Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dobra duszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. MOŻE SIE KOMUŚ PRZYDADZĄ :) : http://www.gimbla.pl/forum/viewtopic.php?t=27901
  2. ------------ CO DO WYNIKÓW BADAŃ -- do MoniAni ------------- MoniaAnia - ja też miałam na badaniach pełno strzałek w dół i w górę (zaniżone bądż zawyżone) lekarz mi wytłumaczył - DLA KOBIET W CIAŻY SĄ INNE \"STANDARDY\" nie sugeruj się wynikami naprawdę! Też się niepotrzebnie stresowałam, wszystko bedzie dobrze zobaczysz. Ja umierałam ze strachu jak zaczol mnie boleć brzuch i krzyż (możemy mieć konflikt krwi :( ) okazało się że wszystko w porządku, mały rośnie ma już 4 cm w 11tc. Niestety mam przodujące łożysko ai na dodatek sie rozchorowałam, boje sie lekarstw :( pozdrawiam Wszystkie styczniówki P.S. Już są dziewczyny na luty, marzec, kwiecień... jak to szybko leci!! Ani sie nie obejrzymy jak będziemy trzymać nasze maleństwa w rękach i patrzeć jak powstaja nowe topiki, kolejne dziewczyny w ciaży :)
  3. Ale Wam zazdroszczę kolejnego badania !!!!!!! Ja dopiero druga wizyta za dwa tyg. w 11tc, zastanawiam sie czy znowu będę miała usg czy jakieś inne badanie? Podobno usg robi sie na początku, ok 20tyg i pod koniec. Ja mam arytmie serca i muszę iść na badanie HOLTERA - nie wiem co to jest w każdym razie mam nadzieję, że nie zaszkodzi maluszkowi.. P.S. Co do umowy - nie ma szans tam wszyscy pracuja na własną działalnosć a jak nie chcą na działaln.to na \"lewo\" tak jak i ja. Dlatego też powiedziałam o swoim stanie, ponieważ często są stuacje nerwowe i nadgodziny. Teraz przynajmniej jestem trochę chroniona ;) Będziemy musieli jakoś dać sobie radę...
  4. Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale staram sie czytać na bieżąco :) Po pracy widze sie z narzeczonym i padam o 19-20tej, a w pracy nie mam swojego stanowiska i nie bardzo mogę korzystać z internetu :( plątam sie jak piąte koło, pracuję blisko drugi m-c, dużo rzeczy do nauki nie daję sobie jeszcze sama rady a nie bardzo chcą mi pomóc (wiedzą o ciąży szef zrobił minę /grrrr.../ i łaskawie pozwolił mi jeszcze troche popracować! ) Mie mam nawet umowy.... mam ochotę odejsc i to już ale chcę popracować do sierpnia, żeby odłożyć parę grosików na moje wydatki, poprostu chcę mieć chociaz na kieckę do ślubu i takie tam fryzjer, kosmetyczka.. Rodzicom sie nie przelewa i czuje sie glupio chociaż nie powinnam. Obrzydziłam sobie tę pracę, ludzie są średnio przyjaźni na samą myśl, że jutro znowu ... :( :( buu czemu to tak się dłuży !!? Nie wiem jak ja wytrzymam do sierpnia :o P.S. Co do tabelki - Mam tydzień mniej - właśnie zaczoł mi sie 9tc POZDRAWIAM życzę wszystkim styczniówkom miłego tygodnia!!!
  5. Cześc styczniówki :D U mnie dzisiaj kiepsko z samopoczuciem, moje młodsze rodzeństwo codziennie mnie doprowadza do takiej złości.. :( :( :( dziś w końcu tak mnie wkur*** dostałm doła i poszłam sobie popłakać. Czuje sie do niczego, nic mi sie nie chce. Czy Wam też przeszły nudności? Piersi też tak nie bolą i nie są nabrzmiałe, dopiero po uciśnięciu. Mnie to i martwi i cieszy, tylko często pokłuwa mnie w podbrzuszu, czasem dość silnie. Nospy nie biorę bo to trwa kilka sekund co jakis czas. Co do KWASU FOLIOWEGO ---- zrobie tak jak wy, będę brała do 3 miesiąca a potem zacznę witaminy chociaż już 3 tabletki zjadłam Feminital\'u N (o ile dobrze pisze nazwę) MOJE DANE DO TABELKI: Dobra duszka..........24........śląsk.........18.04............25.01...8tc /rozpoczęty/
  6. Dzieki Goskka siedzę i szukam informacji, tak bardzo się martwię :( okropne uczucie /a moze przeczucie? :( / == Szczere współczucia dla Kasi79 ... nie wyobrażam sobie co ja bym poczuła, pewnie bym sie totalnie załamała i olala wszystko wokół. Wiem, że żadne slowa ie pomogą ale trzymaj sie Kasiu, tak jak napisała jedna z dziewczyn - po to żeby znowu poczuć i zobaczyć bijące serduszko!!! == Szkocjo - Co u Ciebie. Śledziłam Twoje wypowiedzi i aż mnie ściskało w gardle, co za lekarze! Mam nadzieję, że wszystko w porządku :)
  7. Dziewczyny dołączam sie do Waszego grona /jeżeli mogę? :) / 1 czerwca dowiedziałam sie, że jestem w ciaży :) Trochę płaczu, żalu strachu (pracuje bez umowy) ale teraz sie cieszę. Byłam już u ginekologa. Już prawie 8 tydzień. Przepisał mi kwas foliowy 15mg i dał ulotki witamin. W aptece pani mi powiedziala, że w witaminach też jest kwas foliowyi to może być za duża dawka. Nie wiem co robić, nie mam jak sie skontaktować z lekarzem :/ na razie biorę rano kwas foliowy a popołudniu witaminy ale czy dobrze robię?? :( Mam dużo odpoczywać, nie siedzieć w wannie i zrezynować z wspólżycia ... tylko dlaczego? Czytałam o przodującym łozysku, na dodatek mam krew RH- a narzeczony prawdopodobnie RH+ lekarz powiedział że będzie ok, a ja chodzę i sie boje czy ie będzie konfliktu, czy nie poronię :( W poniedzialek idziemy zrobić wszystkie badania a 9 lipca na wizytę. Piersi i brzuch bolały mnie najbardziej od terminu spodziewanej miesiaczki, teraz już prawie nie bolą dopiero po uciśnieciu. Nudności prawie ustąpiły od 3 dni (męczly mnie tylko 2-3 tygodnie czy to dobrze?) Mam tyle wątpliwośći mam nadzieję, że choć na częsć z nich będziecie Wy znały odpowiedź zanim pójdę do ginekologa na kolejną wizytę. Pozdrawiam!!!
×