Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Loczek80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Loczek80

  1. Czy ktoś z Was lub Waszych znajomych prowadził lub nadal prowadzi sklep spożywczy? Czy macie jakieś doświadczenia w tym względzie? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam - Reni
  2. Witam, Mam do Was pytanie: czy kupujecie żywność ekologiczną? Jeżeli tak, to jak często i dlaczego? Jeżeli nie - to też dlaczego? Interesuje mnie to, ponieważ sama zaczęłam bywać w tego typu sklepach i kupować przeróżne przysmaki. Przyznam nawet, że na mnie żywność ekologiczna zrobiła dobre wrażenie. Pozdrawiam wszystkich - Loczek80
  3. mml - szczerze współczuję. Naprawdę. Ja sama już dawno wzięłabym dotację z UP i otworzyła swoją firmę, gdyby nie tego typu niebezpieczeństwa. Czy masz wykupioną ochronę w firmie ochroniarskiej?
  4. Witam, Mam pytanie: czy osoba prowadząca sklep powinna podpisywać umowy z wybranymi dostawcami towaru /producenci, hurtownie/? Jeżeli tak, to jakie /zlecenia, dzieło/? Pozdrawiam wszystkich.
  5. Witam, Piszecie o dotacji z UP. A czy ktoś z Was interesował się dotacjami z funduszy UE? Czy środków w funduszy unijnych też nie można przeznaczyć na towar? Czy możecie podać adresy ciekawych hurtowni z Warszawy i spod Łodzi? Jeżeli nie chcecie pisać na forum, to napiszcie na mail rp2000@tlen.pl . Będę naprawdę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam wszystkich. Loczek80
  6. W moim pytaniu o metody szukania odpowiedniego towaru chodzi o to, na jakiej zasadzie dobierałeś hurtownie, do których warto pojechać? Czy korzystałeś z czyjegoś polecenia, czy może ciekawie wyglądających ofert w Internecie? Jak wygląda wizyta w takiej hurtowni? Przyjeżdżam, mówię, że chcę otworzyć własny sklep z odzieżą i w związku z tym przyjechałam zapoznać się z oferowanym asortymentem? Skąd taki hurtownik może mieć pewność, że nie jestem potencjalnym złodziejem, który przyjechał obejrzeć towar, lokal i zaplanować włamanie? z drugiej strony - skąd ja mam mieć pewność, że osoba, do której jadę to naprawdę uczciwy hurtownik, a nie złodziej albo oszust, który chce szybko pozbyć się skradzionego/uszkodzonego towaru za promocyjną cenę? Wybaczcie, że zadaję takie pytania - ale jestem z tym wszystkim absolutnie sama i jeżeli nie będę umiała sobie poradzić, to nikt mi nie pomoże.
  7. Naleśnik - dzięki, że poświęcasz nam swój czas i dzielisz się zdobytym doświadczeniem. Dobrze, że jesteś. Naleśniku, czy mógłbyś mi teraz napisać, w jaki sposób szukałeś odpowiedniego towaru? Jeździłeś po hurtowniach? P.S. Co masz na myśli pisząc, że my, kobiety, mamy możliwość prowadzenia o wiele lepszych interesów, niż sklepy z odzieżą? Przynajmniej w moim przypadku - interesy typu: fryzjerstwo, kosmetyka..., zupełnie nie wchodzą w rachubę. Pozdrawiam wszystkich - Loczek80
  8. W jaki sposób szukałeś odpowiednich dostawców i lokalu na sklep /Internet, ogłoszenia w prasie.../? Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
  9. Naleśnik - Kochany jesteś! Dzięki wielkie za Twoją - naprawdę rzeczową - odpowiedź, konkretne wskazówki i namiary. 50000 na rozpoczęcie działalności? Dużo. Piszesz, że można taniej. Dobrze, że dajesz nadzieję, bo ja nie dysponuję taką kasą. Jedyne, na co liczę, to dotacja z UP, a później z funduszy UE. Niestety - biedna jestem. Naleśnik - czy myślisz, że założenie na początek sklepu internetowego, zdobycie pewnego kapitału i dopiero wtedy otworzenie sklepu stacjonarnego - ma sens? Czy myślisz, że można zarobić na sprzedaży w internecie /niekoniecznie odzieży, ale np.: kosmetyków/? Pozdrawiam - Loczek
  10. Naleśnik - witaj! czy możesz napisać skąd bierzesz towar - z jednej hurtowni, czy z kilku, a może bezpośrednio od producentów? W jaki sposób szukałeś odpowidnich dostawców? Ile zainwestowałeś w towar na początek? Czy meble do sklepu muszą być aż tak drogie /z tego, co zrozumiałam, Ty na swoje wydałeś 20000/ ? Pozdrawiam Ciebie i wszystkich uczestników naszego forum.
  11. Jaka jest teraz stawka w McD w Warszawie? Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam wszystkich.
  12. Witam, Pozwólcie, że ja też się przyłącze :) Podobnie, jak Wy chcę mieć własny sklep. Miałby to być mój pierwszy interes, więc doświadczeniem się tutaj nie pochwalę. Pracowałam jednak przez pewien czas w dwóch sklepach odzieżowych i mogę napisać, co zaobserwowałam, jako sprzedawca. A zatem: - kobiety są max wybredne i niezdecydowane - klienci, a szczególnie klientki, wymagają od sprzedawcy zainteresowania tylko ich osobą /jednego dnia dostałam ochrzan od klientki za to, że do niej nie podeszłam, jak mnie prosiła, podczas gdy ja nie słyszałam i nie widziałam jej w sklepie wypełnionym tłumem kupujących/ - ważny jest komfort klienta w przymierzalni /lustro, stołek/krzesło, wieszaki/ - sprzedawca powienien mieć klasę i być profesjonalistą /posiadać wiedzę o kreowaniu sylwetki, zasadach doboru kolorów i fasonów, aktualnych trendach w modzie, rodzajach materiałów oraz metodach ich konserwacji/ - wtedy być może zaimponuje klientom z tzw. grubszym portfelem - dobra jakość oferowanej odzieży to wg mnie podstawa. Na razie tyle. Pozdrawiam wszystkich - Loczek
  13. Donna leng - wielkie dzięki za odpowiedź! Lodówki - gdzie i za ile zakupił je Twój wujek? Domyślam się, że jakiejś hurtowni. Czy można ją znaleźć w Internecie? Prąd - ile w przybliżeniu płaciliście za miesiąc? Pozdrawiam wszystkich.
  14. Witam, Dziękuję za odzew i przepraszam, że tak długo mnie tu nie było. Kochani - chodzi o to, że chcę otworzyć swój sklep. Początkowo myślałam o odzieżowym, ale ponieważ mieszkam wśród biednych ludzi i boję się, że mogłabym nie trafić w gusta tych zamożniejszych, więc prawdopodobnie zostanę przy spożywczaku. W związku z tym mam pytania do osób zajmujących się prowadzeniem takich sklepów: 1. Lokalizacja - przy głównej ulicy miasta czy na uboczu? 2. Lokal - powierzchnia ogólna, zaplecze, magazyn, chłodnia, wymagania sanitarne dotyczące przechowywania i sprzedaży żywności oraz koszty i formalności z tym związane 3. Dostawcy - gdzie, za ile, co na początek; przywieźć samemu czy czekać na dostawę; jak sprawdzać zgodność dostawy z zamówieniem; jak reklamować zniszczenie towaru podczas transportu? 4. Podatki - ile, gdzie, w jakim terminie? 5. Zarobki - ile na początek, ile póżniej? 6. Ochrona sklepu - miesięczne koszty wynajęcia firmy ochroniarskiej. 7. Nietypowe problemy - \"sprzedaż na zeszyt\" i problemy z odzyskaniem pieniędzy, kradzieże, brak lub zmniejszenie utargu - czy w takich sytuacjach można na pewien czas zawiesić działalność? Na razie tyle. Gdybyście zechcieli mi odpowiedzieć, to byłabym wdzięczna. Pozdrawiam ciepło - Reni.
  15. Jakie zatem stawki są w tej naszej Stolicy?
  16. MCDKRK - piszesz, że wyciągasz 1800 zł na rękę. Możesz napisać, w którym McDonald\'s pracujesz? Gdzieś w Warszawie? Czy możesz napisać, jaką stawkę na godzinę ma teraz u Ciebie nowy pracownik? Czy wysokość stawki zależy od wielkości restauracji? Pozdrawiam - Reni
  17. Pracowałam w McDonald\'sprawie rok. Odeszłam, bo nie chciałam dalej parzyć sobie rąk /parzyłam się, bo zawsze starałam się pracować jak najszybciej, a za to się płaci nieuwagą/. Teraz znów nie mam pracy, ale powrót do McDonald\'s traktuję jako ostatateczność. Jeżeli komuś odpowiada posiadanie blizn pooparzeniowych, to proszę bardzo - niech pracuje w McDonald\'s nawet do emerytury. Jeżeli natomiast ktoś pisze, że pracuje w McDonald\'s i nie ma takich problemów, to znaczy, że się opierdala - nie pracuje. Osobiście - mam jedynie ogromny szacunek dla osób, które pracują w McDonald\'s, bo nie mają innej pracy. Wierzcie mi - bezrobocie wciąż jest potężne, a to, co głoszą o jego spadku, to jedynie komunistyczna propaganda. Pozdrawiam wszystkich i życzę - WZAJEMNEGO SZACUNKU I KULTURY WYPOWIEDZI.
  18. Bomir - w którym mieście pracujesz? Tak na marginesie - czy we wszystkich warszawskich restauracjach McDonald\'s są takie same stawki? Co to są \"restauracje licencjonowane\"? Pozdrawiam wszystkich.
  19. Jakie obecnie są stawki w MC Donald\'s w Warszawie? Pozdrawia eks-pracownik tejże restauracji.
  20. Zgadzam się z tym, że w McDonald\'s jest ciężko i - o czym nikt jeszcze nie wspomniał - bardzo niebezpiecznie, bo można się mocno poparzyć. Wiem o tym z własnego doświadczenia - kilka poparzeń II stopnia na rękach. Rzuciłam tę robotę, bo chciałam zachować ręce. Teraz pracuję w Auchan jako tymczasowy pracownik hali - jest jeszcze ciężej (kilkudziesięciokilogramowe palety, które czasem trzeba wieźć na znaczną odległość, mordercze tempo, chamscy menagerowie, niskie pensje)... A moje dłonie? Owszem, już się nie parzą. Teraz zniekształcają się od dźwigania ogromnych ciężarów... Po każdej takiej \"sesji\" w Auchan myślę o powrocie do McDonald\'s, gdzie kobiety nie miały prawa robić dostaw... Oceniajcie mnie jak chcecie. Ja tylko opisałam mije doświadczenia.
  21. W ofercie: e-prasa, e-książki, książki audio. Na dobry początek: czytnik e-książek iLiad do wygrania. Zasady współpracy: sprzedaż oferowanych publikacji na swojej stronie internetowej lub przez linki polecające Szczegóły na: http://www.nexto.pl/?p=10765
  22. Loczek80

    Nutridrinki

    Czy ktoś z was pił nutridrinki podczas leczenia z grzybicy? Myślałam o tym, ponieważ jestem bardzo chuda i nie mogę przytyć.
  23. Loczek80

    Dlaczego nie?

    http://www.otwieramy.pl/?p=10765
  24. W ofercie: e-prasa, e-książki, książki audio. Na dobry początek: czytnik e-książek iLiad do wygrania Zasady współpracy: sprzedaż wybranych publikacji ze swojej strony www lub przez linki polecające. Szczegóły na: http://www.nexto.pl/?p=10765
×