Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sikorka i Jas

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sikorka i Jas

  1. napisalam do selmy na gg na maila i nic....:\\ juz niedlugo 300 storna juppi
  2. pisczcie, czy ja mam u siebie wstawiac mlauchy i mamusie razem, czy jak? selma sie nie odzywa,ja bym chciala widziec jak malenstwa sie rozwijaja, dolaczac je do folderow mam? jak myslicie? np przyslala mi monsun fotki malenstwa i jak wstawiac do mam do selmy, jak selma nie odpowiada??
  3. monsun - mam dziekuje, u mnie wstawiam Twoje, a dzidzie odsylam do selmy ale wlasciwie kto sie opiekuje maluszkami?? selma? czy mam to u siebie wstawiac? jak myslicie? doti - czekam na zdjecie!! sulonda - wiem wstawilam cudo!
  4. witajcie deszczyk pada co za pogoda... ja od dzisiaj slomiana wdowa - corula witaj w klubie:( 3 miesiace maz od pn do pt, dopiero od pazdziernika razem.. na dodatek wczoraj moj piesek, ktory mieszkal 11 lat z moja siostra zostal uspiony:( bokserek:(ehhh oloo - dokladnie,moze to nerwy, kryzys laktacyjny po prostu - jak jest malo pokarmu maly jest nerwowy, nie spi, spi do 3 h, jak po karmieniu nacisniesz brodawke to nic nie leci itp - ja bym nie panikowala ale spokojnie dawala malemu i jednoczenie poszla do innego pediatry i bez mowienia o wczesniejszej diagnozie - zeby nie sugerowac i powie ci Co i jak! bedzie dobrze fluidki misiolina - ja napisze Ci tak - ani nie bede bronic Ciebie ani meza, sama wybralas sobie tego chlopaka na meza i ojca malego, wydaje mi sie ze oboje nie byliscie przygotowani na dziecko - od finansow poczawszy po warunki mieszkaniowe i dojrzalosc po prostu bo ogolem i szczegolem zwaliliscie sie rozicom na glowe..coz taka prawda. Jednak kobieta szybciej dojrzewa - nosi malenstwo 9 miesiecy pod sercem i staje sie odpowiedzialna, coz mezczyznom to idzie wolniej, a twoj maz jest tego przykladem. Ale pamietaj najwazniejszy jest szacunek w malzenstwie, i czy chcesz tego czy nie to jest tato Kacpeka. A wzajemne obrazanie sie do niczego nie prowadzi. Musisz dorosnac i zaczac powazne decyzje podejmowac. Co do rodzicow meza - musisz ich sanowac - nie tolerowac, bo tego samego wymagasz od swojego meza. jezeli nic nie wskoracie przeprowadzenie rozwodu nie jest problemem - nie macie majatku wspolnego. O kims kogo sie kocha nie mowi sie w ten sposob jak Ty o nim piszesz, mozna miec negatywne emocje ale bez przesady. U mnie w malzenstwie jest po prostu fajnie, chcemy razem przebywac, klocimy sie - pewnie, ale nigdy nie wypowiadamy slow ktorych potem zalujemy, nie przeklinamy sie i nie naduzywamy zaufania - bez tego nie ma malzenstwa. Zstanow sie czego chcesz od zycia i dorosnij pierwsza na meza musisz jeszcze pare lat poczekac, az zrozumie co to znaczy byc tata, bo wiesz kazdy moze byc ojcem ale nie kazdy tata - sory za szczerosc, ale taka jest brutalna prawda - dzieci maja dzieci i tak sie to konczy - ty sie zebralas i dojrzalas maz nie mika - juz umiescilam fotki:) chcaca silka kasiunia corula pirania i reszta kogo nie wymienilam czekam na zdjatka!
  5. ach dziweczynki zazdroszcze ze juz po chrzcinach...my kurna nie wiem kiedy zrobimy pasuje nam pazdziernik dopiero:O bo od jutra bede slomiana wdowa, na weekendy bede miala meza:O mamy 3 miesiace na kupno mieszkania, i urzadzenie...ehh dzisiaj mam zly dzien poczawszy od terminow chirorgow szczekowych - chce 3 zeby na raz wyrwac, nie tak prosto to zorganizowac:O ale moze wnast pt sie uda, jak jestem tutaj sama to nie ma kto z dzieckiem zostac - wiec kochane doceniajcie mamy, tesiowe i rodzine... a na pocieszenie moje drogie - kazdy maz co was nie docenia powinien dostac na tydzien Niemke - co ma w nosie sprzatnie, pranie i gotowanie, przyjecia nie - za drogo, jedzenie z soba przyniescie:) ew woda;) trzeba sie zapowiadac, o gotowaniu nie wspomne, a pracujaca zona to prrraaawwdziwe szczescie ........tu nawet zawod dla siedzacych w domu wymyslili - hausfrau ehh postraszczie mezow ze dostana gorszy model;) caroline - cora achh boska a koszulka - klasyka rewela!
  6. hej kobitki!!!! Rany Julek -wy to macie pamiec:):) Ja nawet nie pamietam, ze bylam jako Tofi_Bremen:):) a calkiem mozliwe, bo jestem na innym topiku dla polek mieszkajacych za granica, kiedy zakladalam nicka mieszkalam w Bremen. POtem jak dolaczalam do Was stwierdzilam, ze jakis wdzieczniejszy wezme i wlasnie wyszla sokorka:) I nawet nie wieci ejakim dla mnie jestescie wsparciem oloo - bluzka kupiona - jupii Wprawdzie w Zarze, ale ma moj ukochyna kroj, kocham bluzki kopertowe, jak tylko widze nie moge sie oprzec:P dziewczyny my sie przymierzamy do kupna mieszkania, wogole jakos tak jestem w nastroju dolnym, bo ja powinnam miec na drugie przeprowadzka...to bedzie moja 7:O po przyjezdzie zaaklimatyzowalam sie w Bremen, to po pol roku musielismy sie tu do Kassel przeprowadzic, maz mial szkolenie, ulozylam sobie tu zycie, przyjaciol, a teraz znowu spowrotem do Bremy i na nowo buduj zycie...ehh Bede przed wyborem plytek, kuchni, itp mam nadzieje, ze pomozecie i podzielicie sie doswiadczeniami:) Moja gadula gada do karuzelki:) Ja do sprzatania i zalatwiam sobie wizyte u chirurga, a co wyrwe 3 zeby na raz:) znieczulenie jakies tam, co sie bede rozdrabniac;)
  7. Niedzielne leniwe popoludnie.... hmm Oloo - nie pamietam nikcu, ale sikorka mialam na pewno:) potem chyba date dodalam, a pamietam chyba byla Ania 9.03 i dosc czesto pisala, i od niej wzielam date przy nicku... a z chlopami tak to juz jest..my zawsze przy dziecku, nasze zycie zmienilo sie 360C, oni maja wiecej swobody luzu...tak to u mnie wyglada ale na szczescie pozytywnie.. kokosinel - cudo zdjecie, ja w twojej malej jestem wrecz zakochana, cudo dziewczynka!! a jak jasiek wzdychal jak sie patrzyl:):) zolwik mniewlasnie powalil ta minka:) rewela!
  8. hmm,ja zaczelam pisac w grudniu...pozno, ale mialam przeprowadzki i takie tam;) hmm Sunshine pamietam z Anglii fakt, i chyba tyle:O ale tak sie przywiazalami bylam strasznie cieplo odebrana tutaj i ciesze sie naprawde ze Jas ma tyle cioc internetowych:)
  9. Oloo - ja z de wysle! super pomysl! Ach poczatki mialas niezle:) ale cudownie, ze Stas aniolek zapukal do was!! A to dopiero poczatek:) no chyba rodzenstwo bedzie ;) sylwia- ceny, nie, tu wiesz nie przeliczam na zlotowki, a zarobki w € ( suma wszystkich to ok 30 € jak 30 zl;):)
  10. aaa - w alademiku mieszkalysmy we 3 w pokoju, i jedna zaszla w ciaze w lutym, druga w marcu, a trzecia czyli ja w czerwcu:) potem kazda urodzila chlopca:) teraz zapowiadamy druga ture:) super, ze racuchy smakowaly:) mieso Gingerze tez i kurczaki reszcie:) Mam przepis na super lasagne - ze szpinakiem mieskiem i sosem beszamelowym - prosta, szybka i bardzo efektowna:) jak chcecie dajcie znac:) wlasnie Jasiowi kupilam zabawki http://www.mytoys.de/is-bin/INTERSHOP.enfinity/eCS/Store/de/-/DEU/DisplayProductInformation-Start;sid=VfddbDFGDYJdbHc7TyY_ZDBMqnjF08R6qHI=?ProductSKU=de_DE-1461589 http://www.mytoys.de/is-bin/INTERSHOP.enfinity/eCS/Store/de/-/DEU/DisplayProductInformation-Start;sid=VfddbDFGDYJdbHc7TyY_ZDBMqnjF08R6qHI=?ProductSKU=de_DE-1430833 a na sobotni obiad - Tagliatelle z sosem śmietanowo-parmezanowo... o wspomnienie się szeroko oblizuję... proporcje podaję \"na oko\", bo i tak dodatki każdy wrzuca w ilości takiej, jak lubi;-) a robimy tak: odpowiednią ilość tagliatelle gotujemy w osolonej wodzie. w tym czasie kroimy w paski suszone pomidory wyciągnięte z zalewy oliwnej (ja dałam około 12 kawałków) oraz kilka plastrów szynki parmeńskiej (5 szt). na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy (ja dałam tę od suszonych pomidorów), lekko obsmażamy pomidory i szynkę. robimy sos - kubek śmietany 22%, 30 g startego parmezanu, jeden zmiażdżony ząbek czosnku, trochę pieprzu, bazylia - wszystko mocno mieszamy i wrzucamy na patelnię do pomidorów i szynki. sosu nie solimy!!jak już nam pięknie na patelni zgęstnieje, to cóż pozostaje...wyłożyć na ugotowany makaron, posypać świeżo zmielonym pieprzem i zachwycać się poezją smaku;)
  11. ja tez pamietam tamten rok.................bardzo checilimy miec malenstwo, niestety zachorowalam na ciezka chorobe ukl. krazenia, i bralam bardzo silne leki - lekarz mowil : poczekaja panstwo do stycznia tego roku, 3 miesiace oczyszczania organizmu, i mozecie myslec o malenstwie.....no i dol:( kiedy w lipcu nie dostalam okresu zwalalm to na upaly,potem moczylam sie w goracej wannie:O biegalam, no okres w koncu jak nie przychodzi trzeba mu pomoc:P ale profilaktycznie odlozylam lekarstwa, i pognalam do lekarza 26 lipca - najpozniej z was:), a tam malutki pecherzyk...i nasza decyzja - aborcja, albo ryzyko, ze Dziecko sie urodzi z wada serca, twarzoczaszki, sluchu.......a tego USG nie pokarze, ctg tez nie:\\ - przykladem jet wlasnie Tosia, u ktorej nie wykryto wady:(Ale nie dalam rady usunac:( Nawet nigdy nie bralam tego pod uwage, jak wyminal wszelkie zabezpieczenia, zeby sie pojawic, jak moglabym go zabic.. Staralam sie byc pogodna w ciazy, wy mialyscie latwiej, zdrowe zaszlyscie w ciaze, a to bardzo wazne, dlatego mysl o porodzie odsuwalam od siebie - balam sie po prostu, cala ciaze bralam zastrzyki, brzuch byl caly siny, ale nawet nie umiem wyrazic radosci jak okazalo sie ze Jas jest zdrowym slicznym chlopakiem..........reszty sie nie pamieta pamieta sie tylko to co dobre Teraz na niego patrze i nie pamietam czasow jak bylo przed..
  12. Kamikami strasznie mi przykro naprawde brak mi slów,:(łzy same sie cisna .......zycze Tobie i Twojemu mezowi duzo sily i wytrwalosci
  13. oloo- o jezu wlasnie przeczytalam:( az serce sciska i nie daje oddychac...wiecie takie cos uswiadamia, jakimi jestesmy szczesciarzami ze mamy zdrowe dzieci..:( monsun - witaj - serdecznie :) pisz ciesz sie radosciami i osiagnieciami malenstwa !!! no i czekam na zdjecie do albumu Mamus - mozesz nas podejrzec -adresy w stopce!
  14. grubcia wyslij mi zdjecie na maila - umieszcze w abumie mamus:)
  15. grubcia - ciesz sie szczesciaro, ja o zbicie kg ciezko walcze:O o kazdy kg a jem naprawde malutko, do tego mordercze cwiczenia, wiec szczesciaro nie narzekaj;) doti - ja podobna fanatyczka nauki:) ale z tego co pamietam chyba jeszcze chcaca ma podobne zainteresowania naukowo nowo kierunkowe;:) ja tez zaczynam od pazdziernika,ale dochodze do perfekcji - pierwszy mag zrobilam w 5 lat, druga w 2 lata a kolejna juz 1 rok:):) niezle co:)
  16. hmm dzwinil moz i poowiada przyklad \"goscinnosci\" Niemcow:O Maz sie pyta co co moze teraz na kawke - a gosciu odpowiada - nie no co ty, ta kawa co kupilem to droga, 6€ kosztowala, to sobie w automacie kupmy.........:O Rece opadaja.O Gingera - ciesze sie ze wedlinka smakowala, poeksperymentuj z roznymi mieskami:)
  17. oloo a to dla Ciebie o ile lubisz rabarbar:) a widze, ze dzemiki robisz:) Dżem rabarbarowo-truskawkowy Kilogram rabarbaru, kilogram truskawek, pół kilograma cukru białego, dwie łyżki ciemnego cukru trzcinowego Rabarbar obrać i pokroic na kawałki. Truskawki oczyścic z szypułek. W rondlu delikatnie wymieszac owoce z cukrem i odstawić na ok. godzinę - w tym czasie puszczą sok. Smażyć aż do uzyskania ulubionej konsystencji. Przełożyć gorące do wyparzonych słoików, zakręcic i odstawić do góry dnem do wystudzenia. Ja nigdy nie pasteryzuje, ale pewnie jak ktoś chce, to mozna. Ja smażyłam z przerwami, łącznie pewnie półtorej do dwóch godzin. Uwaga, dżem gęstnieje jeszcze po całkowitym wystudzeniu, nie należy przesadzic z odparowywaniem (popełnilam w zeszlym roku taki błąd z konfiturami gruszkowymi, mialy potem stałą, niewydobywalną-ze-słoika konsystencję). Mowie ci pycha!
  18. doti - widze, ze jestes jak ja wieczna studentka:)) heh ale ja to lubie:) zabek nie boli, idena kontrole, ale chce sie pozbyc 8 bo tych zebow sie nie leczy, one do niczego nie sa potrzebne, wiec poki nie bola to wiesz:) gdybym nie karmila piersia polozylabym sie do kliniki zeby mi 4 na raz usuneli pod narkoza, ale karmie wiec:\\ corula - u mnie tez pierwsze szczepienia pewnie po 3 roku zycia, zreszta wiesz ze co land to obyczaj;) ale poki co Hessen nie ma szczepien, zobaczymy jak Bremen:) W lipcu idziemyna U4 wiec sie dowiem:) Buty fantastaczne, jeju ale ja na obcasach chodzic nie umiem:\\\\\\\\ Jasiek standard spi, od wczoraj od 8, z przerwa o 3 i 6..pewnie ta pogoda go tak wykancza:O
  19. hej, gardlo mnie boli ledwo moge przelykac:O O 14 mam dentyste, moze jais zabek wyrwie - musze sie 8 pozbyc:) Ja dykutowalam tu z moim pediatra, polozna i prof w szpitalu dzieciecym o dokarmianu i kazdy zgodnie powiedzial - do 6 miesiaca nic! Przyjdzie czas na dokarmianie i wprowadzanie soczkow, przecierkow marcheweczek...teraz dzieci maja w cycu wszystko co im potrzebne.Jezeli nie przybieraja na wadze, to wtedynalezy myslec:) To takie na zasadzie dokarmianie przez babcie, jedz bos blady, i lllekarz mowil ze niestety jeszcze kult idzie ilosci a nie jakosc a nie ma nicc lepszego jak mleko mamy, o ile mamy mozliwsci karmienia, i ja sie chyba do tego dostosuje, jezeli do 6 iecha bede miec mleczko:) anula - twarda jestem, wprowadzilam stale pory posilkow, 8, 11, 14, 17 i sie tego trzymam:) od wt maz wyjezdza, i bede samam to juz wogole jedzenie moze nieistniec, ale karmie wiec calkowicie nie moge sie odciac;)
  20. moj maz przymierza jakies rzeczy i paraduje tu komedia:) modnisia no heheh jedzie na dzien otwarty bo studia zaczyna no i heheh
  21. Stasinek - 100 latek:) solounda - Jas wstal o 11 zjadl, godzina spaceru, od 14 spi nadal:) dzisiaj sie czuje jakbym dziecka nie miala:) kawki gazetki relaksik:) Na spanie odpukac nie moge narzekac, cala noc przespana, w dzien tez polowe dzionka przesypia, spiacy krolewicz:):) ma to po mnie ja spioch straszny hheheh buziaki z deszczowego kassel dla was
  22. koobi dawaj przepis no pewnie!!!! wogole dawajcie przepisy:) emdzi - zazdroszcze wagi:O ale o tak niestety jest ze wielkim plusem rodzenia w mlodym wieku, ze sie szybko dochodzi do formy, ale walczymy dziewczynki walczymy!!! oloo - to moze byc objaw zadnej choroby, ale mlody ma wiecej sliny bo zebulki ida! No my kupilismy z Jasiem ranki na dzien taty, zapakowalismy wstawilismy zdjecia nasze i czekaja do soboty:)
  23. w sb dzien taty:) wymyslilam, ze kupie w imieniu Jasia dwie rameczki i wstawie tam zdjcia Jasia i moje, maz we wt wyjezdza, bede weekendowa zona:( przez 3 miesiace wiec sobie popatrzy na nas, to chyba dobry pomysl co? a wy co Kupujecie ? Macie jakies pomysly? Moje dziecie spalo od 8 do 6 bez karmienia, karmienie do 9 , karmienie i spi nadal...ale spokoj:P
  24. Deszcz burze, lejea dzisiaj pierwszy dzien lata:O Jas spal od 8 do 6 rano...kochane dziecko:) Oloo-ja tez sie zdolowalam - ciesze sie ze maz ma takie mozliwosci i ze moze pomoc!!! To jest miasto niedaleko od mojego rodzinnego Krosna, a tam bieda straszna i srednia pensja 800 zl:( i szlag mnie trafia, ze panstwo pozostawia tak czolwieka samego:( Tu jak bym miala 5 dzieci nie musialaby juz pracowac, tylko cieszyc sie wychowaniem taka kasa:( Ciesze sie ze te maluszki maja rodzicow, co ich kochaja ponad zycie, i zrobia wszystko zeby im bylo dobrze!! a my im pomozemy:) gienie - kurcze zdjec niemam kasuje po umieszczeniu w albumiku, albo wyslaniu do selmy:( :( ale juz wem ze mam do Caroline, jak cos! mimi - zdjecia poszly do caroline, a ja czekam na Twoje:) z malenstwem lub bez:) deszcz burza szaro zimmno...brrr
×