kaja_kaf
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaja_kaf
-
Konopielka - szybkiego powrotu do zdrowia życzę!!! U mnie waga wskazała 57,5 kg. i z tego sie cieszę :) Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej niedzieli.
-
Jak na mikołajki przystało był o bardzo słodko :) 200g. ciasta tortowego 1 eklerek 4 kromki razowca+ masło twarożek kanapkowy Razem = 1800 :( Dzisiajeszy dzień już rozpisany ; przewiduję ok. 800 kcal. mam nadzieję, że się uda :) Pozdrawiam wszystkie odchudzajace się!!!
-
Ja też lubię ser w ziołach ale narobiłaś mi apetytu. Jasne nie ma czym się załamywać. Ja ciągle chudnę i tyję waga się wacha w granicach ok. 4 kg. I najlepsze jest to, że się męczę a nikt nawet nie zauważa tego że schudłam, bo za kilka tygodni znowu jestem z 3kg grubsza. Tylko że jakby tak pomyśleć to jest dobre, bo gdybym sie nie odchudzała to teraz miaŁabym z jakieś 10 kg. do przodu, a tak wiruję 4 w dół i w górę i tak do uprzykszenia. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
-
Ja wczoraj też nagrzeszyłam najadłam się masła orzechowego, ale to z nerwów, bo 200m od mojego domu był wypadek smiertelny no i jak wróciłam byłam tak przejęta tym zdarzeniem że nie panowałam nad tym co jem. A dzisiaj: 1 jabłko (duże) 2 krążki ryżowe a teraz wlepia we mnie swe ziarenka serek CAPRI i słonecznik z chleba razowego.... OCH niech ja je tylko dopadne :) Nie wiem ile taki serek ma kcal. :( jest go tutaj co prawda zaledwie 240g. a więc chyba nie zgrzeszę. Jeżeli wiecie ile to cudo ma kcal. to wpiszcie , bo chyba będę go jadła częściej.
-
to ja mam dla was fajną stronkę z ćwiczeniami : http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,48634,2951618.html http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/51,48634,2951618.html?i=1 http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,48634,2951629.html http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/51,48634,2951629.html?i=0 http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,48634,2951650.html http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/51,48634,2951650.html?i=0
-
Konopielko - rozpoczęłam czytanie od początku ale jest tego tyle Czego się dowiedziałam :P że jesteś przed 30 -tką to tak jak ja ale już tylko 1 miesiąc i wejdę w rok trzydziestki a że jestem spod znaku barana no to jeszcze 4 miesiące :P - libisz biegać? Ja też , ale ostatnio przestałam bo mnie znajomi straszyli że mi się rozbudują mięśnie nóg, a szczerze mówiąć guzik prawda, tak się stało mojej koleżance gdyż ani przed ani po biegu nie robiła rozgrzewki. Moje bieganie zawsze rozpoczynałam od biegania ahhhh co to były za czasy wówcas ćwiczyłam min. 30 min. i póxniej bieg ok. 6 km. i jak wracałam 15 min. rozciągania. Teraz leń ze mnie śmierdzący a do narzekania pierwsza, a przecież taka fajna pogoda :(
-
Święta Barbara po wodzie, Boże Narodzenie po lodzie Serdeczne życzenia dla wszystkich pań o imieniu Barbara a także dla wszystkich górników i nie tylko.
-
Rozmiarku - to lepiej dołóż trochę kasy i kup sobie elektroniczną, ja mam i waży z dokładnością do 10g. a więc wiem ile waży plasterek sera czy łyzeczka masła i szczerze mówiąć mam w dupie, że rodzina na mnie dziwnie patrzy jak wszystko ważę, najwazniejsze jest to że chudnę , a nawet jak nie chudnę to stoję w miejscu no!!! (mówię o tej co przyjeżdża na weekendy, bo moja się już przyzwyczaiła :) )
-
Szczerze mówiąc to jak mam rozpisaną dietę na tydzień to łatwiej mi sie jest tego trzymać, ta z dnia na dzień nie zawsze daje takie same rezultaty. Jestem zadowolona, bo ostatnie 2 tygodnie wpieprzałam nie przestrzegając niczego i nie przytyłam. Tyle tylko że już czas się opamietać i wrócić na dobrą, zdrową drogę. Takim bodźcem dla mnie są gazety \"Super linia\" albo \"Shape\" czy różnego rodzaju stronki w których ludzie opowiadają swoje historie jak zmagali się z kilogramami i to wszystko potwierdzone jest jeszcze zdjęciem. Wówczas sobie myślę Im się udało to dlaczego mnie ma się nie udać tym bardziej, że przecież mam o wiele mniej do zrzucenia. :( No niestety ale jednak jest to trudne.
-
Konopielka - ale jeżeli chcesz to ja mogę być Twoim strażnikiem :) gdyż Ty jesteś moim autorytetem jeżeli chodzi o odchudzanie. Jaką dietę stosowaŁaś 1000 kcal.? Podziwiam Cię , dosłownie podziwiam!!!
-
Cześć Ja też już po śniadanku, depilacji i prysznicu ohhh jak się wspaniale czuję. Dzisiaj 1 dzień adwentu więc też dobry pretekst żeby sobie coś obiecać. Ja tak sobie właśnie obiecuję, zobaczymy czy się uda. Może w końcu 54 kg stuknie we wigilię????
-
Panna Konopielka - z tym solarium masz rację , na mnie juz też czas muszę się wygrzać, tylko zaczekam aż @ przeleci. Po pierwsze lepsze samopoczucie, wygrzane gnaty , a i wygląd lepszy ( oczywiście nie mówię tutaj o wizytach 4 x w tygodniu), ja do solarium chodzę 1 lub 2 razy w miesiącu min. po to aby podtrzymać opaleniznę z lata :)
-
Waga - fajna sprawa, tylko że ze mnie w domu się już śmieją, bo z każdym produktem który zamierzam zjeść biegnę do wagi. Uważam jednak, że to dla mnie najlepszy sposób na notowanie i liczenie kalorii. Jestem przynajmniej świadoma mojego podjadania. :)
-
cały czas na palcach, bo jak to samo ćwiczenie wykonasz na postawionych stopach to wówczas zastosujesz ćwiczenie na chudnięcie ud.
-
Witam !!! Po długej przerwie powracam na wasz, no teraz to już mój też :) topic. Nie pisałam wcześniej, bo nie miałam się czym pochwalić. Zrezygnowałam z odchudzania bo byłam już tym zmęczona, nie powiem że jadłam co mi się podobało i nie wiadomo w jakich lilościach, bo byłoby to nie prawdą ograniczałam się, le nie liczyłam kalorii i nie przejmowałam się jak zjadałam wiecej niż zwykle. Dostałam wczoraj @ ale postanowiłam się dzisiaj zważyć , no bo oczywiście bez dietki już nie potrafię żyć :) i od jutra zaczynam od nowa i ku mojemu zdziwieniu waga pokazała 58,5 kg. Więc stopki nie zmieniam , no chyba że wskoczy na 59 kg. Rozmawiałyście na temat wyszczuplenia łydek, ja znam jedno cwiczenie które pomaga wyszczuplić łydki. Stajesz w rozkroku, stopy skierowane na zewnątrz i kolana też jak najbardziej na zewnątrz, stajesz na palcach ręce opierasz na biodrach i na tych palcach wznosisz ciało i przykucasz. Ciało nieruchome pracują tylko nogi. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam, ale spróbujcie, na łydki działa rewelacyjnie. Pozdrawiam wszystkich.
-
Jakiś tydzień łakomstwa u mnie nastał wczoraj 1480 kcal, a dzisiaj już 1300 i nie mogę się zdyscyplinować!!!
-
Czy któraś z was wie jaka najlepsza jest bieżnia, bo ja tak sobie myślę ,że zamiast roweru to może kupie sobie bieżnię Ja rowery jakie macie na magnes czy na pasek???
-
Witam was dziewczyny!!! A co ja mam powiedzieć jak waga zatrzymała się między 58/59 kg. a przecież było już 58 :( a miało być w sobote 57 kg. i nawet gdybym na uszach stanęła i tak nie dojdę do 57. :( tylko się modle żeby 58 znowu się pokazało, tylko co dają modlitwy jak gęba ciągle mi chodzi a lodówkę ostatnio traktuję jak lusterko ...
-
kowolka ---> witam Cię bardzo serdecznie, fajnie że dołączyłaś!!! Co do warzyw: http://www.wodr-bratoszewice.agro.pl/rada/2004/rada6_2004/wdomu.htm stąd to moje zainteresowanie :)
-
Dziewczyny czy piła któraś z was sok z ziemniaków?
-
Witam was dziewczynki!!! Ja również przenoszę się na wasz topic. Zawsze tutaj tak sympatycznie i wiele \"konkretnych\" porad :), a i częstotliwość nadawania regularna. Pozostałe tematy które odwiedzam umierają śmiercią naturalną niestety :(. Od soboty nie mogłam się pozbierać z nadmiarem jedzenia, a pretekstów co niemiara: niedziela imieninki bratowej, poniedziałek poprawka, a wczoraj goście w domu. Dzisiaj stanełam z ciekawości na wagę a tam 59kg. O zgrozo!!! Jestem przeżarta!!! Proszę o dużego kopa!!! Chociaż już sama zareagowałam, wypiłam 1/2 szklanki kwasu burakowego, który sama robię i polecam. 1 szkl. zielonej mietowej herbaty i 1 kawę rozp. z mlekiem. Mam pytanie, czy nie zaszkodzi nadmierna ilość kawy z mlekiem??? Czy od tego się dużo tyje? Bo ja jak wypiję taki kubas to 2 godz. mam z głowy swój głód. tylko nie jestem pewna czy to aż takie zalecane?
-
To ja też się dopiszę do waszej tabelki!!! rozmiar48-------------89(czer06)------14,5-----74,5-------9,5--------65 P.Konopielka----------98(czer04)------35--------63---------8----------55 calineczkaXXL--------78(lipie06)-------8---------70---------8----------62 lady_in_red------------79(lipie06)------14--------66--------10----------57 joy76-------------------93(paz(06)-------1--------92--------15----------77 Mamusia_synka-------96(wrz06)------12--------84--------14----------70 ibka1-------------------91(listo06)-------1.5------89.5------19.5-------70 rosa_po_deszczu----81(wrz06)------11,5------69,5-------9,5-------60 kaja_kaf---------------67(wrz04)--------9-------58----------4----------54
-
zerknijcie jakie zwycięstwo odniosła ta dziewczyna i do tego jak fajnie pisze : http://kronikarz.blog.pl/
-
I pamietać, że jest on na 44 str. tego topicu i nie tylko :)
-
pomyłka 55 kg.!!!!!