Sikorka i Jas

Hej dziewczynki! oj moj Jasinek tez co 3 godzinki sie budzi, ale za to w dzien spi prawie caly czas:) ale to najmlodszy prawie tu maluszek w pn skonczymy miesiac:) mnie zaczelo dopadac zalamanie nad wlasnym cialem:( nigdy nie narzekalam na figure, a teraz mam jeszcze 15 kg na plusie:( nie ma rozstepow,ale gdzie sie podziala moja talia, fajne nogi, tyleczek:(:( nie jadlam w ciazy za duzo a wyskoczylo mi 27 kg, 12 zrzucone niby w 3 tyg,ale ja chchce juz wrocici do swojej wagi ..dzisiaj mam depresje wagowo cialowa:( ba ja sie nawet wstydze pokazac mezowi:( pewnie sobie wymyslam, ale co tam musze sie pouzalac:( nawet nie mam w czym chodzic, bo wszystko pasuje na rozmiar 38 oloo , B72, Gienia, Agnes, copa - sliczne tw wasze dzieciaczki, piekne pokolenie nam rosnie Gingera - walcz z aparatem, czekamy na zdjecia Oli!

witajcie:) sloneczko swieci, ja czekam na gosci - przyjacioly z Peru i Stanow, porownamy sobie wychowanie i podejscie do dzieciaczkow w tych krajach:) czasami ciekawe rzeczy wychodza:):) Moj Jasinek spi caly dzien, budzi sie na karmienie, ale za to w nocy jak w zegarku co 3 godzinki...nie wiem moze go zaczne budzic w dzien, zeby go wymeczyc troche:\\ sylwka - mata super agnes - wygladasz slicznie, macierzynstwo Ci sluzy:):) koobi - Aleczek miodzio, przystojniaczek maly rosnie!! copa - my walczymy z katarkiem od 2 tygodni, ale lekarz powiedzial, ze u niemowlaczka to normalne i absolutnie nie dal antybiotyku,,,hmm co lekarz to inaczej:\\ tlumaczyl roznica temperatur brzuszka i otoczenia( Jas od 2 tyg zycia walczy z katarkiem) hmm...oj pod wzgledem alergii ciezko to widze:( copa - Majeczka sliczna panienka ... i super kiecunia! menku - nie martw sie bilirubinka - bedzie ok! koksa - ja tez mam maratonczyka, co bedzi ejak podrosnie:\\ chyba zaczne kondycje cwiczyc:) Misiolina - bedzie dobrze! i walcz o chrzest w termnie. dla ciebie jest tato wazniejszy niz siostra meza!

ale pogoda cudo, ale kurcze w Pl jakies przymrozki zimno...wysylam wam garsc sloneczka!! oloo -moze jakis barman z niego wyrosnie:):) aja - moj dostaje wit d3 od 10 dnia zycia....z fluorem na dodatek, ale nie wiem czy nie odstawic fluoru:\\ b72 - zdrowka koksa - Antos - miodzio po prostu! chcaca - dokladnie, madra z Ciebie kobietka - nic na sile! szczesliwy zwiazek musi miec powazne i solidne fundamenty .... ostatnio sie zbuntowalam i postanowilam nie prasowac rzeczy Jasia - i wiecie co swiat sie nie zawalil:) Jasiek nie odroznia czy to prasowane czy nie i tak trzeba go non stop przebierac:) a kazda minuta zaoszczedzona sie liczy...chociaz nie moge narzekac, ma faze spania, wiec ja mam dni wolne, no z przerwami na karmienie..;) i dziewczynki dwie kwiestie: - mozna jesc müsli? macie jakies doswiadczenia moze, czy raczej omijacie ze wzgledu na kolki szerokim lukiem? - co z histaminami, czyli lekami antyalergicznymi? ja jestem alergiczka, kicham prycham, ale nie wiem czy w karmieniu piersia mozna lykac tego typu leki?

aja - to spadek hormonow, tez to przechodzilam, ale nie ma sie co dziwic, stezenie max w ciazy teraz gwaltowny spadek:\\ bedzie dobrze Jasinek spi - ale jak ..macha rekami, rusza buzka, mlaska ciekawe co mu sie sni:)

solunda - Jasinek tez sie budzi o 4.30, karmienie i oczeta otwarte jak 5 zloty:) i do 7 nie ma mowy o spaniu:) tatus ma budzik na 6 ale gdzie tam, Jasiek mu pobudki wczesniej robi:):) Ja walcze zkatarem, juz 3 tydzien - sol z woda w kroplach, sol morska, i krople (nazwy nie pisze, bo to jakis specyfik niemiecki), bylismy nawet u lekarza, ale katar po prostu musi przejsc - wersja doktora.... jak ja bym chciala juz miec chrzciny za soba:( a musimy czekac na sierpien, zrobimy po przeprowadzce...tu gdzie mieszkamy 100% osob jest dojezdnych, a po przeprowadzce tylko kilka osob...no ale chyba w koncu 4 miesieczniaki tez chrzcza:) w Pn Jasinek skonczyl 21 dni:) co uwiecznione zostalo na zdjatkach:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/051503422bc806ff.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/893cc051f575d9c9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/61b214324968541c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3b204ea3da952c7b.html

hej dziwczynki, ale upaly...umieram n atym swoim poddaszu:( Misiolinko - zgadzam si ez Agnes - slub koscielny to nieloteria, to musi byc przemyslana decyzja, powazna przysiega przy oltarzu zobawiazuje...a wlosy odrosna, spokojnie, fryzjer wyprowadzi wlasiciwy kolor:) oloo - musze sie wybrac do Hm:) Magda XYZ - witaj:) uciekamy na spacerek i udanego dzionka zyczymy!

hej dziewczynki - odnosnie herbatek - ta z herbapolu ma tylko 3 sklagniki .Nestle ma 5 o skladzie co wam podalam, wiec jest bogatsza:):) oloo - wielkie dzieki, zrobilam w PL zapas Herbapolu;) uff dzisiaj upaly mniejsze...

boze jakie upaly:( i nic nie zapowiada zmiany....:\\ my bedziemy w sierpniuu chrzcic, to juz wiekszy stroj potrzebujemy:) do sierpnia bedzie grzesznik;) oloo -fakt maja cudenka:) chicoo robi swietne rzeczy, chociaz myslalam ze jest drogi, ale wpadlam do innego sklepu gdzie koszule sie zaczynaja od 100€ a raczej koszulki;) a dzieci i tak z tego wyrastaja....widzialam fajne komplety do chrztu w HM ale nie wiem jak w Pl:\\ hmm nie wiem ale tutaj od 2 tyh podaje sie dzieciom witamine d z fluorem, tabletka dziennie do 1 r.z jak to jest w Pl? a i sluchajcie - nie wiem jak wy, ale ja pije ogromna ilosc herbatek laktacyjnych...ok 4 dziennie, pudelko starcza mi na 5 dni, a nie sa one najtansze...i znajomy pediatra podal mi przepis na wlasnie herbatke o skladzie jak w Nestle sklad po 50 g bazylii, anyzu, kopru wloskiego, melisy i kminku mieszasz i dajesz do ciemnego pojemnika....ja pije 3 razy dziennie po pol litra, fajna w smaku, moze wam sie przyda przepis:)

Witam z rana - wyslalam chlopakow - mezusia i synka po bulkidla mamusi:) spacerek z rana;) kurcze, to mnie zabilyscie typami wozkow:) ja tych modeli nie rozrozniam, dla mnie jednakowe wszystkie:) a moze mnie babeczka zrobila w jajo z tym przekladaniem:\\ ale wiem ze na pewno niektore modele quinny maja opcje, ale nie pamietam jakie:\\ agnes - mam nadzieje, ze z Lenka wszystko w porzadku misiolina - traumatyczne przezycie, grunt, ze wszystko zakonczylo sie dobrze...gdzie te autobusy do standardow europejskich:( corula - szerokiej drogi!!! menku - bedzie dobrze, wrocisz do karmienia piersia!! tylko cierpliwosci bedzie dobrze oloo - noce faktycznie chlodne, my mamy podobny domek, ale czasami i w chlodne noce w lecie bylo nam chlodno, a co dopiero teraz.... kokosinel - bedzie dobrze aja - a co u Ciebie? Gingera - jak tradzik u Oliviera? milej soboty dla wszystkich! pozostalych

oloo - w quinny speedy istnieje mozliwosc dowolnej strony - czyli i w mamy i na swiat:) w sklepie nam kobietka pokazywala...wazne ze zajmuje malo miejsca ..wiesz my jestesmy zdani na wieczne podroze jak nie w aucie to w samolocie:\\ teraz musimy zmienic auto, bo to co mamy to za male wozek zajmuje caly bagaznik, prezesik tylne siedzenie, a nasze bagaze...:\\ chyba busa kupimy:):) przy moich i dzidziora bagazach tatus wymieka:) szkoda, ze nie ma aut z gumy;)

fanazja to ja jak najbardziej:) ja tez wole kafe, nie wiem moze traktowac gazetowe jako awaryjne? ja tez mam stresa jak sie tu nie otwiera? uzaleznilam sie od was czy co:):) z tymi ubrankami w De jest do rozmiaru 92 super, kolorki cudo, ale chlopcy od 92 masakra - granaty, szarosci, brazy czernie:( smoutno !!!! brzydko:( W co ja Jaska bede ubierac? :) rozowosci, a moze spodniczki dla chlopakow wejda:) Slucham koncertu Quina i hehe Jasiek jak zaczarowany:) Dziewczyny co macie quinny wozeczek - zadowolone jestescie?? ja zamierzam kupic spacerowke wlasnie tej firmy i nie wiem czy warto?

aja - my identyczne problemy mamy..na sucha skore ja bepanthenem smaruje i w oilatum kapie.....a katar nic mi nie mow:( wyzej juz pisalam, sajgon agnes, menku zdrowka dla malenstw

witajcie:) zapraszam na swieze ciasto drozdzowe:) bylismy u pediatry, lekarz stwierdzil, ze katar tonormalna rzecz....tak ale maly w nocy sie dusi, nie moze oddychac, masakra...zaraz wpadnie polozna i po drodze kupi mu kropelki....od czasu porodu mam polozan prawie codziennie, kochana babeczka...:) a lekarza musze zmienic wrr.. ale cudo pogoda i dlugii weekend...wreszcie!!!

Prezesik spi, wiec chwila wolnego:) Ja mam zwykly lezaczek, karuzeli nie mam jeszcze, nie poddalam sie presji Fishera :) Slaszalam wiele opinii o lezaczkach Fishera - ze fajne na poczatek, potem dziecko nie chce w nim siedziec, woli byc noszone na rekach wiec to w zasadzie stoi nieuzywane..wiec kupilam taki prosty zwykly zobaczymy:) my tez walczymy z katarem, i dostlismy sol do noska - jasinek nie moze oddychac, a przez to spac i jesc, sajgon - czasn na nawilzacz do pokoju.... Zycze spokonej nocy

proba stopki

mamy dziewczynek - dajcie jakis przepis na dziewuszke:) planujemy siostre dla Jasinka:):) odstep tak ok roku..musze dojsc do ladu z ta Thromboza i zastrzykami, nie moge ryzykowac w drugiej ciazy tak jak z Jaskiem bylo - to ze zdrowy, to wielkie nasze szczesice Ja tez mam ygorystyczna diete, na razie problem kolek nie istnieje, mam nadzieje, ze nie zaistnieje - ale Jani ma dopiero 17 dni wiec hmmm oby nie...:( Dziewczynki - odczulyscie jakas zmiane u siebie po urodzieniu maluszka? Ja mialam wczoraj kryzys rodzicielski ...maly plakal, ja nie dawalam rady mu pomoc, zastanawialam sie co ze mnie za matka:\\ caly dzien z malym, tez robia swoje, jestesmy zdani na swoje towarzystwo:) prawie jakies nastroje depresyjne mialam:( Ale pozytywnie stwierdzam, ze dzieki maciezynstwu stalam sie w pelni kobieca...wiem, ze bede walczyc, zeby on byl szcesliwy, i mial zawsze usmiech na ustach...teraz wiem ile kosztowalo wychowanie moich rodzicow nas z siostra...ze wspominamy wspaniale dziecinstwo, ze mamy wyksztalcenie, ze mamy szcesliwe zycie po prostu:) az strach myslec ile pracy przedemna .... Jakos tak patetycznie wyszlo, ale dzisiaj mam nastroj melancholijny...

witajcie my po ciezkiej nocy - Jasinek ma katar, nie moze oddychac, zadne krople nie pomagaja, musze go trzymac w pozycji pionowej, o 17 mamy wizyte u lekarza...:najgorsze jest to, jak takie male dziecko patrzy na Ciebie a nie ma jak mu pomoc:( zwykly katar przybiera range gigantycznego problemu:\\ ja zlapalam lekkie zapalenie piersi, wiec wespol chorujemy.. oloo - w de jest rygorystyczny zakaz wozenia na przednim siedzeniu!! a poduszka powietrzna., i dwa w razie wypadku niestety wg statystyk to najniebezpieczniejsze miejsce...(mowi ci to kryminolog:) najbezpieczniej wozic z tylu, to jest miejsce dla maluszka agaif - wciagnelam linka w ulubione:) aja - jak tam kg? ja w szpitalu zostawilam 8, teraz ok 2 tyg trace....no ale mialam 27 na plusie:( a wcale duzonie jadlam:( brzuch mam tez ciemny, prega jest i doatkow pieprzyki na dekolcie:\\ marzy mi sie cialko sprzed ciazy:( ehh .... Gingerka - co u Ciebie? wstawilam nowe fotki Jaska :) http://Tofi1979.fotosik.pl/albumy/175577.html dla reszty dziewczynek

Witajcie, Jasinek ma dzisiaj jakas faze sieroca, spi a potem sie budzi z takim wrzaskiem, ze az podskakuje, w mocy budzil sie co 2 godziny, ledwo zyje, w dzien marudzil caly dzien..wczoraj tak bylo sielankowo..pogoda czy co?

ps. te obrazki czarno biale w rozne wzory, sa super, Jasinek watrzony lezy i sie cieszy:) cudo Ja pije herbatki laktacyjne, polozna mi odrazila dopajanie - rozpycha zoladek a nie syci , mleko zaspokoaja wszystkie potrzeby wiec sie tego trzymam...

Dziewczyny - wielkie dzieki za wszystkie zdjecia maluszkow - boskie chcaca - nie strasz, oby tak pozostalo -spanie i cisza:) oloo - dziekuje za ksiazke! poczytam zawsze warto wiedziec!! tez kupie prosta karuzele, nie bede szalec z Fisherem w sumie to jedno i to samo:) Ja 2 tyg bez internetu - ciezko bylo tv i maly, prawie depresja;) aja - no to ladnie mialas.....ja przywalilam Jaska sniadaniem wielkanocnym i postanowil uciekac z brzuszka:) teraz zaczelam ostra diete i walke z kg....masakra:\\ 10 zrzucone jeszcze 17 wrrr..........

pirania dzieki .- chyba zalupie jakas najprostsza...wkurzam sie bo nici dzidiaj ze spaceru, maz mi nie wniosl wozka a ja niemoge dzwigac, coz 10 schodow a tyle problemow..wrr pojedziemy o 17 na spcerek:) wypilam wlasnie slaba kawusie pierwsza od porodu, mam nadzieje, ze kofeinka dla Jasinka nie wplanie nadmiernie pobudzajaco:)

kokosinel - wlasnie mate mam, ale nie wiem czy nie za malutki - 2 tyg Jasiek dopiero ma i oglada poki co czarno biale obrazki:) Male urozmaicenie od cyca:) w 2 tyg 600 h przytyl:) maly grubasek mi tu rosnie:) aja - kiedy urodzilas? staram sie nadrobic ale pomalu mi idzie czytanie wstecz:)

ps. olooo - masc na brodawki PureLan - nieoceniona , zaczelam stosowac od 1 karmienia i nie wiem co to popekane brodawki, krwawiace, bolace - no coz. Dzieki bogu nawalu nie mialam, z mlekiem tez nie mam, ale nie pisze bo jak zwykle zapesze:) teraz sie zastanawiam czy malemu karuzele kupic...przydaly sie u Was? czy to w zasadzie gadzet?

Witajcie:) 2 tyg bez komputera to dostateczna izolacja od swiata:) zaczelo sie od zepsucia wtyczki w wielki czwartek, wrrr i nerw byl;) Swieta spedzilam spokojnie, przygotowalam ciasta, salatki, miesko, w sobote poszlam poswiecic swieconke, w niedziele zjadlam sniadanko wielkanocne, posprzatalam i pojechalismy po tesiowa na dworzec, a ja dostalam pierwszych skurczy - to bylo ok 15 ( tesiowa w drzwi heh ja na porodowke:) ) o 19 wyladowalam w szpitalu, slorcze co 5 min, o 22 odeszly wody a o 1.56 Jasiek byl na swiecie...rodzilam z Mezem, pomoc nieocenoona, bardzo mnie wspieral, a o 2 w nocy poprosilam o jakies jedzenie na porodowke hee i polozna mi przyniosla ..ale bylam glodna:) Tydzien balym w szpitalu....i jakkolwiek glupio to zabrzmi bylo rewelacyjnie....swietne jedzenie, wyszlam maksymalnie wypoczeta, noce byly na wyspanie, pielegniarki zajmowaly sie maluszkami, zebysmy byly wyspane, ograniczenie odwiedzin, super. W dzien zajecia z fizjoterapeuta - szkoda, ze wczesniej nie urodzilam, bym dala kilka rad dziewczynom co rodzily naturalnie...Przede wszystkim przez okres 6 tyg maksymalne oszczedzanie sie, cwiczenia biodrami, delikatne, zeby macica wrocila do siebie, po schodach tez wchodzenie delikatne , nie szybko szybko, zeby te narzady nie byly zbytnio obciazone .... Po tyg w szpitalu, relaksiku, i opiece wyszlismy do domu, Jasiek nadwyraz spokojny, kazdy mi sie pytal kto mi pomaga ..a ja ze nikt bo i nie ma w czym, ja mam duzo czasu:) Jasiek w zasadzie spi, faze kontaktowa ma w godzinach 20- 21, polozna to nazwala faza przyswajania informacji - czyli dziecko przyswaja sobie te bodzce i dlatego czasami marudza....placza, i domagaja sie pieszczot:) Problemy z kolkami - odpukac brak, ze snem tez....dzien sobie poukladalam mam kupe czasu, ale fakt odpada mi gotowanie bo maz sie w wojsku stoluje, a mi sie nie chce dla siebie gotowac...nawet mam czas na nauke:) Przepraszam za elaborat ale nadrabiam w pisaniu to co wczeniej mialam napisac:)

a i nowa stopka:)