Get Out

Niech zgadnę studia magister i jeździsz tramwajem. Szczere kondolencje składam

Oni nie wiedzą skąd się znamy i zadając się że mną nabywasz pewnych powiedzonek stąd podobieństwa.

Gady gadają , a ludzie mówią. Ile masz że sześćdziesiąt lat albo lepiej

Dwadzieścia lat temu jakbyś powiedział że ktoś nie kuma, to myśleli by ze jakiś garus z ciebie i odsiedziałeś potężny wyrok po czym od razu sacun. Dzisiaj się śmieją z tego bo byle obsraniec zna zamienniki więzienne

Tego typu manipulacje były, ale jak internety raczkowały i dzisiaj się już tak nie gada

Całe życie dawałeś to dawaj

Mnie to wygląda na dwubiegunową chorobę

Na szczęście tylko tutka paryska myśli że Ty to ja i nie zawsze bo zmienia bieguny jak wiatr zawieje

Jak dla mnie mogą się nawet pozabijać, bo nie wierzę w ich czyste intencje

Prawda zabolała skoro bluzgasz bo nerwy puszczają.

Przed chwilą twierdziłaś że ona to mój projekt . Masz schizofrenie czy jak się nazywa ta twoja choroba

Przerażające jeżeli wyszło by ze gadam sam że sobą

Nie latało by tylko w jednym przypadku jeżeli mają solidne haki na siebie.

A jutro stwierdzi że jesteś odrębnym bytem , a nawet Ci będzie spermić, że jesteś miła. To oznaka bezradności w hejcie czy jakaś choroba psychiczna ją dotyka.

Swojej to nawet narzeczonemu pewnie nie wysyła, bo już by latało po forum