Sikorka i Jas

czesc laseczki, u mnie tez pogoda srednia:O beznadzieja, wczoraj zakupilam buty jesienne dla Jaska, bo smigal w letnich:O Manka - co do kataru, przerabialam niedawno, dostalam antybiotyk ale go nie uzylam..swietna sprawa 3 rzeczy - masc majerankowa pod nos, non stop, caly dzien, krople do nosa, i olejek np olbas na ubranko i kilka kropel do wanny jak sie kapie bedzie wdychal, 3, 4 dni, takie inhaalacje, i luzik..sproboj, to nie sa drogie leki. I gdyby mi tak lekarka wyleciala zmienilabym lekarza. agnes - czesc babonie, ze tez nie zalapie sie na ta pinacolade:D ruda - kochan, szukaj, skladaj podania, w sadzie na sadowej nawet jak n ie ma naboru, tam maja wieczne rotacje kadrowe:Oale pensja ok 1900 brutto tylko. anula - wlasnie podaj gg napisze ci namiary na mnie, a potem odnajdziesz reszte! oloo - no mow, jak sie siostra czuje? jak maly? i jak sie czujesz jako ciocia:D:D saly, aga

ach zapomnialam - Oloo - wielgachne gratulacje dla siostry!!!! I dla Malenkiego!!! zeby rosl zdrowienki, na pocieche Nam wszystkim!!! ja tez podaje wit. D w tabletkach Mona - Witaj!

ps. przepraszam za bledy, musze uspic potwora bo nie daje mi pisac:)

Mia - niedlugo zaczynam to co Ty, ale na gruncie niemiekciego prawa, na szczescie tutaj aplikacja trwa 2 lata;) bo tak naprawde nie staralam sie, w 4 miesiacu, no prawie 5 ..ale jakos samo przyszlo i poki co czekam na odpowiedz... sklepow internetowych sie nieboj, kolezanka ma rozmiar xs i niebylo problemow;) ale rurki kupilam w HM wiec lukaj:) Wazka - pudlek na czasie, przeklinaja go wszystkie gwiazdy:D

inesh - sto lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zeby bylo pieknie..coraz piekniej!!!!!

Czesc dziewczynki...dawno mnie tu nie bylo, ale urlopowalam sie w najlepsze..widze, ze u Was wszystko w porzadku, dzidzie rosna a mamy maja sie coraz lespiej - dyc 2 semestr jest najpiekniejszy:) Nie nadrobie Was czytac, luknelam tylko na tematy rzeczy ciazowych... popieram H&M, piekne ciuszki w rozsadnej cenie, ale powiem Wam szczerze, ze ja duzo na ebyu kupuje, uzywanych, mamy nosza takie ciuszki pare miesiecy i sprzedaja, sa jak nowe:) jak lubie fajne markowe rzeczy, tak ciazowe jakos dla mnie strata pieniedzy na wieksze inwestycje...;) Mia - kochana w Rzeszowie na pewno jest HM, ale i duuzo swietnych internetowych sklepow..nie zaluj firm takich jak np Espit, dla mnie to dziadostwo, cala produkcje maja w Chinach a jakosc tak beznadziejna, ze po 3 reklamacjach powiedzialam Nie. Zara - kocham Zare! jest mnostwo ciazowychciuszkow, moze nie strikte ciazowych ale rozloszowanych, pieknych:) Reserve ma swietne, C&A i H&M , ORSAY; Pimke na jednym poziomie, po paru praniach niestety..polecam internetowe sklepy, boskie i wlasnie kolekcje Mama H&M:) Rzeszow bardzo poszedl do przodu i ma wiele swietnych sklepikow niekoniecznie markowych a jakosciowo super! Wybaczcie, ja nie mam czasu tyg ciazy aktualizowac, moje dziecie pochlania wiekszosc czasu a w miedzyczasie jestem w trakcie rekrutacji do pracy wiec nie wiem za co sie zabrac:O

helowna - dokladnie, kazda mama robijak uwaza, trzeba za i przeciw rozwazyc, a termin porodu faktycznie fajny:D munka - ja czuje sie ok, zapominam, ze jestem w ciazy, przy Jasku nie mam czasu myslec o Tym:D mnie dzien przed porodem bolal brzuch i czyscilo mnie uuu.....aa i trzeslo mna:D potem spooj, kulturalnie zjadlam sniadanie wielkanocne i na porodowke, bole od 15 do 22 , odeszly wody i 4 h i Jasiek byl na swiecie:D ale Ty masz kochana troche czasu, ale Ci zycze, zeby nie byla przenoszona ciazy, bo to meczace jest jak diabli, czekanie itp...wole teraz wczesniej urodzic..:O

wielkie dzieki wlasnie dziewczyki za zdjecia!! boskie mamy dzieciaczki.....achh co do szczepionek - ja jestem na nie i na anty. moja siostra jest genetykiem i mowi, ze to jedna wiela bzdura ia ladowanie dziecku zbednych bakteri ....szczepimy sie na jeden szczep a tak naprawde mozliwosci zachorowan jest tysiace...jak sie poda szczepionke, czlowiek jest tak oslabiony ze wlasnie wtedy sie choruje na maxa i ma dosc... Ja niebylam nigdy szczepiona od lat choroby brak...maz szczepiony i co chory... Jasiek szczepionki brak i zero, ani jednej choroby przez poltora roku - no wylaczajac syrop na kaszel jeden raz ostatnio..wiec nie ma reguly, ale ja nie szczepie i nie polecam

co do Polski ----bylo cudnie, pieknie..i drogo:D zyc nie umierac.....maz 4 kg przytyl, ja nie wiem musze stanac na wadze:O ranne sniadania na trawie, upaly i kapiele w basenie uwskuteczniane przez Jaska, balkon w winogronach...ach..... postanowilismy stanac na glowie z mezem i myslec o domu...tylko gdzie, jak my nie wiemy gdzie nasze miejsce:( ale babcia tuczyla nas obiadkami, maz sie byczyl na jachciku, ja na zakupach i z kolezankami, i zlecialo nawet nie wiem kiedy:O dobija mnie podroz, i te ciagle toalety...jak zwykle wysoka kultura kierowcow dobijala, ale na szczescie nie dawalismy sie sprowokowac, ba....przed Wroclawiem pan z laweta nam zajechal pol pasu jak bylismy w trakcie wyprzedzania...bo czytal mape, no rece opadly a ja czarno przed oczami....dlugo by opisywac.. ale ogolnie to sie za Wami stesknilam:D:D pozniej wstawie zdjecia na NK to polukacie mnie w krotkich wlosach:D:D scielam o polowe:D mimo odstajacych uszu:D:D:D

ja sie tylko wpadlam przywitac, padam powoli dochodze do siebie, a dom do ladu:O nie mam pojecia co u Was, ale ponadrabiam:) Oloo - czesc kochana:) trzymam kciuki za siostre!!! wiesz rozwarcie moze pojsc do przodu w ekspresowym tempie!! mnie z 3 cm w ciagu 3h poszlo do 10:Dale warunek - chodzic, chodzic duzo szybciej, trzymam zasiostre kciuki, aby ten porod byl jak najmniej dla Niej uciazliwy, bolesny, a widok synka najpiekkniejszy na swiecie!!!!!!!!!

Mia - ja jestem z podkarpacia, ale z Krosna:) i przynajmniej mieszkalam tam 19 lat:) i w noccy uciekam wlasnie na 2 tyg wypad w moje rodzinne strony:) tak wiec do zobaczenia za 2 tyg:)

babonki - nie wiem, czy bede miala czas jeszcze dzisiaj pisac, uciekam na 2 tyg na urlop do Polski, na babcine pierogi.. taki wiec duzo zdrowia i usmiechu dla Was i do Napisania

balbina - bo sa wielofunkcyjne i welofunkcyjne........sa grzmoty, wielkie, nieporeczne porazka, a sa lekkie stabilne spacerowki z mozliwoscia adaptacji.... jezeli to ma byc super lekka spacerowka to fajnie by bylo, zeby byla stabilna dla melnkiego kregoslupika, Mclareny sa ok..... trudny temat wozek:D i tez kocham kiszona kapuste z ryba do tego...........

a w chwili wolnej, jak macie ochote poczytajcie wspomnienia z porodow moich kolezanek marcowek:) http://marcowki2007.blog.interia.pl/

a ja hustom mowie 3 razy Tak. a super bezpieczne, prawidlowa postawa zabki, da majac dwojke mam wolne rece:D a trzy ciagle blisko mamy i nie trzeba nosic..jakos nie mialam przekonania takiego malenstwa w Baby Björn wkladac..hmm..

balbina - skopiuj link, i zlikwiduj przerwe miedzy 1 a przecinkiem i powinno wejsc, nie wiem dlaczego sie to nie wkleja prawidlowo:) balbina - le no za taka cene bralabym w ciemno:D ale nie zgadzam sie z kombi:D moj to typowa spacerowka 100%...ale ma mozliwosc wpiecia gondoli, i fotelika, np do supermarketu, dziecko spi, biore stelaz i wpinam fotelik;)ma plynna regulacje oparciai inne bajery. ja kupilam czysto spacerowy teraz, ale w formie do auta, malutki, i wiesz kurcze duzo mniej stabilny, dla ,5 roczniaka ok, ale polrocznego dziecka srednio.

ja tez lubie uzywane..oczywiscie zalezy co.... ale wozek, lozeczko[ale nowy materac], karuzele, takie rzeczy mozna kupowac, pewnie butelki, rzeczy osobiste, higieniczne chyba bym sie w to nie pakowala, ale takie przedmiotu codziennego uzytku jestem za! dla mam myslacych o wozkach polecam : http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=22462

dziewczynki....cena - a kto powiedzial, ze trzeba kupowac nowy??:) sa swietne uzywane, ja pierwszy kupilam uzywany i byl w super stanie!! cena zabojcza, 3000tys, to hmm too prawie 1000€, dajcie spokoj, ja dalam za spacerowke plus fotelik ok 900zl..teraz kupie gondole w sumie wyjdzie ok 1300 .....dlatego trzeba lukac, szukac i patrzec:) ja jakos zakladalam, ze wozek to moj podstawowy sprzet, codziene spacery, wkladanie do auta, dzwiganie itp itd, dlatego na poczatku kupilam byle jaki z gondola, bo musialam 100% rzeczy kupowac sama, wiec nie stac by mnie bylo na wozek jeszcze... 3 miesiace pojedzilam w spacerowce i kupilam sobie wlasnie Jane. z wozkami jak z autami, nie musza byc nowe, zeby byly super, czasami mamy 1,5 roku jezdza i sprzedaja. Pimbolii - kochana, a w gory po co wozek:) husta jest swietna:)

Karella - kurcze, moj ma super przyczepnosc:D nie odczuwalam nigdy mniejszej stabilnosci, ale wiesz wozek wozkowi nierowny... ja jestem bardzo zadowolona z 3 kolowca, super stabilny jest, moja skromna opinia:D jedynie mamy, ktore mieszkaja w miastach, majacych duzo przejsc podziemnych, jest to utrudnienie, bo trudniej wjezdzac pod gore.... ale ja jestem baaardzo zadowolona. akurat Jane ma hamulce tarczowe i zwykle, amortyzacje podloza - miekka i twarda, i bylo git:) ale 3, czy 4 to zalezy od preferencji mamy:)

tofi - to ja sikorka, pomyrdaly mi sie nicki z innego forum:)

u mnie leje, wpadlam sie przywitac i pozegnac, uciekam na 2 tyg urlop, rowniez od neta:) Kluska- kochana, masz jeszcze duzo czasu, wiesz tak naprawde para spioszek wystarczy,pampersow, bo najwazniejsza jest milosc i duza dawka snu na poczatku....kiedys mamy niemialy polowy tych naszych udogodnien i dawaly sobie rady, najwazniejsza w tych calych zakupach kochana jest mama:) zdazysz spokojnie, powoli, spokojnie, cala przyjemnosc w wybieraniu, przebieraniu, porownywaniu, a jak cieszy kazda rzecz:) jak zakupisz wozek, lozeczko, fotelik do auta to grubsze wydatki masz za soba:) zabajona - kurcze, ja teraz na porodowke biore kanapki:D bylam taka glodna, ze po porodzie o 2 w nocy poprosilam o obiad:D ach i tu mam w spisie dla mamy cukier winogronowy, szybka dawka cukru, i wiecej energii i sily dla mamy. z reszta sie zgadzam, oprocz tych koszul nocnych, tu mam ws spisach do szpiala podkoszulek, wygodne spodnie, koszul nie polecaja, ale to kazda mama jak jej wygodnie.jakos ja w podkoszulku i leinsach czulam sie swieza i zadbana, a w takiej koszulinie tragicznie:O i do karmienia podkoszulej jest git, do gory hyc i luzik:D o reszcie do szpitala nie pisze, bo inna bajka tutaj, zreszta w Pl co szpital jest inaczej, trzeba sie zapytac najlepiej..

sulonda- on by wrocil, ale pod warunkiem zatrudnienia przynajmniej jednego z nas na niemieckiej umowie z niemieckimi zarobkani w €, drugie moze byc na Pl pensji:D bo jak ja mam miec, czy on 1\\3 tego co tutaj, pracujac 8h dziennie, to niestety ale De czy >Dania, zostaje... zobaczymy, wysle papiery, umowie sie na rozmowe i obaczym... Uciekam spac dziewczynki, trzymajcie sie cieplo!!

lo zesz matko, alem rozpetala afere, dzieki dziewczynki za wsparcie:D wiecie, ze ja pisze po to by wam doradzic, wiem jak w Pl jest ciezko, nie kazda moze sobie pozwolic na wszystko, a jezeli nawet moze to po co kupowac cos, co sie nie przydaje, albo bedzie to nietrafiony zakup? przyszlamamo- nie pisz jaka wypowiedz powinna byc, a jaka nie...nie byla to wypowiedz imienna do Ciebie, ale do wszystkich dziewczyn, one idebraly to pozytywnie, ty negatywnie koniec tematu, wypij sobie melise na noc powinna pomoc:D ja tez jestem zestresowana z roznych powodow, ale znajduje inne ujscia swojego zlego humoru:O ach wiecie,mialam trudna ciaze, zagrozona, lekarze sugerowali usuniecie, ale o nia walczylam i zwyciezylam. wspominam ja pieknie, doswiadczenie...naczytalam sie kolorowych gazet, mamy wypoczete, radosne...luz blues.... a tu Jasiek przyszedl na swiat..pierwsze 3 miesiace jadl i spal, byl luzik, potem sajgon - bylam mistrzem bezglosnego zycia, oddychania, macia podlog itp:Dale wiecie, nic tak nie dodaje skrzydel jak macierzynstwo!

munka - aga....ja juz chce isc do pracy...szczerze mam dosc siedzenia w domu....ciaza i teraz z Jaskiem...pracuje w domu troche, ja chcialam zaczac prycy szukac od stycznia, bo wiecie zakladalam, ze troche to potrwa:O ale zobaczymy,napisze do Nich;):D