natka26

renika wcale nie masz tak dużo wiecej w tym obwodzie.ja tez wyglądam jakby połknęła piłke.Tym bardziej że jestem mała(1,62 m).Przed ciążą ważyłam 48 kg a teraz czuje sie jak słoń!Co najśmieszniejsze w zeszłym tygodniu miałam juz w obwodzie 103,5 cm a teraz sie zmniejszył???Może to zależy od położenia dziecka? A czy was dziewczyny w ogóle cos boli czy tylko ja tak marudze?

Kurcze a już myślałam że tylko ja mam dość. Jak ktoś nie jest i nie był w ciąży to te wszystkie obawy, lęki i wątpliwości i narzekania mogą mu sie wydać przesadne a to przecież nie jest tak że sie chce myśleć pesymistycznie czy mieć te wszystkie dolegliwości.Ale jak człowiek o tym pogada i usłyszy że nie jest sam i ktoś inny przezywa to samo to aż lżej :]

Dzięki za pocieszenie renika.Z kimś zawsze raźniej!

renika8 ja też bym chciała juz zrzucić ten brzuch!Nie wiem jak twój ale mój ma 102 cm w obwodzie.W nic sie już nie mieszcze.Mam nadzieje że szybko dojde do siebie po porodzie.Bo bedzie kiepsko!

Postaram sie!Ale z drugiej strony jestem już bardzo zmęczona tą ciążą i każdy dzień trwa jak tydzień.Przez pierwszą ciążę przeszłam jak burza, bez komplikacji i z dobrym samopoczuciem.A przy tej od początku czuje sie źle, fizycznie i psychicznie.No i juz w pierwszym miesiącu miałam angine.A teraz umieram ze strachu, czy moja córeczka bedzie zdrowa.Na nieszczęście jestem biologiem a prace magisterską pisałam o ciąży-za dużo wiem żeby spokojnie sobie siedzieć w domu i niczym sie nie martwić.

Jestem w 36 tygodniu a w 30 wykryli na USG niewydolność szyjki-to znaczy że sie przedwcześnie skraca i rozwiera.Kazali mi leżeć ale leż jak masz małego diabełka na wychowaniu-to mój 3 letni syn.Do tego mieszkam w domku jednorodzinnym wiec codziennie robie pare rundek po schodach.Też biore fenoterol ale brzuch mam już tak nisko że nie wiem czy donosze.Czuje straszny ucisk na krocze-czasem mam wrażenie że mi zaraz wszystko wyleci.No i brzuch cały czas mi sie spina, a od kilku dni dość intensywnie kurczy sie w nocy, ale ponoć to normalne.Mam termin na 2 grudnia

Dzięki za przyjęcie do waszego grona i pocieszenie!Poczułam sie lepiej.Chętnie sie podziele swoimi doświadczeniami, bo w końcu od trzech lat mam syna.Właśnie biedny choruje-wyskoczyła mu opryszczka na ustach.Chyba sie ode mnie zaraził.Miała któraś z was opryszczke w ciąży?Ja mam już chyba z piąty raz

Cześć dziewczyny!Moge sie do was przyłączyć?też mam termin na grudzień ale nie wiem czy do niego dotrwam bo mam ciąże zagrożoną.Strasznie mi sie dłuży a wam?

CZEŚĆ dziewczyny!czy ktoś tu jeszcze jest w ciąży?Mi został jeszcze miesiąc i nie wiem już co ze sobą zrobić!nie mam z kim pogadać, bo mąż cały dzień w pracy.Mam już 3 letniego synka, ale ta ciąża jest zupełnie inna.Cały czas mam jakieś infekcje i naprawde sie boje czy dziecko będzie zdrowe-odchodze już od zmysłów!I wszystko mnie boli