Maja tez mialam pierwsza instancje w Lublinie.
To pismo świadczy ze sprawa zostala przyjęta.
Czyli ok.Nie sądzę zeby Twój byly mąż pisal swoją skargę..to nie ma znaczenia kto sklada papiery bo nie ma orzekania o winie.To jest zażalenie do Kościoła.
Swiadkami mogą być ludzie znajacy was przed slubem i w trakcie trwania małżeństwa,także ta osoba może zeznawać.
Im więcej świadków tym lepiej.