Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sikorka i Jas

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sikorka i Jas

  1. pirania - ja sie zastanawiam nad spacerkiem, ale jakies lenistwo mnie ogarnelo, pewnie po 15 pojdziemy, w te upal ach strach spacerowac:\\ oloo -lozeczko turytyczne jest super, zwykle proste, bez jakis tam udziwnien, ja mam ze stanow z lampka, wibracjami i innymi duperelami, ale jest to zbedne. W Mamo to ja mowilli o roznicy miedzy lozeczkiem a kojcem - jest roznica - w kojcu dziecko ma duzo miejsca, tam sie bawi, najlepiej takie drewniane, ze szczebelkami...a lozeczko to malutkie caisne sluzy do spania glownie:) copa - dzieki za glos:) wstawilam Jasincje, dla walsnej dumy:) nagroda i tak do odebrania w Pl wiec;) ale bardzo dziekujemy za glos! co do ubierania ...fakt porazka ,ubralam malego wczoraj w body z krotkim rekawem i pajacyk to sapal jak :\ polozna mi powiedziala, ze najgorzej dziecko przegrzac!
  2. zmienilam profil, juz ten marzec mnie denerwowal:\\
  3. ollo - tak nachwaillas ta karuzelke, ze kupilam ja Jasinkowi:)
  4. a jak Jasiek jest i glosujcie na Grudzinke:)
  5. Dziewczyny, przepraszam ze teraz dopiero, ale WIELKIE DZIEKI ZA ZYCZENIA!! wczoraj mialam nalot gosci i nijak bylo do komputerka usciasc:\\ a teraz na spacerek:)
  6. a ja dzisiaj mam urodzinki, ale ktore....;) ide na lody, potem goscie wpadaja, ale dla mnie to impreza bez babelkow:(;)
  7. Witajcie:) sluchajcie, jak jest u Was uz waga? u mnie od jakis 2 tyg stoi w miejscu:( Jestem 5 tydzien po porodzie, na poczatku ladnie szlo, ale teraz:( Nic, ani nie drgnie..nie wiem nie jem duzo - a raczej mam staly jadlospis, bez wylomow - sniadanie\\kolacja 3 tosty z serkiem bialym i 2 lyzeczkami dzemu, potem jogurt, obiad(ryz z jablkami, ryz z mieskiem gotowanym , chudoooo, kefir z kasza gryczana) potem owoc, i kolacja - 3 tosty....i duuuzo h2o mineralnej ...zero slodyczy, ciast, smazeliny, tlustych mies, wielkich obiadkow, wedlin[niemam ochoty], przekasek..i nic...ehhh juz bardziej jadlospisu obciac nie moge:( oloo--rozmawialam z polozna, i nie kazala mi dopijac, czesciej przystawiac do piersi...do 6 miesiaca,tylko piers, zadnych dodatkowych posilkow, herbatek itp...herbatki tylko wypelniaja zoladek na pusto, nic nie wnosza, a mleczko ma wszystko czego maluch potrzebuje - i picie i jedzenie,,takie jest jej zdanie i ja sie tego trzymam..:) nie podziele narzekania na facetow, bo mam cieplego fantastycznego meza, to ja jestem ta wedota:P ale kupe czasu spedzilam na salach sadowych, i zal bylo sluchac, jak kochajace malzenstwa kloca sie o przyslowiowa szklanke cukru:( ale pamietajcie, ze zawsze po burzy wschodzi slonce....
  8. jakas ta pogoda srednia:( ale mam nadzieje, ze nas deszcz nie zlapie :( przyslijcie troche slonca co?:)
  9. Witajcie z rana...:) oj macie problemy z tymi facetami..:( ja nawet nie zdazylam sie jeszcze z moim poklocic, ani jako para ani jako malzenstwo, szybko osiagamy kompromisy, na szczescie:) ale Misiolina pamietaj - przemoc nie powstrzymana przybiera na sile... a tak z tymi dziecmi jest - z kazd apieluszka zmieniona kocha sie je bardziej:) zycie sie calkowicie przewartosiowuje
  10. kasiunia - info na gg Misiolina sie chyba obrazila za krytyke najpierw wahan nastrojow, a potem wyjazdu:\\ albo ma inne wazne powody, zeby sie nie odzywac.. zaraz naspacerek z mlodym, przerwa w deszczu:\\
  11. aa dzisiaj w DE jest Dzien Mamy:) ja obchodze polski, ale juz taus kupiln w imieniu malego czekoladki:) a co mozna i podwojnie swietowac:):)
  12. oloo - przewaga to bank i ogrod:) bank - wszystko on - line, ogrod...w bloku brak, ale my swiadomie wybralismy mieszkanko zamiast domku, oboje nie mamy czasu na pielegnacje bo ciagl na walizkach:\\ ps. a mama fajnie, jak by tak wpadla na kawke, coz marzenia:( ale na boze nar. lecim z mlodym do stanow:) w koncu zobaczy wnuczka:)
  13. dzieki - Jasiek macha lapka:) ja przytylam kochane .27 kg...do 5 mies 5 kg, w 6 mies 5,a potem kg tyg:\\ 30 dni po porodzie mam 13 kg w tyl i walcze:) dajcie spokoj z tymi fotami:) porod niesamowita spawa:)
  14. uff Agaif -juz sie przestraszylam, ze cos ze mna nie tak:) ze o jakis czynnosciach zapominam:)
  15. przepraszam za literowki, ale jedna reka pisze bo Jasiu je:)
  16. Witajcie dziewczyny! Serdeczne gratulacje od Marcowek:) Ja jako typowa Marcowka urodzilam 9 dni po terminie,w lany poniedzialek:) Nie bojcie sie porodu, to przychodzi naturalnie a w 9 miesiacu bedziecie sie modlic, zeby to juz:) rodzilam normalni ebez znieczulenia i poszlo, nie bylo tak zle:) Na nudnosci -migdaly, swietnie pomagaja usg - nie bojcie sie bedziecie mialy zdrowe maluszki! spjcie, nie denerwujcie sie, to ma wplyw na maluchy, ja bylam spokojna, spalam, nie denerwowalam sie i Jasiu jest oaza spokoju, oby tak dalej;) nie szalejcie z zakupami....na poczatek potrzeba wam niewiele, potem dokupicie co trzeba - ja na razie nie mam laktatora np i chyba nie kupie bo jest mi zbedny:) uwazajcie co jecie, jedcie dla dwojga a nie za dwoje! pilnujcie agi, potem ciezko zbic:) to takie moje rady, i trzymacjcie sie cieplo - Wy i Wasze maluszki!
  17. oloo - widzialam , heeh ale tym razem to poogladalam sobie jak z zapalem mieszasz melczko:):) dzisiaj sloneczko..cudo:) kurcze wiecie, jak czytam te wasze posty, a szczegolniemam co wpadaja i narzekaja ze maja malo czasu, ze sie wyrobic nie moga - chodzi mi o mamy co maja jedno malenstwo - to sie zastanawiam ze albo ja mam aniola spokoju w domku, albo cos sie obijam:\\ skuchajcie jak wyglada wasz dzien? ja mam kupe czasu, zaczelam nawet nauke dodatkowego jezyka...ale - pranie raz w tyg tatus robi, ja rozwieszam i skladam - sb - nie prasuje, szkoda czsu, prasuje dla meza na biezaco:) - sprzatam codziennie rano ok 40 min- mam ciagle mieszkanko czyte - a nie jedne porzadki w tyg - ach nie gotuje ..dla siebie mi sie nie chce, maz je w pracy, maly ma cyca.. dodam, ze jestem calkiem sama..bez babc, cioc, rodziny... co wy jeszcze robicie, ze wam to tyle czasu zajmuje, bo sie zastanawiam ze moze ja cos pomijam :)
  18. oloo - koniecznie wlacze:) ostatnio przez przypadek wlaczylam patrze, znajoma lampa i biala kanapa ze zdjec:) wiec mialam szczescie cie ogladnac;) a ze wtedy nie mialam neta niebylam pewna, cz yto Ty ale jednak:) darka -. mala slodziak:)
  19. Gingera - ja mam prywatne ubezp i Jasio tez wiec nie place za nic, mam wszystkie leki bezplatne, szczepionki, masaze, i czego dusza zapragnie, zreszta tutaj co kasa chorych to inaczej:\\ dziewczynki - niedlugo zbliza sie NASZE PIERWSZE W ZYCIU SWIETO - DZIEN MAMY az sie cieplutko na sercu robi...
  20. kurde, tak czatam i krew mi sie gotuje, ze wy musicie za jakies szczepionki placic:( a ja myslalam ze sa bezplatne:( zdzieraja gdzie moga...
  21. saly - przytulam, przykro mi z powodu taty:( wpadaj czesciej
  22. kurcze ale bym zjadla truskaweczek z cukrem i smietanka..takich pachnacych prosto ze slonca...mmmm
  23. a co do nazwiska ..zmienialam sobie ale masakra ....kaz Niemcowi wypowiedziec Katarzyna:) a nazwisko moje to uz abstrakcja, pluja sie no ale co trudno...moja kumpela nazywa sie Krzeszowka - Grzywacz ...jezu ale klna jak maja to pisac:):):) dokladnie - jak by cos bylo, lekarz by zuwazyl, albo w badaniu krwi by wyszlo..no chyba ze to powwtarza sie co ulewanie, wymiotuje tak jak dorosly, ale jak 2 razy mu sie uleje, i to z mlekiem nie jest to grozne takmi powiedzial lekarz a ja tez spanikowalam ostatnio
×