Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

enex

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez enex

  1. Witaj Karusiu - zapraszamy serdecznie :) W którym jesteś tygodniu ciąży ?? Janeczko kochana dziękuję ci za ciepłe słowa. Masz rację wszystko się nawarstwiło i nie daję rady... dziś czułam sie lepiej, dzieci były u babci, a my z M na zakupach do domu i dla maleństwa, na fajnym obiadku... byliśmy w nowym domu i znów uwierzyłam że ze wszystkim zdążymy :) Oj Paty rozumiesz mnie także prawda? To wszystko wina tych cholernych hormonów. Ja też beczę z byle powodu, nawet jak ktoś sie krzywo spojrzy :(
  2. Ronju ja to samo - wczoraj Kubus, ale miał tylko biegunkę, za to ja całą noc nie spałam. Bulgotało mi w brzuchu, do tego gazy (sorry) i mega kamlot na żołądku. Cały dzień się męczę, poprostu dentka :( maleńka niespokojna... Zjadłam przed chwilą budyń i zaczynam czuć się dobrze. Dziewczyny mam ostatnio mega doła. Stresuję się czy poród będzie ok, czy malutka będzie zdrowa... jak sobie dam radę z przeprowadzką... Dzisiaj Kubuś grał koncert - poszło tak sobie..ech zaczynam panikować. Do tego M powiedział źe pomału zaczyna mieć dosyć moich nastrojów i emocji...nie wytrzymuje biedny tempa... Strasznie mi smutno jakoś. Przepraszam źe tak przynudzam przy piątku, ale cały czas chce mi się płakać.
  3. Janeczko chętnie dorzucę swoją zgagę ;) i obrzęki na stopach i dłoniach - allllle mam łapę - dziewczyny zabiłabym nią chyba ;) Bega, Kuba ma jutro koncert o 16 tez jestem cała w nerwach. Na szczęście idzie z tatą :) Dość długi program - ale dziś zagrała bardzo ładnie - tyle tylko że to była próba... Widzę że już na dobre się tu przeniosłyście. Pusto teraz na kaffe. Dobranoc
  4. Ja też się za to wezmę Paty bo po drodze święta, przeprowadzka no i nie wiadomo jak z naszym prądem, a tu jeszcze mam warunki i czas :)
  5. Ineczko to dla ciebie - plus wielkie gratulacje :) 3 tydz 5.8-71.2 4 tydz 9.5-750 5 tydz 217-7138 6 tydz 158-31 795 7 tydz 3697-163 563 8 tydz 32 065- 149 571 9 tydz 63 803-151 410 10 tydz 46 509-186 977 12 tydz 27 832-210 612 14 tydz 13 950-62 530 15 tydz 12 039-70 971 16 tydz 9040-56 451 17 tydz 8175-55 868 18 tydz 8099-58 176 Paty moja mala tez ma ciągle czkawkę - non stop czuje jak czka biedulka... Wiesz ja sie chyba tez wezme za pranie - tylko musze jelp kupić. Janeczko bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki w tym miesiącu.
  6. E, babeczki mam was. Ja na chwileczkę. Duzy buziaczek dla wszystkich. Paty dzieki że dałaś cynk!! MISIU CZY TO NIE SZKARLATYNA?? Lecę spac bo padam na gebę>>>
  7. Inka - jak dzieje się coś złego to myslisz że to fatum i że to się nigdy nie skończy...- ale to się skończy. Nie poddawaj się, chwyć byka za rogi i walcz.
  8. Dzięki Daily :) :) :) takie czasy.... Beguniu suuuuuuuuuuper, ogromne gratulacje :D :D :D :D No to wakacje !!!!!!!!!!!! Moni wiesz, a może cos wyszło :) zapaomniałam napisać że zaraz po zapłodnieniu az do @ miałam tak jak Mamulka - bolały mnie jajniki, juz chciałam iść do lekarza - a to było przez (za przeproszeniem )gazy :) Umówiłam sie na USG na 15 czerwca :) Dana - córeczka słodka bardzo
  9. Oj to szkoda że mamy nie ma...w Jasieniu moi rodzice maja działkę :) Moni dla mnie nie ma różnicy czy to lekarz czy położna, te ostatnie to juz maja wręcz stałe stawki i człowiek płaci........co ma zrobić. A jak pielegniarki na swoich dyżurach biora żeby dziadkiem się zajęły bo inaczej lezy taki i jęczy w brudnej pościeli...zarabija mało i brak im motywacji chyba,.. nie wiem... Przeprowadzki nie mogę się juz doczekac :)
  10. Moni ja też kończyłam na tym samym dniu, a za 4 czy tam 5 razem sie udało :) :) :) A może umawiaj się na wieczór to mama by ci przypilnowała dzieci ?? A o dziórze to chyba szybko nie zapomni :D :D :D :D :D :D :D :D
  11. Ach, zapomniałam dopisać że mój lekarz przy pierwszym porodzie robił to wszystko za dodatkową kasę...ale niewielką, nie taka o jakiej pisze Ewelinka :) :) :) :) Lekarze (oczywiście nie wszyscy!!!) tak postępują i nie ma co robić wielkich oczu bo to praktyka powszechnie znana. Oczewiście nie do końca to pochwalam, ale przyparta do muru sama dałam łapówkę. Jedni lekarze biorą dyskretnie inni bardziej otwarcie. To samo dotyczy pielęgniarek. I wiesz Daily twój mąż jest lekarzem dlatego inni lekarze patrzą na ciebie łaskawiej - to taka zawodowa solidarność, ale postaw się w sytuacji innych, nazwijmy to zwykłych pacjętów. Próbuję ci tylko wytłumaczyć postępowanie Ewelinki, bo zrobiło mi się jej żal po tym co napisałaś...
  12. Moni ja nie śpię...jakaś zemsta faraona na ciebie spadła....ale cyklu nie zaliczyłabym do straconych :) Może być ok :) :) jak dzieciaki ?? Mały złapał anginę ?? Mamulko czyli ty jesteś równo tydzień do przodu w stosunku do mnie bo ja weszłam w 6tc. Ineczko
  13. Beguniu, tak mi przykro...a nie da się zrobić czegoś żeby ten pęcherzyk na pewno pękł, jakies hormony w trakcie owulacji czy cos....Trzymam kciuki za Mikołaja, wiem doskonale jak sie stresujecie. Daj mu kopniaczka ode mnie :) :) i uszy do góry. Ewelinko, rozumiem twoje obawy, chcesz mieć pewność że wszystko bedzie ok i czuc się po prostu bezpiecznie. Ja powiedziałabym lekarzowi że mąż spotka się z nim po zabiegi i dałabym pop prostu alkohol - i tyle !! Nie dręcz się i nie słuchaj smętnych opowieści sąsiadek. Jak one chca wywalać kasę toi niech wywalają. Ja miałam cc w drugiej ciaży i blizna taka ze sladu nie ma. Pani doktor wychodziła z siebie - za darmo :) :) Pierwszy poród przebiegał normalnie też w Redłowie Daily, ale nie zgadzam się z tobą Daily do końca. W redłowie miałam swojego lekarza, który przyjechał specjalnie dla mnie i nie wywalił mnie do domu, bo skurcze takie sobie tylko wywołał poród żeby mnie nie meczyć. Dostawałam środki znieczulajace, skakał koło mnie z całym personelem, w połogu codziennie przychodził pytać czy wszystko ok i czy niczego mi nie brak. Dzięki takiemu doświadczeniu nie bałam się nastepnego - bardzo trudnego porodu.
  14. Moni ja jeszcze wogóle nie byłam u lekarza, bo to na razie nie ma sensu. Za jakies 10 dni - jak będę w 7, 8tc to pójde na usg :) Moni podlecz się i działaj - no co ty kobito !!! Oczywiście pamietam o letnim spotkaniu, ale ty musisz byc w ciąży !!!!!!!!!!! a jak ci stary wyjedzie to kto go niby zastapi. Co do tesciowej to marudna jest i ogólne dziwadło. Wiem że jak sie nie wyniesiemy to mi życie zatruje i stosunki nasze moga sie popsuc a po co....i tak już są nadszarpnięte :P :P :P :P :P
  15. Ewelinko - moja tesciowa juz sie obraziła - jeszcze dobrze się nie przeprowadzilismy. W niedziele była wrecz mała awantura - straszne jest nie mieć własnego kąta.... Bega?? Mamulko który dokładnie masz tc ?? Dziewczyny ja o godz 9 wieczorem usypiam w ciuchach - jestem nieprzytomna. Dzis znów spałam całą noc w ubraniu nieumyta :( :( :( fuj.
  16. Cześć Aguniu, nie jest taka zła, tylko strasznie mnie irytuje :P :P :P :P
  17. Witam kobity z rańca !! Teściowa wnerwia mnie już od jakiejś godziny :( :( Nic włściwie nie robi, ale ja chyba jestem za stara na mieszkanie z nią. Wkurza mnie juz samo to że nie mam poranka dla siebie tylko ona się kreci. Jak dobrze pójdzie od piątku, wynajmiemy mieszkanie :) Martwi mnie, że bedziemy przez te cztery miesiące wywalac kasę w błoto...ale ja już tu nie moooooooooooggggggggęęęęęęę !!!!!!!!!! Czuję sie bz. Mamulko od jutra zaczynam 6tc. Ostatnia @ 26 kwietnia, ale ja mam b. krótkie cykle :) Beguniu trzymam kciuki za Mikołaja bo on chyba ma egzamin ???
  18. E Mamulko poszłam do ogrodu bo myslałam że jeszcze spicie. Za dwa dni zaczynam dopiero 6 tydzień :) więc jeszcze malutko. A ty Mamulko który tydzień ?? Gruby Misiu dziekuje serdecznie, naprawdę sniło ci się ??? Fajnie że dzieciatko masz grzecznne - ty Aguniu też. Mi chłopcy tez byli b. spokojni - zobaczymy teraz :)
  19. Ineczko, z fasolka po prostu było cos nie tak...ja tunczyka jadłam przez całą drugą ciążę...nie wyrzucaj sobie nic bo to nie twoja wina dobrze chociaż że masz sznse nie wylądowac w szpitalu. Uśmiechnij się, udaje ci się zajść w ciażę więc nie poddawaj się !! Teraz potrzebujesz trochę czasu...ściskam cie mocno. Mamulko ja też śledzie wcinam - wczoraj zrobiłam sobie sałatke sledziową. Dziś założyłam sukienkę letnią - a ona w biuscie mi sie nie dopieła - dobre...dołków nie mam, ale mnie nosi... Nasteczko jak mieszkałam w Anglii to zawsze wkurzało mnie ze oni mysleli że w Polsce to panuje klimat polarny...a jak sie patrzy na temperatury to u was zawsze troszkę chłodniej :D :D :D Unas dziś było 33 C . Beguniu egzamin zdany 5= uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff A co u Roksanki - Roksi odezwij sie do nas bo łyso bez ciebie Daily zrób bete, albo idź do lekarza nie siedź bezczynnie. Może potem zbadaj hormonki - coś jest nie tak :(
  20. Ddaily dziekuje ci za miłe słowa :) Nie wiem czy doczytałaś, ale 5 maja pojechałam z mamą i ciocia do Matemblewa, a 8 maja zaszłam w ciażę - niezły numer co????? Moni myslałam że zsikam sie ze śmiechu jak przeczytałam twoją historię :) :) :D :D :D :D Kroma dawno cię nie było Ineczko Mamulko o jakiej gorączce mówisz?? Ja czuje sie dobrze, mam tylko jedną dolegliwość - strasznie mnie nosi, cały czas czuję się strasznie poddenerwowana, jazda przed @ to po prostu nic :( :( Jak rano sie obudze (dzis o 6) to musze wstać bo nie mogę uleżeć w łózku - czuję sie jakbym niezłego szatana wypiła (kawę) :D :D :D :D :D Na szczeście wczoraj zadzwoniła do mnie przyjaciółka i pytała jak sie czuję (ona też ma troje dzieci) i pierwsze pytanie jakie miała to czy mnie nie nosi :) :) wiec ucieszyłam sie ze to normalne >>> ale gadam...głowe wam bzdetami zawracam...
  21. Cześć Moni kochana, dzieci jeszcze nie wiedzą. Jak już będę wszystkiego pewna, że ok itd to wtedy im powiem. Oczywiscie mój M juz im cos tam bąknął, ale tak dla śmiechu......... DZIEWCZYNY STRASZNIE SIĘ CIESZĘ !!!!!!!!!
  22. U mnie Beguniu, wszystko ok. Czuję sie b.dobrze tylko piersi mnie bolą, szczypią i ciągną :) :) :) Do lekarza wybieram się nie prędzej niż za dwa tygodnie :) Zawsze tak chodziłam - żeby coś juz było widac itd. Beguniu jutro mamy egzamin brrrrrrrrrrrrrr, a kiedy u ciebie termin następnej (oby nie) @ ??
×