ewka.wlkp

witam Was! wpadlam na moment do kafe w bibliotece,widze ze wakacjowo sie porobilo,kto moze ten wyjezdza,wyjezdzajacym zycze udanych urlopow :) oolka,myslalam ze Ciebie juz zalalo,z tego co u nas ostatnio w pogodzie pokazywali to Twoje rejony strasznie opadalo.... u nas tez troche,ale do przezycia,najgorsze to w niepogode dzieciaki,nie wiedza co z soba maja robic;) pozdrawiam cieplutko i uciekam,papa

Witam Was! ja znow niestey bez neta,bo umowe mialam do 1 czerwca,a mnie sklerozie wydawalo sie ze do lipca....na razie przez jakis czas musze sie obyc bez ,niestety..ale w miare mozliwosci bede sie starala czytac(byhleby bylo co :) )i cos tam tez skrobne... a tu widze cieniutko,Was upaaly powymiataly czy cos........... Pozdrawiam i do nastepnego razu,papa

jeszcze raz------------olinek,sorki,ze taka ciekawska jestem,a przeciez pisalas ze do poniedzialku musisz czekac,ale pokickalam poniedzialki,cos mi sie pokrecilo ze to ten co byl gapa jestem. dobranoc,pa

ja znow nocna pora,jak ta zmora..... ciekawe ,co porabiacie,spicie juz?:) oolka-----------widze,ze teraz Ty z doskoku do kompa dopadasz:)dobrze,ze wogole masz mozlowosc....a do gumiaczkow moze duzy parasol by sie jeszcze przydal;) olinek------------wiesz juz cos?jakby co,to trzymam kciuki batlanek--------rozumiem,ze szefuncio na podwyzke sie nie zgodzil?jego strata w takim razie,stracil doswiadczona i dobra pracownice....a Ty mam nadzieje szybko znajdziesz dla siebie cos nowego:) Monia-------------jak tam wypoczynek,udal sie?;) rojka-------------Tobie jeszcze nie gratulowalam coreczki:)]]]]]]to dla Was obydwu:):):) reszte kobitek pozdrawiam,zycze spokojnych slow i tradycyjnie zamykam budke:D:D:D

NICK........WIEK.......URODZ........IMENI........MIASTO..... ...DZIECI Olinek.......30..........26.11.........08.03(D.K)....Kra kow.......1 Oolka........32 ..........03.11........01.07....okolice Warszawy..-.. Ewka wlkp.. 36........ .12.02.........24.12....okolice Poznania..4 Moncia...... 28..........06.11.......... .....Irlandia-Drogheda....1 Rojka........32 ..........20.10.........26.07.........Rzeszów......1 Batlan........31 ..........20.03............-............Pszczyna.....1 izao......... Pepper ........................................................ ........................ znalazlam stara,tylko wymaga uaktualnienia.....ale teraz kawe skonczylam ,to nie mam czasu,moze same sie podopisujecie ,albo ktos to dokonczy...?:)

witam z pochmurnej Wielkopolski kto ma ochote na kawke?

witam Was :) przeczytalam................i co prawda dzis juz nie popisze bo nie mam sil ani nastroju na to,ale wkrotce postaram sie nadrabiac zaleglosci ;) no i nie wiem jak dlugo mi to padlo pociagnie ,bo byl zdechniety na amen/chodzi mi o komp/:) ,reanimacja szla mi wolno,no ale ja nie komputerowiec,a ze na sily fachowe mnie nie stac to za pomoca roznych ksiazek wiedze do mozgu wtlaczalam.... ale dopoki dycha to bede sie udzielac:) a poza tym jak nie bylo to nikt nawet kurzu nie starl,a teraz od razu wszyscy tu,cala rodzinka,dopchac sie nie idzie :( i nawet tu sprzatac nie mam co................ale coby tradycji stalo sie zadosc to sprzatam i odlatuje:):)D) pozdrawiam wszystkie cieplutko

WITAM!!!!!!!!!!!!! pamietacie mnie jeszcze...???daje znak zycia,jestem i nie zapomnialam o Was,na razie nic nie czytalam ,a zaleglosci mam porzadne,przelecialam tylko wpisy po lebkach,widze troche nowych osob :) jak znajde jutro czas to sprobuje nadrobic zaleglosci w czytaniu i pisaniu :) pozdrawiam Wszystkie serdecznie:):):):)

czesc sloneczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze zyje,ale niestety z przyczyn niezaleznych odemnie nie mam w tej chwili netu i w najblizszym czasie sie nie zanosi :( na moment wpadlam do sasiada,ale to tak z doskoku,nawet nie mam czasu przeczytac co napisalyscie przez ostatni miesiac,przelecialam tylko po lebkach,widze ze duzo nowych dziewczyn,szczegolnie \"wpadla\" mi w oko Aannnaa-to ze wzgledu na Kijow,w koncu to dosc bliskie mi miasto i bardzo mi sie tam podoba,tez przerabialam opcje czy sie tam nie przeniesc na stale, a tak wiecej to napisze jak pojde kiedy do kafejki bo tu nie bardzo... pozrawiam Was wszystkie,do nastepnego razu,papa!!!!

rzadko robi kupe czy ma takie zaparcia?

witam! ktoska-mysle,ze top dobra decyzja o karmieniu mieszanka,ale przy tym nie musisz calkowicie rezygnowac z piersi-mozesz podawac w nocy,albo rano...nie wiem w jakim wieku jest Twoja Ania,ale z najmlodszym synkiem mialam podobny problem,gdy mial 6 mies.,co prawda z niego byl straszny glodomor,przy urodzeniu mial 4200,ale w wieku 6 mies.nie potrafil wogole pic z butli,poza piersia nic innego nie jadl,kiedy pokarmy bylo za malo zaczelismy przerabiac gehenne z butelka,plakal nie chcial pic,krztusil sie z butli,naklulam chyba z 30 smoczkow,bo wciaz otwor nie pasowal to za duzy,to za maly,herbatki to juz wogole nioe chcial pic,z dwa tyg.tak z nim walczylam ...nim zaczal normalnie jesc,pozatym ze tak dlugo byl na piersi to w momencie gdy inne dzieci juz jadly zupki,to z niego byla taka ciapa,ze nawet ziarnkiem ryzu sie dlawil:Owszystko miksowalam na papke i to jakos jadl do roku jeszcze dawalam piers,ale najpierw 2 razy dziennie,potem raz a po roku sam stwierdzil ze juz nie chce.... czyli teraz duzo,duzo cierpliwosci Ci zycze,i zeby to przestawianie na butle poszlo Wam jak najszybciej:)

czesc! jestem,ale tak zle sie czuje od paru dni,ze nawet mi sie pisac nie chce:(mam nadzieje ,ze wybaczycie.....

witam! bylam wczoraj tak rano,bo jechalam do Poznania z malym do neurologa,moje podejrzenia sie potwiewrdzily,stwierdzil mu migrene:O a ja dzis mam jakies problemy zoladkowe,pol nocy we wc,a teraz slaba jestem jak niemowlak,przegryzam sucha skibe chleba i patrze co tu slychac....dzis wczesnie ide spac,moze mi sie do jutra nadda:(

Moni mialo byc,a nie Mini:)

czesc Wam! nie pisze ,bo czuje sie strasznie,od 4 do 8 myslalam,ze zdechne tak mnie brzuch bolal,pol nocki we wc:Ocaly dzien mnie mdlilo,a slaba jestem jak niemowle ,teraz tylko zerknelam co tu slychac,i przegryzam skiba suchego chleba... Batlanku,u malego neurolog stwierdzil migrene,czyli moje podejrzenia okazaly sie sluszne:(gdyby mu sie zdarzalo od rana wymiotowac to mam sie znow zglosic,a teraz dawac mu tabletki magnezu z wit B6,i w razie bolu paracetamol. A Wyspy chyba od netu obcieli,ze ani oolki ,ani Mini:O

witam ja od 6 pokutuje,co u mnie ostatnimi czasy to rzadkosc,no ale niestety,na 9.30 musze byc z mlodym w Poznaniu u lekarza,sam bidulek zaspany,siedzi i sniadanie meczy:D jak wstalam i zobaczylam ten ranek-szaro,buro i ponuro,to naprawde jestem pelna podziwu dla tych,ktore bladym switem maja sile jechac na basen czy silownie:D zycze Wam wszystkim milego dnia:)

czesc! ja juz od 6 pokutuje,co na mnie to prawdziwa rzadkosc:D zycze Wam milego dnia:)

czesc:) ja juz od przeszlo godziny na nozkach-na mnie to naprawde rzadkosc:D zycze Wam milego dnia!

nikogo nie widac to uciekam,bo M mnie przegania ;)

Klub Leniuchow-hehe a mnie tu calkiem energicznie M od kompa probuije przegnac.........

nie pracuje,w tej chwili oboje z mezem jestesmy bezrobotni,on z powodow zdrowotnych,ma gr.inwalidzka,ale w marcumoze sie dostanie na kurs i wtedy prace dostanie.... co do synow to prawie tesciowa jestem,najstarszy od 2 lat z ta sama dziewczyna chodzi,powazna sprawa;) dwoje najstarszych mieszka u swojego ojca,mnie kilka lat temu mieszkanie sie spalilo ,teraz mam malutkie,27 m.kw. i ciasnota straszna,ale mieszkaja niedaleko,tak ze wiecej siedza tu niz tam i nieraz naprawde jest wesolo,zwlaszcza jak z kilku kolegow sie zejdzie:D coreczki raczej nie planuje(nikogo juz nie planuje),zreszta jakos nigdy nie bralam pod uwage corki,za kazdym razem tak bylam przekonana ze bedzie chlopiec ,ze nawet imienia dla dziewczynki nigdy nie mialam wybranego.........

sie napisalam i zniklo................:(:(:( no to od nowa.................

dzien dobry! pare dni temu probowalam sie do Was wcisnac,ale przez weekend nie udalo mi sie nic napisac,bo raz,ze do kompa konkurencja silna nie moglam sie dopchac,a jak juz byl wolny to tak pozno ,ze mi sie nie chcialo:O,dwa-to wczoraj mialam problem z wchodzeniem na kafe,a trzy -niekiedy brak czasu... sprobuje cos o sobie napisac w wielkim skrocie-mam 37 lat,mieszkam niedaleko Poznania,stan posiadania: 4 synow,ktorzy w tym roku ukoncza 19,16,10 i 4,jeden maz,2 pieski ;) nie wiem co jeszcze napisac....jak ktos cos chce wiedziec to prosze pytac:D

czesc Wam! cos ostatnio nie moge dopchac sie do kompa,a jak jest wolny to tak pozno ze mi sie nie chce juz nic:O weekend minal tez na leniwieniu sie,ja wogole zima to funkcjonuje na pol gwizdka,jestem stwor cieplolubny i nie cierpie zimy....a jutro wczesnie trzeba wstac bo na 9.30 musze z mlodym byc w Poznaniu u lekarza,mam nadzieje ze pogoda sie zlituje i nie bedzie za bardzo zimowo

czesc Wam :) ostatnio nie moge sie dopchac do kompa,a jaj juz jest wolny to tak pozno,ze juz mi sie nie chce:O u mnie tez sniegu nie ma,dzis sie zrobilo +7,normalnuie wiosne byloby czuc,gdyby nie taki zimnawy wiatr...Zlosnica,i naprawde za sniegiem nie tesknie,nie cierpie zimy,jestem zwierze cieplolubne,dla mnmie najlepiej jakby bylo 35 stopni ciepla:D:D powinnam chyba na zime do Afryki sie wynosic,albo gdzies w takie cieple kraje:D:D:D no jutro bede musiala wywlec sie na dwor od samego rana,bo na 9.30 musze byc z mlodym w Poznaniu u lekarza,mam tylko nadzieje ze pogoda sie zlituje i bedzie wzglednie cieplo:O