może zdarzy się istny cud i zostanę wręcz tak zasypany odpowiedziami, że nie nadążę na nie odpowiadać Robię to na zasadzie analogii z serwisami randkowymi Dopóki wysyłałem wiadomość do kilku, kilkunastu lub kilkudziesięciu kobiet, to nie otrzymywałem odpowiedzi od żadnej i to było mega dołujące Ale kiedy wysyłałem wiadomość do kilkuset jednocześnie to zwykle jednak kilka a czasem nawet kilkanaście odpisywało
  3. ponieważ najwyraźniej, osoba idąc w zaparte, nawet pomimo popełniania błędów, uchodzi w oczach ludzi za bardziej kompetentną od osoby, która w rzeczywistości jest bardziej kompetentna, ale nie jest pewna i aby uniknąć popełniania błędów, przed podjęciem działań, zadaje pytania Czyli lepiej jest popełniać błędy, byle tylko nie zadawać pytań? Czyli popełnianie błędów mniej wszystkich obciąża, a tym co najbardziej obciąża ludzi, jest zadawanie im pytań?
  4. nie mam dojść do AI, ale wiem, że wiele osób na kafeterii ma takie dojścia i nieraz przekazywało moje pytania do AI, a potem zamieszczało tutaj odpowiedzi od AI na moje pytania, więc może i tym razem ktoś tak uczyni
  5. I tak, dla przykładu: osoba idąca w zaparte pomimo popełniania błędów jest zawsze o wiele bardziej ceniona i szanowana, od osoby zadającej pytania
  6. Gdybym naprawdę był takim przystojniakiem i miałbym tak dużo chętnych pięknych młodych kobiet to chyba mi też uśmiech nigdy nie schodziłby z twarzy Zastanawiam się tylko jak te piękne kobiety i ci atrakcyjni mężczyźni czują się po kilkudziesięciu latach kiedy uroda i powodzenie przemija? Chyba to musi być szok
  7. Nieraz ktoś kto mnie choć trochę poznał (zwłaszcza osoby należące do młodszych ode mnie pokoleń) nazywał mnie właśnie tym określeniem
  8. zapewne, to chyba jedyne wytłumaczenie skutek uboczny jednak taki, że osoba prostolinijna i łatwowierna jak ja, po prostu uwierzyła w te ich kłamstwa
  9. Skoro wszyscy ludzie dookoła udają, że wszystko jest u nich zawsze super i że są cały czas mega szczęśliwi, to czemu są zdziwieni kiedy im w to wierzę??? To jest jakiś absurd Ludzie powszechnie uważają, że wszystko jest w porządku i świadczy to o zdrowiu psychicznym, jeśli ktoś cały czas we wszystkim kłamie A jeśli ktoś mówi prawdę, to zawsze nazywają go szaleńcem, tak jak nazywają Kaczyńskiego, Trumpa itd A tusk, który cały czas kłamie - jest cacy
  10. Nie rozumiesz Chodzi o to, że ludzie powszechnie udają, że u nich wszystko jest super, że radzą sobie ze wszystkim wyśmienicie, że albo wcale nie mają żadnych problemów, a nawet jeśli jakieś mają, to tak jakby nie mieli, bo oni są tak wspaniali we wszystkim, że z każdym problemem radzą sobie momentalnie i z taką łatwością i bez wysiłku, że nie kosztuje to ich nic Wszyscy skądś odkąd są małymi dziećmi uczą się, że trzeba tak udawać, co z zewnątrz wygląda jak jedna wielka zmowa Ale w zasadzie o tym, że w ogóle jakaś zmowa istnieje, dowiedziałem się dopiero kiedy dotarło do mnie, że inni ludzie faktycznie zmagają się z nie mniejszymi problemami jak ja TYLKO Z JAKIEGOŚ POWODU, W IMIĘ JAKIEJŚ NIEPISANEJ ALE POWSZECHNEJ ZASADY, WSZYSCY KŁAMIĄ, ŻE U NICH WSZYSTKO JEST SUPER Pozostaje tylko pytanie: DLACZEGO TAK ROBIĄ??? I co więcej, czemu są tacy zdziwieni, jeśli ktoś (tak jak ja) uwierzy w ich kłamstwo? Skoro zakładają, że każdy powinien wiedzieć, że to tylko kłamstwo, a prawda jest inna, to po co tak kłamią?
  11. Od zawsze miałem i mam, zapewne zbyt duży respekt do innych osób wyłacznie ze względu na to, że są ode mnie starsi Natomiast od zawsze nie miałem respektu do osób, które były ode mnie młodsze, po prostu się ich nie bałem Dlatego nawet w pracy, gdzie generalnie najbardziej wszystkiego i wszystkich się boję, jeśli krytykuje mnie ktoś młodszy ode mnie, nawet będący moim przełożonym, to łatwiej jest mi coś mu asertywnie odpowiedzieć i mniej się przejmuję tym co mówi taka osoba, bo po prostu nie mam respektu ani szacunku do osób młodszych ode mnie i gdzieś w duchu wręcz mnie śmieszy kiedy osoba młodsza ode mnie coś do mnie szczeka, bo dosłownie przypomina mi to sytuację jak młody szczeniak szczeka na starego psa A czym jestem starszy, tym siłą rzeczy mniej jest w pracy osób starszych ode mnie, a więcej młodszych Pamiętam, że kiedy miałem 20 lat i byłem na praktyce zawodowej i dosłownie wszyscy byli ode mnie starsi, a ja byłem najmłodszy, to aż mi się kolana trzęsły jak rozmawiałem z każdym i byłem do każdego uniżony A teraz kiedy w pracy są osoby młodsze ode mnie o kilka, o kilkanaście, a nawet o 20 lat, to nie czuję do nich żadnego respektu, przecież nawet witać się przecież to oni mają obowiązek pierwsi, a ja nic nie mówię tylko czekam aż oni pierwsi się przywitają
  12. Ja wtedy myślałem że one po prostu jako nieliczne są bardziej miłymi osobami niż cała reszta rówieśników. Ale obecnie już wiem że każda kobieta potrafi dla jednych być bardzo miła a dla innych bardzo niemiła a to zależy tylko od tego czy kogoś lubi czy nie. Teraz dopiero zrozumiałem że te koleżanki które były dla mnie miłe to po prostu ja się im podobałem.
  13. Czy pracę którą się kocha ale w której zarabia się głodową pensję?
  14. Jak w świetle powiedzenia z tematu, powinni postępować rodzice? a) przekazywać dzieciom swoje doświadczenia, żeby dzieci nie musiały popełniać błędów rodziców? b) stwarzać dzieciom jak najszybciej jak najwięcej okazji, żeby dzieci powtarzały błędy rodziców i się na nich uczyły?
  15. Przeglądam sympatię.pl i są tam dziesiątki, setki kobiet. Wybór niby ogromny. Większość po 35 roku życia. I widzę same zmęczone twarze i oczy bez błysku w nich, same "ciocie" Gdybym nigdy nie widział innych, czyli atrakcyjnych kobiet, ani w internecie, ani na ulicach, to w ogóle nie rozumiałbym, że kobiety mogą być atrakcyjne - bo jak się przegląda sympatię.pl to nie ma tam praktycznie żadnych atrakcyjnych kobiet Z małym wyjątkiem - faktycznie zdarzają się tam jak rodzynki pojedyncze profile, która od razu się wyróżniają i zwracają uwagę urodą - ale są to konta oszustów, którzy od razu chcą wyłudzić e-mail i numer telefonu
  16. To faktycznie masz mega wybujałą fantazję, ale powiem Ci, że nawet mi się ta Twoja wizja podoba - pomyślę o niej przed snem, to może będę miał miły sen🥰
  17. Czy powinna związać się z kimś kto jej się nie podoba? Czy powinna latami trwać w samotności, licząc się z tym, że całe życie będzie sama? Czy są jeszcze jakieś inne możliwości, które może robić?
×