enex

Oczywiscie miało być Mount ;)

Na początku bawiło mnie to, ale teraz przyszło jakieś zniechęcenie!! Po perwsze mam wrażenie że nigdy mi sie nie uda, że test który robie na bank będzie ujemny(jeszcze trzy miesiące temu pewna byłam że będzie dodatni bo przeciez ja zachodze w ciażę za pierwszym razem), że zajście w ciażę to jak zdobycie Mont Everest:( :( :( :( i ogólnie chyba nigdy mi się nie uda Witaj Dana !!

Ewelinko

Aguniu !!!!!!!!!huuuuuuuuuuurrrrrrrrraaaaaaaaaaaa!!!!!!!gratulacje:) :) :) :) :) :):):):) Co za niespodzianka!!!!!!! Ech...ale fajnie.... Koko, Moni, Beguniu Koko ja niestety jestem twoją towarzyszką niedoli...brzuch mnie napiernicza - w iątek @przyjdzie jak nic !!!!!niech juz porzyjdzie!! Beguniu piękny kominek, naprawdę !! a sciany teraz malowałaś czy juz były??? Mówiłaś ze masz jakies do pomalowania ;) ;) ;)

Beguniu, nie wiem czy uda nam sie spotkać w tym tygodniu....zadzwonie do ciebie to ci wyjasnię....za duzo by pisać :( :( Cieszę się że dochodzisz do zdrowia :) :) Kokuniu czekamy z niecierpliwością...Wczoraj przeczytałam niemal cały topik podobny do naszego (mamy po trzydziestce) i wiecie tam też było nie wesoło, a dziewczyny w większości starały się w samą owulację !!! po jakimś czasie (ok8 miesięcy) nagle jedna po drugiej - wiekszości sie udało !!! nawet weterankom !!!! Sylwuniu 100 lat i mnóstwo słodkich całusków dla Patryczka Sylwia powiedz, a tobie udało się z córeczką za pierwszym podejściem ?????

Janeczko ja miewam cykle z dwutygodniowym napieciem, nerw, bóle brzucha, podły nastrój - nie przejmój się. to dla ciebie

janeczko !!!!!!!!!! Ja też mam już niezłe jazdy !!!!!!@ 02.03

Dziewczyny w pełni was popieram !!!!!!!!

Ojej mamulko ile ty masz talentów !!!!!! :) :) :) POKA kochanie - w piątek :( ale wiem że nic z tego, po prostu wiem :( :(

Wiesz ja jestem po prostu leniwa....niestety odechciewa mi się szybko. Najbardziej lubie siedziec w domu :) :)

Ja jestem taka sama - mam 100 pomysłów - mało który doprowadzam do finiszu, jako dziecko - co sie gdzies zapisałam - nudziło mi sie po miesiacu - teraz podobnie........jestem sentymentalna, ciagle szukam sobie zmartwień, obrazam sie i jestem chyba troche przewrażliwiona na swoim punkcie tzn wszystko biorę do siebie :( :( Mój przyjaciel jest z 26 i synek mojej kolezanki :) :) :) :) ja jestem z 02.10 ...ale wywaliłam - no cóż @ nastroje zrobiłam dzis test i dupa :(

Tam w mailu była izia - pewnie powinno byc iza

mamulka, poka mamulko, pisałaś ze jestes waga, ja też :) a którego dokładnie sie urodziłaś?

http://plec.starania.pl/inter_plec.php

Muszę jechać na zakupy bo jutro u mnie kinderballl :) :) :) Balony dmuchać, sprzątać i coś zaczać gotować. Wpadnę potem :)

Jeszcze równo tydzień, ale czuję że się zbliża wstrętna !!!!

Poka miało być: bo ja już @ się czuję:)

Dzięki Lili za życzenia. Co do topiku to wiadomo że najważniejsi są ludzie, ale ja jakoś się przyzwyczajam i potem mi smutno. To tak jak ze zmianą mieszkania, niby wszyscy sie przeprowadzają, ale tesknisz za starym miejscem, bo wiążą sie z nim miłe chwile, wspomnienia. Tak samo jak Aguni kącik z czerwca - to były czasy :) Cześć Poka, kochana co u ciebie ? bo u nie juz @ się czuję!!!

Nastko wczoraj wieczorem wysmarowałam całą litanię do ciebie jak bardzo mi przykro z powodu twojej choroby, ale pewnie nie przeczytałaś. Ściskam cię więc serdecznie - wszystko bedzie dobrze :) napewno

111111111111111 odpisałam, wkleiłam

Dzięki w każdym razie że mnie wpisałyście.