ewka.wlkp

Witam,mozna sie przylaczyc do Was? Podstawowy warunek spelniam ;) mam 4 synow w wieku 21,18,12 i 6 lat...czyli chyba sie kwalifikuje :)

witaj deletka:) moze i mnie znasz,gdzies tam mignelam w przelocie,juz z 3 lata szwendam sie po kafeterii tu i tam...

witam! od jakiegos czasu podczytuje topik,niektore osoby znam "z czytania" na innych,tez od czasu do czasu sie gdzies tam udzielam,mozna sie do Was dolaczyc?

czesc Wam! :) nie pisalam,bo za bardzo nie mialam czasu,dzis wyjezdzam do mamy,ide jutro na spotkanie klasowe po latach,wracam dopiero w poniedzialek i w zwiazku z tym poprzekladalam tak sobie zmiany,zeby weekendowa odrobic,a nie chcialam brac urlopu-i stad brak czasu ale jak moge to zagladam :) pozatym u mnie nowosci nie ma,nic ciekawego sie nie dzieje...

czesc! rzenka,a kto mowi,ze nie czytam?:)tylko znowu mi sie ropien robi w paszczy i nie chce mi sie nic,a dzis do pracy,jak mi sie nie chce zjadlam tramal i cos podwojne literki momentami widze... na jesien biore sie za wyrwanie zbednych zabkow,juz sie boje brrrr alek,jak sie wycieczka udala?opisuj jak bylo :Dczy nie masz jeszcze sily pisac,bo po wyjazdach w te wschodnie strony to czasem czlowiek jest oslabiony,ich goscinnosc jest powalajaca :P wiem cos na ten temat,hihi

czesc kobietki! ale u nas w nocy popadalo,burza byla,a ja wszystko przespalam,chociaz powiem Wam,ze uwielbiam burze,zwlaszcza noca,ze wzgledu na efekty wizualne ;) dzis chociaz lzej sie oddycha teraz przy kawie na chwile tu zagladam,potem co nieco porobic i do pracy na 15 a jak Wam weekend minal? pisac prosze,zebym miala co jutro poczytac :)

no to sobie kobitki balujecie....reszta to juz wogole chyba nie ma czasu bo sie nie pokazuje? wiec albo bardzo leniwe sie zrobilyscie ,i Wam sie nie chce,albo bardzo pracowite,i nie macie czasu :D:D:D

no to sie zabawiliscie...fajne sa takie imprezki i jedyny minus to komary :D:D

no gdzie wy???

teraz sama z soba gadam,a ponoc to bywa objawem choroby :P

no chyba ze znajdziemy najbardziej optymalny punkt na mapie Polski i zrobimy zlot czarownic :D:D:D:D

Gosia maila Ci wyslalam :)

a co do wakcji,to nie bardzo gdzies moge sie wybrac,umowe o prace mam na sezon do poczatku pazdziernika,co najwyzej pod koniec wrzesnia wezme nalezny urlop hurtem i pojade do Kijowa,latem to miasto zabija,ale jesien jest niezla co najwyzej mlodzi pojada do babci latem,jesli ona w koncu skonczy ten kurs prawka

Gosia,nie jest tak zle,ide 2-3 razy w tygodniu,najgorsze co sie zmeczy to tylek od siedzenia na krzesle i oczka od rozwiazywania krzyzowek,kasa nie jest za ciekawa,ale jaka praca taka placa :D a nie napracuje sie tam,pracuje jako ochrona

czesc Wam! a tu nadal pustki,ja nie zawsze mam czas ,dzis np.rano wrocilam po 16 godz.zmianie,i za cholere nie moglam zasnac ,cos mi sie w ustawieniach pokićkało :D teraz ledwo patrze,dzis wczesne pojscie do lozeczka sobie zafundujegorzej bedzie mlodych zagnac spac,meza tez sie do jutra pozbylam,pojechal cos tam pomoc mojemu bratu,czyli dzis cale wyro moje :D:D:D GAGUSIA-mialam sie wczesniej spytac i niestety skleroza ;)o jakich pradach pisalas,ze niby nie mialabys z nich wrocic??? :D nie wiem ,moze ja cos nie doczytalam,ale nie mam pojecia gdzie Ty sie wybieralas:P rzenka-jak zdrowko,dalas rade tym paskudnym kamykom? lena-a Ty sie chwal jak dzieciom idzie nauka gry na organach?a moze sama sie w to wciagnelas,ze Cie nie widac? :) Gosia_psa mam i nie mam ,bo teraz pojechal na wakacje do mojej mamy :D ma zadanie bojowe-przegnac lisy,ktore porywaja kaczki,a ze to jamnik to uwielbia gonic wszystkie tego typu stwory :D

Gosia,mamy cos wspolnego: ja tez w ta ulewe zmoklam,akurat szlam z malym,prowadzilismy psa ze szczepien,co prawda troche przeczekalismy w tym markecie kolo osrodka zdrowia,ale tez niezle dalo nam popalic a reszta dziewczyn gdzie sie podziewa? upaly minely,zapraszamy przed monitory :) troche glupio zebysmy tylko we dwie z Gosia rozmawialy skoro mieszkamy w tym samym miescie i na scisle nie potrzebny nam w tym celu net :D:D:D:D

na temat meczu nic mi nie mow,brak slow :( ja wczoraj darowalam sobie komputer,jeszcze mnie glowa pobolewala lekko,a na migrene miganie monitora nie robi dobrze,nie chcialam sobie od nowa dziadostwa wywolac a co do pogody to jak lubie cieplo,tak jestem zadowolona z paru dni chlodniejszych dzis sobie robie dzien gospodarczy,bo chata kurzem zarosla,a jutro rano do pracy,wiec dzis sprzatanko

O tym leku co piszesz nie slyszalam...ja glownie biore wlasnie Ketonal,rzadziej Tramal bo jestem po nim nieprzytomna,w razie mocnych atakow zostaje pogotowie i zastrzyk,bralam ergotamine,zapobiegawczo propranolol pare razy Imigran ale to jest luksus :D pomagal to fakt,ale obecnie 6 szt.kosztuje chyba przeszlo 200 zl. od samego myslenia o cenie migrena mija :D:D:D dawniej stosowali pijawki i upuszczanie krwi i cos w tym chyba jest ,bo odkad systematycznie oddaje krew mam o wiele rzadsze ataki i nie tak silne,obywa sie bez pogotowia a tak z innej beczki:jak sie czujecie w chlodniejszy dzionek? :)bo ja jedynie niewyspana,ale za to maly niezadowolony bo z jeziora nici znalazl sobie inna rozrywke,sasiadze wzgledu na mecze kupil sobie telebim i uruchamiaja to ustrojstwo na podworzu,a mlody kreci sie i \"pomaga\"(czyt.przeszkadza )wszystkim ;)

czesc Gosiu :) w koncu nad jezioro nie doszlam,tak mnie glowa rozbolala,ze napchalam sie tabletkami i poszlam polozyc-jestem migrenowcem i od czasu do czasu mnie dopada atak migreny,a wtedy to jestem wylaczona z zycia,na szczescie wczorajszy atak jeszcze nie byl najgorszy,dzis tylko taki ucisk czuje,aa w dodatku dzis na 15 do pracy i do rana,nie chce mi sie dzis,mam lenia :).ale coz,jak mus to mus a co do tego,ze malo ostatnio wpisow to nie ma co sie dziwic,upal ludzi ta wymecza ze nawet posiedzenie przed kompem jest wysilkiem,sama po sobie wiem,w dodatku u mnie w domu male piekielko,mimo caly dzien spuszczonych rolet mam w chacie ok.30 stopni ciepla,okna od poludnia i niewielkie mieszkanko i taki efekt na teraz uciekam,pokaze sie jutro pozdrawiam Was wszystkie i nie dajcie sie upalowi:)

czesc dziewczyny!!!! wreszcie do Was wracam,napisze troche wieczorkiem bo teraz moje chlopy wyciagaja mnie nad jezioro :D

hej kobiety! ja tu wpadlam do kafejki internetowej,zeby zobaczyc co kto napisal,a tu jak pisze Gosia-plendz! moj kompik bedzie sprawny nie predzej niz w poniedzialek,braciszek ma mi podrzucic czesc,wiec chcialabym cos sobie przeczytac wtedy,starac sie prosze!:):):) uciekam,bo ja dzis do pracy na 15 i do rana...tak co do nastepnego razu,pa napiszcie co planujecie dla potomstwa na Dzien Dziecka :)

czesc Wam wszystkim,nie rozpisuje sie bo wpadlam na moment do sasiada i od niego pisze,mnie padl komp,chyba zdechl mu zasilacz,ale nie jestem pewna,bo nie mialam za bardzo czasu grzebac w badziewiu,oby to tylko to tylko to bylo,w kazdym razie mam nadzieje,ze usprawiedliwienie mojej nieobecnosci bedzie przyjete ;):D

witam:) Gosia,calkiem niezle ci idzie,nie narzekaj,mail doszedl :D odpisze jutro,bo dzis tylko na moment tu wpadlam,urwanie łba mam dzisiaj,a jeszcze do pracy... reszte tez pozdrawiam,gdzie sie pochowalyscie,nie mowcie ze tak weekend intensywnie spedzacie :D,ze nawet nie macie czasu tu zerknac ;) to ja na dzis uciekam,papa

no to pa,ja ide spac bo jutro na nocke