I kolejne wtf? „niektórzy weterynarze polecają kocią karmę, jak jest pies niejadek”. Radziłabym omijać tych pseudolekarzy szerokim łukiem. Może Lola jadła kocią karmę, dlatego taka opasła jest.
Oglądam właśnie najnowszego patovlogmasa, jestem na samym początku i serio ona napakowała cały karton tego czerwonego gówna i dziwi się, że jej się nic nie mieści do pudełka. Ona serio ma jakieś braki.