AnnaM.

KIWI, tak,tak na allegro,bo rzeczywiście ceny nowych są bardzo drogie.

KIWI-no my tą rehabilitację zaczynamy niby w piatek za tydzień,ale mam nadzieję,że lekarka jak obejrzy Mikiego,to stwierdzi,że nie ma takiej potrzeby ,zeby Go rehabilitować. Ja nadal szukam kombinezonu.

EMILKO-a może zjadłaś coś ,co Ci zaszkodziło? Masz rację do łóżeczka:) Jejku ,a ja nadal nie mam tej wodya taka ze mnie marna gospodyni,że nie mam ani jednej butelki wody mineralne:(

Hej:) My też juz na nogach,Mikuś jak usnął przed 20,tak obudził się na karmionko przed 3 ,a potem wstaliśmy przed 8. Teraz sobie lezy na leżaczku i się bawi krabikiem(ulubiona zabawka) MINIU-tak ,tak licytuję kombinezon,tylko kurcze aukcja kończy się po południu ,a my wybywamy dalej na miasto w poszukiwaniu kreacji dla mnie i Mikusia i nie wiem czy mnie nikt nie przebije:( Licytuję rozmiar 86:) KIWI-kombinezon wygląda fajnie,ja w ogóle ososbiście lubię brudny róż:) Co do Olgi to hmm ,nie wiem co poradzić:( Na pewno się przyzwyczai,może u Niej to troszkę dłużej trwa. Panie przedszkolanki nie jedno dziecko już takie miały i na pewno mają sposób,żeby Ją przyzywyczaić(nie po polskiemu to ,ale chyba wiesz o co mi chodzi);P Najważniejsze jest to ,że lubi Panie i chętnie sie bawi:) Jak dzisiaj było z zaprowadzeniem? PINIU-uuu:( i jak paznpkieć? A u mnie nie ma wodynic nie mogę zrobić:(i nie wiem jak to długo potrwa. Poza tym mamy jakieś problemy z internetem,bo na tej mojej \'\'wsi\'\'jest fatalny. Dobrze,że niedługo kończy Nam sie umowa to weżmiemy może z Ery,Play-musimy poczytać ,który lepszy. Aaaa wczoraj dałam na spróbowanie Mikusiowi deserku z hippa-jabłuszko,bananek,brzoskwinka, pól słoiczka wciągnął:) Dziewczyny mam pytanie jak robicie herbatki dzieciom czy mleko to uzywacie jakiej wody? Mineralna(dla dzieci)czy kranówa? Ja chcę wodę??????

Hej:) MINIU-to ja już nie wiem jak jest z tym urlopem u mnie mówią,że nie ma i już:(spróbuję poszukać czegos w necie na ten temat. Ja też licytuję kombinezon,może mi się uda:) EMILKO-śliczne ubranka:) KIWI-nie martw się Olga będzie dobrze,jeszcze nie raz będzie miała kryzysy i wzloty,a przyzwyczai się na pewno. Jej,nie mam weny na dzisiejsze pisanie.:(też cos doły załapałam. Idę spać.

EMILKO-my chrzest mamy dopiero 21 więc jeszcze troszkę czasu zostało. Nerwa mam ,bo złazilismy sie wczoraj przezcałe miasto i nie znalezliśmy ubrank bo ,albo za małe,albo brzydkie:( Nie wiem jak u Was ,ale u Nas więcej jest ubranek w tych najmniejszych rozm.56-68 niż 74-80. Poza tym szukam tez jakiegoś kombinezonu dla Małego,w sklepach już niby są ,ale wczoraj widziałam za 117zł.kurcze trochę drogo,no nic może znajdę coś jeszcze. My na nogach od 7,z chęcią jeszcze bym pospał,ale gdzie tam,Mikus ani nie mysli o ty ;)ech jak mozna tak wczesnie mieć tyle wigoru w sobie.?:D EMILKO-powiadasz kawka?:Dhmm chyba się skuszę na taką lekką:)

Hej Wam:) No,no MINIU-to masz juz małego spryciarza w domku:)fajnie ,że opanował już tą \'\'sztuczkę\'\' KIWI-i jak Olga dzisiaj też z zapałem poszła do przedszkola?:) Pewnie tak:) EMILCIO-ja uwielbiam ryby,jak teściowie byli teraz nad morzem to przywieżli Nam łososi wędzonego:)pychotka:) Czy ja juz pisałam,że zazdroszczę Ci ,że mieszkasz nad mozem?;):D My dzisiaj jedziemy na obiadek do babci ,potem skoczymy na miasto rozejrzeć się za ubrankiem dla Mikołajka na chrzest,może dla siebie uda mi się tez coś znależć.

Co do butów na jesień to tez szukam,ale nic specjalnego mi się nie rzuca w oczy,poza tym muszę cos kupić na chrzciny ,ale jak człowiek czegos potrzebuje to nic nie może znależć interesujacego:(no nic nie ma.

Cześć dziewczyny:) EMILKO-no z Olusia rzeczywiście juz poważny chłopczyk:) Dopisuję sie do dziewczyn ,że bardzo ładnie siedzi w krzesełku. My krzesełko kupujemy po chrzcinach,no chyba ,że Mikuń od kogoś dostanie na prezent;) Ja liczę,że kolor oczu będzie miła po mnie czyli niebieskie:),bo jak do tej pory to cały mąż;);) MINIU-dzięki za info w sprawie żywienia,hmm ja juz sama nie wiem,jak to wprowadzać,nadal będzie na piersi myslę,że do roku pociągniemy:),ale chcę włąsnie po skończonym 5mc podawać zupki ,deserki,boję sie ,żeby nie był głodny i ,żebym umiała zacząć to wszystko powoli wprowadzać. Tak sobię myślę,że rano będzie cyc ,potem zupka,deserek ,cyc na kolację tylko nie wiem czy jak karmię piersia to też się wprowadza kaszki,? KIWI-dobrze piszesz,ze nie trzymasz sie \'\'literatury\'\'moja mama mi to właśnie powtarza cały czas,żeby wszystko zacząć wprowadzać z rozsądkiem ,a nie książkowo,bo 28 lat temu nie było żadnych takich nowinek i Ona jakoś wyzywiła i wychowała 2 córy :)hehhe. No zobaczę jak to będzie,juz i tak dałam Mikusiowi na spróbowanie jabłuszka ze słoiczka,ale cos nie za bardzo chciał to jeść:Dza jakiś czas dam mu marcheweczki:) Powodzenia dzisiaj w przedszkolu z Olgą. My wczoraj po południu bylismy na lodach na mieście ,apotem pojechalismy prosic na chrzestnego kuzyna Szymka mojego,oczywiście się zgodził:) PINIU??

ASIU-Lilunia duża i sliczna dziewczynka:) Widzę ,że już w gondoli nie jezdzi?:)

Własnie ja też się zastanawiam jak to będzie z wprowadzaniem nowych pokarmów,mam jeszcze troszkę czasu na to,ale czy jak nadal zamieżam karmic piersią to tez daję kaszkę,jak tak to ile razy dziennie?czy zupki i deserki daje się codziennie?co z piciem ? Muszę poszukać czy jest jakiś schemat zywienia dzieci po 6mc karmionych piersią? Nie mam pojęcia co ,ile i jak podawać? MINIU-ja też szukam kombinezonu na allegro,im większy tym lepszy.

ASIU-dziękuję Ci za zdjęcia. Właśnie czegoś takiego szukam ,na allegro nie ma zbyt dużego wyboru no,ale cóż może coś znajdę.

Właśnie ,właśnie,gdzie reszta mamusiek?

Oj wierzę KIWI,że jesteś zmęczona,tyle wrażeń:)Olgą się nie martw pozna zasady panujące w przedszkolu i będzie dobrze.Wdroży się w \'\'życie\'\'przedszkolaka.Będzie wiedziała kiedy jest czas na zabawę,kiedy na siedzenie przy stole. Wiadomo,tyle nowych zabawek ,klocków więc co tam będzie słuchała Pani;) My po szczepieniu,Mikuń zaplakał przy wkłuciach,ale juz po wyjściu z przychodni było wszystko ok. Następne całe szczęście dopiero 24.X. i jedno wkłucie przeciw żółtaczce. Mój człowieczek waży 7.66kg :)klusia:)

Co do paluszków w buzi hehehe:)to Mikołajek tez cały czas ma je w buzi,czasami potrafi dwie raczki do buzi włożyć :)

Hej kobity:) Wczorajsze usg bioderek wypadło w porządku,wszystko jest ok:) Dzisiaj nczeka Nas kolejne szczepienie już 3 buuu:( KIWI,MINIU-dzieiciaczki śliczne,Borysek ma piekne niebieskie oczy :) Lenka śliczna,bardzo ładie unosi głowkę:) KIWI-dzisiaj wielki dzień dla Olguni napisz potem jak wrażenia?

Wysłałam Wam zdjęcia :)

MINIU-nic sie nie martw ja też bym tak zareagowała!!przede wszystkim Ciebie powinny spytac o zdanie-wiadomo,że odpowiedż brzmiałaby nie-to oczywiste,ale bez pytania matki o zdanie to w ogóle nie wchodzi w rachubę. Z tą wódką bardzo dobrze odpowiedziałaś:) Ehh. Cieszę się,że pobawiliście się troszkę na weselu:) Aaaa :)zapomniałam Wam napisać,my też w sobotę dalismy Mikusiowi na łyżeczce do spróbowania soku z jabłek(taki prawdziwy domowy z jabłek z ogródka),ale był kwaśny i strasznie się krzywił nie chciał Go heheh. Nie wiem gdzie mój mąż podział ładowarkę do aparatu,bo powysyłałabym Wam zdjęcia. Dziewczyny hop,hop!!!meldować się,lae to juz ;);d

My dzisiaj zrobiliśmy sobie wycieczkę do Wisły na cały dzionek:) Zabralismy ze sobą siostrę i szwagra. Ludzi full,Mikuń grzeczny ,dał Nam zjeść obiad w knajpce,ale za to potem chciał być tylko noszony na rękach i tak nawzajem nosiliśmy Go:) Jutro podeslę zdjęcia,niezawiele tego jest ,bo Nam się aparat rozładował.:( Co u Was kobitki??

Jej!!! a cóż to za pustki!!??:( Gdzie się podziewacie kobity?

ASIU-OK,nie spieszy się,jak będziesz miała czas to wtedy pstryknij fotki. Ja cały czas szukam czeegoś na allegro,przede wszystkim musi byc to grubi,bo noce u Nas są zimne. Co do wychodzenia gdzies samej z domu,to ja jeszcze nigdzie nie byłam,narazie \'\'uwiązana\'\'jestem ,bo cyc. Z jednej strony chciałabym gdzies wyskoczyć,ale z drugiej nie wiem czy zostawiłabym Małego. EMILKO-ja tez od jakis 3 dni mam nawał pokarmu,drugie dziecko mogłabym wykarmić,tak mi leci. Udanego pobytu u mamci:) KIWI-Mikuń kurcze nadal nie podnosi tej główki,jak Go z pozycji leżącej podnoszę do siadu:(reszta ciała juz by chciała\'\'wstać\'\',ale główka jeszcze nie. Co do obrotów tez podejrzewam,że lada dzień,bo juz mu niewile brakuje do pelnego obrotu:) Idę posprzatac mieszkanko,zaraz siostra ma przyjechać,to troszke pobawi Mikunia. Ja w tym czasie mam za zadanie ugotować pulpety na obiad.

Ja też ledwo widzę ,ale już mi się nie opłaca kłaść,bo i tak usnie na góra pól godz. A co do noszenia na rękach to tak,tak -wtedy się uspokaja:D i tez uwielbia zwiedzać mieszkanie:) Na nockę nie narzekam ,bo jak usnął po 19 tak się obudził po 6 no,ale tak marudzi,że szok:( Idę Go wypitulać. Dzisiaj 4 miechy kończy mały wielki człowieczek mój:)

A ja mam koncert dzisiaj z Małym,jak wstał po 6 tak miauczy do teraz:( w łóżeczku nie chce leżeć,ze mną też nie.:( Ech.

Ok ASIU dzięki:)

Aaaa rozumiem KIWI :) my mamy kontrolne usg we wtorek tez robią od razu.