Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewka__1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej!! Witam serdecznie w ten zimny wieczorek. Na siłowni byłam wczoraj, a chodzę tam z koleżanką. Brzuch mnie boli okropnie mimo, że chodziłam na aerobic. Ale to jednak nie to samo. U mnie początek okresu i czuję się gruba jak beka (albo Rebeka) nawet się nie ważę, bo strach.
  2. Dobrze, że kac już minął. Ja zaraz spadam na rower. Miałam iść na siłownię, ale koleżanka nie może. A ja już się tak nastawiłam!! No ale trudno. Miłego popołudnia. Pa pa.
  3. Hej! U mnie pogoda też śliczna. Słoneczko świeci cały czas i jest bardzo przyjemnie! Oby taka pogoda była jak najdłużej. gagatka czemu nie jest tak prosto iść na piwo, bo nie zrozumiałam
  4. Hej!! hungerka ja też jestem zdania, że je,żeli Cię to interesuje to spróbuj. Jeżeli Twój kierunek studiów jest inny to warto, bo to dodatkowa umiejętność, a to, że to studium to nic. Przecież jeżeli miałabyś ukończone studia wyższe, a chciałabyś nauczyć się obsługi komputera to nie znaczy, że musisz i ść od razu na studia na informatykę lub np: ukończyłaś pedagogikę, a chcesz nauczyć się angielskiego to przecież nie znaczy, że musisz od razu iść na anglistykę.
  5. Cześć!! hungerka>>>spóźnione ale szczere życzenia. Wszystkiego najlepszego. Ja dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy. Już mam urlopik. Hurra. Właśnie się ważyłam i jest już 58 kg. Zaraz zmienię stopkę.
  6. Cześć!! gagatka >>> u mnie w pracy było to samo. Bez przerwy jakieś jedzenie, ale powiedziałam w końcu, że się odchudzam i nie jem żadnych słodkości, żadnej pizzy czy lazanii. I dziewczyny też przestały. Wyobraź sobie, że teraz piją zielone herbatki, jedzą owoce, a niektóre nawet zaczęły ćwiczyć. Pojechałyśmy nawet razem na wycieczkę rowerową.
  7. Ja też jestem chora. Mam gorączkę, boli gardeło i mam katar. Kicham normalnie co 3 minuty. Mam dość. Cały tydzień nie chodzę na aerobic, bo nie mam siły. Ale niestety do pracy muszę chodzić. Dużo zdrówka!! pa pa.
  8. Moje nogi dużo lepiej. Dzięki. Te plastry, które kupiłam są super. Trzymają się nogi jak druga skóra i w ogóle się nie odklejają. Dzisiaj miałam iść w końcu na siłownię, ale koleżanka się rozchorowała i znowu nic z tego nie wyszło. Już wątpię czy w ogóle uda nam się tam wybrac, ale w zamian za to idę na step. Papatki.
  9. Cześć!! witam Cię basiulka. Miło, że do nas dołączyłaś. Razem zawsze raźniej. A co to za dietka?? Jakaś specjalna czy sama sobie wymyślasz co jeść. Ja tak właśnie robię. gagatka staram się jeść ciemne pieczywko, prawie w ogóle nie jem białego. Na śniadanie jem np: bułeczkę wioloziarnistą z chudym serkiem wiejskim lub wędliną i pomidorem. Można też muesli z chudym mlekiem. na drugie śniadanie jem marchewki. Potem obiad i tutaj już coś wymyślam, bo jak są pierogi albo kopytka to je zjadam (ale mało) albo jem zupę ale bez makaronu i mięsko z surówą (bez ziemniaków). Potem zjadam jakieś warzywko albo jogurt a kolacji juz nie jadam. Czasami oczywiście mam chwile słabości i pochłaniam znacznie większe ilości pożywienia, ale od następnego dnia wracam do \"normy\". Zaraz lecę na aerobic nie byłam ponad tydzień i juz nie mogę wytrzymać. Buziaczki.
  10. ja trzymam sie dzielnie i nie zjadłam jeszcze ani jednego kawałka ciasta. Ale niestgety chyba nie potrwa to długo, bo zaraz przychodzą goście i przy stole na pewno nie będę potrafiła sie powstrzymać. hungerka chyba juz schudła i nie zagląda do nas, więc jak na razie zostajemy we dwie na placu boju. Ale będziemy trzymały się dzielnie prawda??
  11. Malutki baranek ma złote różki, pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki, gdy nikt nie widzi chorągiewką buja i cichutko beczy: Wesołego Alleluja!!
  12. ewka__1

    Zrzuce 13 kilo.....

    W końcu udało mi się zajrzeć. Jakoś ostatnio mam tyle roboty, że nie miałam czasu zajrzeć. Ja nadal na diecie, ale jakos nie mogę schudnąć. Dzisiaj w końcu odebrałam moje adidaski od szewca i jutro albo w piątek lecę na aerobic. Czas też chyba wyciągnąć rower z piwnicy i go przewietrzyć. Odezwujcie się dziewczynki. Co u Was słychać?
  13. ewka__1

    Zrzuce 13 kilo.....

    Cześć!! U mnie tak sobie waga nie chce spadać w dół. Stoi w miejscu mimo, że dużo się ruszam i mało jem. Juz jestem zrezygnowana. Pa pa dziewczynki. Trzymajcie się.
×